7 szczęśliwych walentynkowych scenariuszy
14.02.2012 | aktual.: 27.12.2016 15:13
Jest przecież tyle sposobów, by walentynki stały się świętem kochanków, a nie tylko zakochanych
Brakuje ci fantazji? Jakoś nie możemy w to uwierzyć. Jest przecież tyle sposobów, by walentynki stały się świętem kochanków, a nie tylko zakochanych. Oto 7 szczęśliwych scenariuszy, które możecie wykorzystać.
7 szczęśliwych walentynkowych scenariuszy
Zdaje się, że to już bardzo oklepany pomysł, ale… Seks na stole po kolacji, to już coś. Przy okazji możecie cały czas karmić się specjałami, które smakują bardziej, gdy są zlizywane bezpośrednio z ciała partnerki. Wstępem do takiej zabawy może być zwyczajne karmienie się kawałkami owoców. Brzmi smacznie?
7 szczęśliwych walentynkowych scenariuszy
Ciepła kąpiel, butelka dobrego wina, stonowane oświetlenie, muzyka. Kto powiedział, że kolację trzeba jadać w salonie? Kąpiel relaksuje i potrafi przedłużyć stosunek. Jeśli wasza wanna jest nieco za mała, to możecie zabawić się inaczej - staniesz się kelnerem i masażystą, który z całych sił stara się dogodzić partnerce. Po takiej mokrej grze wstępnej walentynkowy wieczór nabierze rumieńców.
7 szczęśliwych walentynkowych scenariuszy
Pamiętacie „dawne czasy”? Dobrze, ale teraz o nich zapomnijcie. Żadnych podchodów i trzymania się za rączki. Okryjcie się płaszczami i uwolnijcie swoje dłonie. Uwaga! W niektórych kinach działa system monitoringu – m. in. zapobiegający piractwu – lepiej uważać. Do zabaw „w terenie” mogą się wam przydać zdalnie sterowane gadżety – wtedy rączki zostają na wierzchu.
7 szczęśliwych walentynkowych scenariuszy
Może zamiast standardowych prezentów podarujesz swojej partnerce niewielki wibrator (do pobudzania łechtaczki), który można przypiąć do bielizny lub który mocuje się na specjalnych paseczkach. Tak ubrana może już iść z tobą do restauracji, ty będziesz skrywał w dłoni pilota i w najmniej spodziewanym momencie naciśniesz pstryczek-elektryczek-orgazmiczek.
7 szczęśliwych walentynkowych scenariuszy
Co takiego jest w tych przytulnych hotelikach? Nikt tego do końca nie wie, ale wiele par twierdzi, że już sama zmiana scenerii może wyzwolić to "coś". Dodatkowo niektóre hotele starają się uatrakcyjnić swoją ofertę dla zakochanych. Mimo że nie ma w Polsce miłosnych hoteli z prawdziwego zdarzenia - nastawionych na pary, które chcą pobaraszkować - to jednak można zamówić pobyt walentynkowy (z posiłkami do łóżka), apartament dla nowożeńców czy pokój z przestronną łazienką lub nawet pokój kąpielowy oraz saunę na wyłączność.
7 szczęśliwych walentynkowych scenariuszy
Bynajmniej nie chodzi tu o klimat lat 30. ubiegłego wieku, ale o imprezę w gronie kulturalnych i dyskretnych znajomych. Bywalcy takich imprez twierdzą, że wymiana w parach wręcz umacnia ich związki. Jeśli uważasz, że to byt wiele to możesz zorganizować u siebie w domu imprezę dla par, podczas której zagracie w jakieś pikantne gry np. rozbieranego pokera.
7 szczęśliwych walentynkowych scenariuszy
To zabawa, którą można wykorzystać podczas erotycznej prywatki, ale także w czasie igraszek we dwoje. Porozmawiajcie ze sobą na temat waszych fantazji - by ustalić, na co jesteście w stanie się zgodzić - i potem zapiszcie swoje propozycje na kartkach. Następnie wrzućcie kartki do jakiegoś naczynia lub zwyczajnie rozrzućcie je na łóżku. Potem rozpocznijcie losowanie. (Puch)