Dziewczyny12 rybek

12 rybek

12 rybek

22.12.2008 | aktual.: 27.12.2016 15:07

None

Te panie czekały na ten wieczór cały rok. Wielokrotnie wręcz prześcigały się by zagościć na naszym wigilijnym stole.

Dzieli je wiele, a łączy fakt, że kolor i styl ich sukienek nasuwa wręcz nieodparte skojarzenia.

Jakie zobaczcie sami. Być może z pewnym przekąsem, ale bez cienia drwiny. Prezentujemy 12 rybek, na tradycyjny wigilijny stół.

1 / 12

Tatiana Okupnik

Obraz
© AKPA

Dorsz po rosyjsku.

Swoją nazwę zawdzięcza bardziej imieniu niż faktycznym powiązaniom z kuchnią rosyjską.

Nas urzekła przepiękną srebrną łuską, i równie pięknymi srebrnymi płetwami usznymi.

2 / 12

Justyna Steczkowska

Obraz
© AKPA

Wigilijna syrenka.

W myśl tradycji zapoczątkowanej przez dziennikarzy radiowej Trójki, w ramach najwyższej przyzwoitości należałoby w wigilijny wieczór uwolnić karpia.

Jednakże z racji tego, ze przyzwoitość nie jest naszą najlepszą stroną, nie dość, że karpia nie uwolnimy, to jeszcze pragniemy dokonać zbrodni na tradycji wigilijnej i symbolice narodowej (a przynajmniej symbolice stołecznej).

Prezentujemy danie wieczoru – wigilijna syrenka (nie, nie sarenka) – filet bez ości (dziewczyna zszamana)

3 / 12

Natasza Urbańska

Obraz
© AKPA

Skalar po wiedeńsku a la Franz Josef.

Jakkolwiek pani Natasza swoim ubarwieniem bardziej niż rybę przypomina orkę,z racji na fakt, iż mimo wszystko wigilia w naszej tradycji uchodzi za dzień postny (oby jak najdłużej, w innym przypadku tego typu zestawienia stracą na atrakcyjności) proponujemy nowe danie.

Jest to rarytas godny rzymskich słowiczych języczków – skalar po wiedeńsku.

Ów przysmak, podobnie jak tradycyjny sznycel, najlepiej smakuje podawany z jajkiem.

4 / 12

Katarzyna Żak

Obraz
© AKPA

Śledź po studencku.

Jako, że śledź jest bodajże najpopularniejszą rybą wśród braci studenckiej (ze względu na swój niepowtarzalny smak, cenę i oczywiście zastosowanie konsumpcyjne – popularna zagrycha) nie może go zabraknąć na wigilijnym stole.

A niech się żaki, podczas arcyciekawej wymiany życzeń z kochającą rodziną czują swojsko niczym w akademiku, coś im się w końcu od życia należy.

5 / 12

Grażyna Szapołowska

Obraz
© AKPA

Karp w galarecie.

Przywiązanie do tradycji winno cechować każdego kucharza przygotowującego wigilijną wieczerzę.

Cóż jest najbardziej tradycyjnym wigilijnym daniem?Oczywiście karp.

A któż króluje na polskich kulinarno-kulturalnych salonach od lat.Oczywiście Grażyna Szapołowska (oczywiście złośliwi wymienią również Krystynę Jandę – ale woli ścisłości, ona nie przykuła tak bardzo naszego wzroku swoim strojem).

Zatem prezentujemy: Karp po litewsku, oczywiście w galarecie (z racji wigilii tym razem nie podawany z Soplicą, ani tym bardziej z Panem Tadeuszem).

6 / 12

Małgorzata Ostrowska

Obraz
© AKPA

Łosoś po norwesku.

Jakkolwiek łosoś jest rybą wyjątkowo wykwintną, a przez to drogą, zdobycie go w dobie kryzysu może być trudne.

Jeżeli jednak dalej jesteście przekonani aby koniecznie zjeść właśnie tę rybkę, możecie zdecydować się na egzemplarz tańszy – nie do końca pierwszej świeżości.

A kto wie, może zdarzy się wigilijny cud i przed zjedzeniem łosoś wykona na stole taniec pingwina?

7 / 12

Maja Ostaszewska

Obraz
© AKPA

Amur bielony.

Z racji tego, że pani Maja zazwyczaj prezentuje się wyjątkowo dobrze, żywimy głęboką nadzieję, że kreacja, która dała jej miejsce na naszym redakcyjnym wigilijnym stole jest jedynie wyjątkiem, którego w przyszłym roku postara się nam oszczędzić.

Wyjątkowa kreacja, wyjątkowe danie – amur bielony, cud natury.

8 / 12

Odeta Mono Figurska

Obraz
© AKPA

Węgorz pani starościny.

Swoją nazwę zawdzięcza konszachtom, jakie jej mąż raczy miewać codziennie rano ze słynnym prezenterem muzycznym i jurorem konkursów kulinarnych.

Z racji, że węgorze preferują raczej dno akwenu wodnego, nie powinna nas dziwić ta maskująca łuska jej sukni.

9 / 12

Magdalena Szejbal

Obraz
© AKPA

Szprot z puszki.

Danie dla tych, którzy z racji natłoku zajęć nie mieli czasu należycie przygotować się do wigilii, a także dla tych, którzy posiadają zerowe umiejętności kulinarne.

Wystarczy otwieracz do konserw i już. Ot i cała filozofia.

Bardziej wybredni mogą rybkę skropić cytryną, podkreślając tym samym wyjątkowy charakter tego wieczoru.

10 / 12

Aleksandra Kwaśniewska

Obraz
© AKPA

Ryba po tajsku.

Do przygotowania dania najlepiej nadaje się ryba typu panga ( piszę typu, bo tak naprawdę nie wiadomo co w niej jest).

Specyfiką kuchni tajskiej jest to, że garściami czerpie z wietnamskiej, malezyjskiej i filipińskiej tradycji kulinarnej.

No dobra, w wigilię darujmy sobie wszystkie złośliwości.

11 / 12

Joanna Horodyńska - flambirowany pstrąg tęczowy

Obraz
© AKPA

Flambirowany pstrąg tęczowy.

Nie ukrywam, że inspiracje do podania tej nazwy czerpałem z popularnej gry komputerowej, a także, z być może trochę mniej popularnego programu satyrycznego, który pojawiał się na antenie publicznej telewizji w połowie lat 90-tych.

Ktoś może mi zarzucić, że w tym przypadku jestem mało odkrywczy, a za to bardzo odtwórczy.

Proszę mi to wybaczyć, po prostu ten strój, rozbroił mnie do tego stopnia, że zamienił mój mózg w wigilijne sianko.

12 / 12

Dominika Gawęda - szczupak po zbójnicku

Obraz
© AKPA

Szczupak po zbójnicku.

Od razu widać, że to najbardziej agresywna ryba spośród wszystkich pływających w polskich wodach (pod tym względem może konkurować jedynie z sumem).

Poza tym, jak widzimy na załączonym obrazku, rybka szczupaczym zwyczajem ukrywa się w szuwarach.

ppf

aktorkiwigiliakreacje
Wybrane dla Ciebie