40 batów za noszenie spodni!
W jednej z kawiarni w Chartumie Sudańska policja aresztowała 14 kobiet, które dopuściły się bardzo niemoralnego aktu… nosiły spodnie!
Większość zatrzymanych kobiet od razu przyznało się do zbrodni przeciwko prawu koranicznemu i zgodziły się na złagodzoną karę - 10 batów i grzywnę. Wyjątek stanowiła Sudańska dziennikarka Lubnia Hussein i jej dwie koleżanki, które stanęły przed sądem szariackim nie godząc się na karę.
Surowe muzułmańskie prawo stanowczo zakazuje kobietom nosić spodni w miejscu publicznym. Za złamanie tego przepisu grozi kara 40 batów. Lunia Hussein oznajmiła przed sądem w Chartumie, że zrezygnuje z przysługującego jej immunitetu z racji posady w ONZ, by walczyć o prawa kobiet w Sudanie.
Chodzi jej nie tylko o wywalczenie prawa do noszenia spodni, ale również o zniesienie niehumanitarnego wymiaru kary, jakim jest chłosta. Do udziału w procesie dziennikarka zaprosiła obrońców praw człowieka zza granicy, dyplomatów oraz przedstawicieli prasy.
Według Hussein, stawiane jej zarzuty są zaprzeczeniem konstytucji z 2005 roku oraz całemu rozdziałowi ustawy zasadniczej, która mówi o prawach człowieka. Mówi również, że jako muzułmanka uważa obowiązujące prawo za sprzeczne z samym szariatem.