80-letni tatuś. Syberyjski wymiatacz
Wielu facetów narzeka na swoją męskość i ze strachem zdmuchuje kolejne świeczki na torcie, obawiając się, co przyniesie kolejny rok. Wiadomo - "wiek męski - wiek klęski". Czy jednak aby na pewno? Okazuje się, że męska moc jest nieograniczona!
A dowodzi tego przypadek 85-letniego Rosjanina. Czerstwy dziadek (choć w tym kontekście może to nieodpowiednie słowo), weteran II wojny światowej, może pochwalić się dwoma synami, kilkoma wnukami, a także dwoma prawnukami, z których jeden ma 5 a drugi 3 lata. Do tej gromadki zstępnych, 5 lat temu dołączyła jeszcze jedna osoba - trzeci rodzony syn, namacalny dowód nieprzedawniającej się męskiej krzepy.
Wszystko zaczęło się niewinnie - Nikołaja Berezowskiego, 80-letniego wdowca (jego jedyna żona zmarła w 1972 roku) co miesiąc odwiedzała 30-letnia listonoszka, przynosząc mu wysłużoną emeryturę. Stopniowo zaczęli się przyjaźnić (listonoszka samotnie wychowywała 15-letnią córkę), a nawet przeszli do bardziej intymnych relacji - staruszek dał radę. Mało tego - owocem związku stał się syn, któremu nadali imię Cyryl. I tak w wieku 80 lat mężczyzna został po raz trzeci ojcem (pozostali jego synowie mają po 58 i 54 lat)!
Co prawda związek z dostarczycielką emerytury nie okazał się trwały, jednak para rozstała się w zgodzie i wspólnie dzieli trudy wychowania nieoczekiwanego potomka - chłopczyk spędza część dni w tygodniu z tatą, z którym chodzi na spacery i spędza czas na placu zabaw. Dzieciak jest dla niego oczkiem w głowie: "Cyryl jest bardzo podobny do swoich braci, kiedy byli w jego wieku. I z wyglądu, i z charakteru. On po prostu nie może beze mnie...".
W czym tkwi sekret męskiej krzepy w wieku 80 lat? Rosjanin ma na to swoje wytłumaczenie: "Całe życie pracowałem w pocie czoła. I pewnie dlatego zachowałem świetną formę fizyczną. Poza tym prowadzę aktywny tryb życia, chodzę na polowania, na ryby, no i nie palę. A teraz mam nową motywację, by dbać o siebie i jeszcze długo żyć".
Ordynator z niedalekiego Centrum Położniczego w Irkucku nie kryje zdziwienia przypadkiem tak późnego ojcostwa: "To fenomen. Ojcostwo w tak późnym wieku zdarza się bardzo rzadko. Ale się zdarza: Żukowski, Charlie Chaplin. Przypadek 80-letniego weterana, który został ojcem jest zdumiewający, ale potwierdza to tylko hipotezę, że ludzie na Syberii cieszą się wyjątkowym zdrowiem. Temu panu można jedynie pogratulować, że urodził mu się zdrowy syn. A także życzyć mu jeszcze długich lat życia, aby starczyło czasu i sił zobaczyć, jak chłopiec dorasta i idzie na studia".
Czego i my życzymy.