7 męskich nawyków, których kobiety nienawidzą!
21.03.2013 | aktual.: 27.12.2016 15:09
Jeśli chcesz podobać się kobietom, wystrzegaj się tych błędów
Kiedy mieszkaliście osobno, a ty nieco bardziej się starałeś, ona mogła nawet nie domyślać się, że będąc w samotności, robisz te wszystkie obrzydliwe rzeczy. Teraz, kiedy przywykłeś do jej stałej obecności, przestałeś się przejmować tym, jak ona odbierze twoje zachowanie. To spory błąd. Twoja kobieta może jeszcze milczeć, bo nie chce cię zranić, ale kiedy wybuchnie, jej gniew będzie naprawdę wielki. Co gorsze, może uznać, że jesteś naprawdę obrzydliwy, a to wpłynie na wszystkie płaszczyzn waszej relacji - także na wasz seks. Dlaczego ona miałaby pragnąć kogoś, kto zachowuje się w ten sposób? Pomyśl o tym i sprawdź, które ze złych przyzwyczajeń powinieneś zmienić, by ona kochała cię tak jak dawniej.
Zachowuj się przy stole - nie siorb
Karmienie jest oznaką miłości. Dla kobiet to bardzo ważne, nawet jeśli same czasem tego nie rozumieją. Nie każ jej zatem czekać na ciebie, kiedy ona podaje posiłek. Uszanuj jej pracę i zostaw swoje zajęcia. Postaraj się celebrować wspólne chwile, zamiast zwyczajnie chwytać podetknięty pod nos talerz - bez odrywania wzroku od telewizora.
Używaj sztućców. Oczywiście nie zawsze musisz jeść, jakbyś był w wytwornej restauracji, ale jeśli widzisz świeży obrus i stojące przed tobą pachnące danie, to możesz chyba zdobyć się na odrobinę kulturalnego zachowania. Co więcej, jeśli nie zadbasz o to, kiedy jesteście we dwoje, nie będziesz też umiał zachowywać się tak w sytuacji, która będzie tego wymagała.
I, co najważniejsze, nie siorb i nie bekaj. To obrzydliwe! Kobiety tego nienawidzą. Oblizywanie talerza bywa przez niektóre panie odbierane jako komplement i wielka pochwała ich kuchni, jednak to prostackie - przecież nie jesteś zwierzęciem.
Nie zostawiaj podniesionej deski klozetowej
Powysuwane szuflady, źle ułożone koszulki, rzeczy poodkładane nie na swoje miejsce i w końcu... królowa męskiego nietaktu - podniesiona deska klozetowa. To dość zabawne, kiedy się o tym rozmawia z kolegami, jednak panie uważają, że to skrajnie irytujący nawyk. Nie umiemy wam wyjaśnić, dlaczego to tak je to drażni. Czy chodzi bardziej o względy natury estetycznej czy higienicznej? Tak czy siak, nie wolno tego robić, i już.
Kobiety narzekają też na to, że "źle celujemy". Cóż, siusianie na stojąco dla niektórych nie jest takie proste. Ba, są domy, w których odpowiednio przyuczeni do tego mężowie sikają na siedząco - to jednak naszym zdaniem spora przesada.
Nie rzucaj brudnej bielizny gdzie popadnie
To kolejny przykład tego, że niektórzy mężczyźni mają problem z celowaniem. W większości domów brudna bielizna ma swoje miejsce - jest nim kosz na brudną bieliznę. Włożenie ubrania do tego kosza, to zadanie nadzwyczaj proste, a jednak zdarza się, że kładziemy swoje majtki i koszulki obok niego, na nim, za nim... lub rzucamy je gdzie popadnie.
Są jednak panowie, którzy posuwają się o krok dalej, wieszając brudne rzeczy na krześle obok łóżka. Jednak nie myślcie, że to już wszystko. Po przebudzeniu niektórzy z nas potrafią, i tu uwaga, wąchać swoje skarpetki i majtki, by sprawdzić, czy te wywietrzyły się w nocy - co podobno kwalifikuje je do ponownego włożenia. To naprawdę niesmaczne.
Nie kładź mokrego ręcznika na pościel
Wydaje ci się, że jesteś takim zadbanym i schludnym facetem? To uważaj. Niejeden czyścioch popełnia właśnie ten błąd. Położenie mokrego ręcznika na pościel to sposób na doprowadzenie kobiety do szewskiej pasji. Jeszcze gorszym posunięciem jest pozostawienie go tam na cały dzień - co zdarza się to nam, gdy śpieszymy się do pracy. Pomińmy fakt, że większość z nas nie umie poprawnie (zdaniem pań) zasłać łóżka - cóż, nasi dziadkowie mówią, że to skutki zniesienia obowiązku służby wojskowej.
Nie kładź się spać w tym, w czym chodziłeś
Nikt nie każe ci ubierać się w wyprasowaną piżamę. Lubisz spać w luźnych bokserkach i koszulce? To dobrze. Ale po wymyciu się, załóż na noc świeżą bieliznę. Z niemałym zdziwieniem czytaliśmy na jednym z forów, że jest to problem wielu żon, ba, jedna z nich tłumaczyła nawet, że jej mąż jest mechanikiem samochodowym... Położenie mokrego ręcznika na łóżko można jeszcze przeżyć, ale pościel utytłana smarem? To naprawdę musi boleć.
Nie zostawiaj obciętych paznokci na podłodze
Żony wytykają mężom, że ci, nawet jeśli dbają o siebie, to już nie dbają o nic wokół siebie. Lubią brać prysznic, ale nigdy nie myją kabiny. Korzystają z toalety, ale czasem zapominają, po co obok niej stoi szczotka. Obcinają paznokcie i... No właśnie! Może nie jest to tak obrzydliwy nawyk jak obgryzanie, ale trzeba paniom oddać rację, znalezienie skrawka czyjeś zrogowaciałej skóry nie jest niczym przyjemnym. A jeśli jeszcze stanie się to w trakcie wizyty dbającej o porządek sąsiadki...
Nie bądź obrzydliwy!
W tym punkcie postanowiliśmy zawrzeć tak naprawdę szereg męskich złych nawyków. Wszystkie one są wynikiem tego, że w trakcie wspólnego życia pod jednym dachem przestajemy dbać o intymność oraz zapominamy o tym, że o raz zdobytą kobietę, zawsze już trzeba dbać tak, jakby codziennie zdobywało się ją na nowo. Czy zabierając ją na randki, dłubałeś w nosie? Dlaczego więc teraz robisz to przy niej, co więcej, wycierając swoje "gile" w fotele i krzesła lub lepiąc z nich kulki, którymi strzelasz w kąt pokoju? To obrzydliwe! Ale to jeszcze nie wszystko.
Wspominaliśmy już o siorbaniu i wąchaniu własnych skarpet, ale chyba jeszcze nie wspominaliśmy o... pierdzeniu. Niektórzy tłumaczą się tym, że nie można kontrolować własnej fizjologii. Serio? W pracy też to robicie? Ot tak, np. przy biurku - komentując całe zajście słowami "głośniaki nie śmierdzą" lub "aucik kosmonałcik"?
Zastanów się dobrze, dlaczego robisz to przy niej? Może zwyczajnie już ci na niej nie zależy?
Puch