Absurdalne prawa seksualne

A jeżeli rozporządzenia rodem z Monty Pythona dotykają sfery tak osobistej, jak miłość i seks… wówczas jest już naprawdę źle. Ale wciąż śmiesznie! Przykładowo: czy wiesz że w stanie Iowa można całować się publicznie, maksymalnie przez pięć minut?

Zbliża się lato: czas opalania, dmuchanych kółek do pływania, picia lodowatej lemoniady, smażenia się na plaży i – co najważniejsze – wyjazdów zagranicznych. Przez cały rok wytrwale pracujemy odkładając pieniądze na wakacyjną wycieczkę – i zazwyczaj na niej nie oszczędzamy.

W końcu te dwa lub trzy tygodnie w jakimś przyjemnym miejscu muszą wynagrodzić nam tysiące godzin spędzonych w biurze oraz pozytywnie naładować na tysiące kolejnych.

Dlatego, gdy przychodzi lipiec lub sierpień, w jednym miejscu zbieramy wszystko, co jest nam potrzebne i wszystkich których kochamy, by wspólnie udać się w nieznane… Niestety to ostatnie to błąd. Przed wyjazdem dobrze jest choć trochę poznać kulturę, zwyczaje i absurdalne prawa panujące w miejscu przeznaczenia.

Zwłaszcza jeżeli wyjeżdżasz z partnerką lub planujesz przeżyć gorący romans na wakacjach… nie wierz przysłowiu, że miłość nie zna granic! Ponieważ nie dość, że zna, to zna ich wiele – i tak, przykładowo – jeżeli pragniesz przeżyć gorącą noc, ale jednocześnie nie tolerujesz laktozy – odpuść sobie Arabię Saudyjską… Zapraszamy do naszej galerii, gdzie poznacie najdziwniejsze prawa seksualne! To warto wiedzieć…

Arabia Saudyjska to kraj wielce specyficzny, którego ustawodawstwo dla przeciętnego Europejczyka wydaje się być szalenie abstrakcyjne, żeby nie powiedzieć głupie. Jako przykład, można tu podać kontakty damsko-męskie. W tamtych rejonach, osoby płci przeciwnej nie mogą wchodzić w relacje seksualne jeżeli... nie są spokrewnieni.

Jednak ostatnio wydano fatwę (opinia wysokiego uczonego muzułmańskiego, wyjaśniająca kontrowersje teologiczne), która zawiera rozwiązanie umożliwiające obejście rygorystycznego prawa.

Otóż, rozwiązanie wydaje się być w rzeczywistości bardzo proste i logiczne (dla teologów rzecz jasna), wystarczy potencjalnego zalotnika przekonwertować na członka rodziny. W jaki sposób?

Rozporządzenie głosi, że kobieta powinna nakarmić adoratora mlekiem z własnej piersi, ponieważ w ten sposób rodzi się między nimi więź rodzinna (w tym przypadku niejako nasuwająca analogię matka-syn). Rzecz dziwaczna, budząca niepokój, ale zgodna z prawem.

Problem tkwi w sposobie przekazania mleka. Wszak, nie może to się odbyć drogą ”naturalną”, jako że kontakt pomiędzy niespokrewnionymi ludźmi jest zabroniony. Jak podaje ”Gulf News”, tamtejszy konsultant Ministerstwa Sprawiedliwości Szejk Al Obeikan stwierdza co następuje: ”Mężczyzna powinien spożyć mleko, lecz nie bezpośrednio z piersi kobiety. Dopiero po wypiciu stanie się członkiem rodziny, co pozwoli mu na kontakt fizyczny z kobietą, bez łamania zasad Islamu.”

Najwyraźniej prawo zakłada użycie szklanki…

Podczas gdy problemem Arabii Saudyjskiej jest nowe orzecznictwo, w przypadku Stanów Zjednoczonych na przeszkodzie miłości i uczucia stoją stare, skostniałe – lecz niestety wciąż aktualne – zapisy prawa.

Co ciekawe, wiele dziwnych rozporządzeń nie dotyczy samego seksu, lecz jakiejkolwiek formy kontaktów z drugą osobą. Ponadto są to przepisy szalenie restrykcyjne. Dlatego też gdyby na przykład w miejscowości San Antonio (Teksas) wszystko przebiegało zgodnie z literą prawa, tamtejsi mieszkańcy powinni już dawno wyginąć. Jeden z zapisów głosi bowiem, że zabrania się… flirtowania.

Z kolei w stanie Iowa całować można się jedynie przez czas pięciu minut, natomiast w Idaho kochankowie mogą okazywać sobie czułość maksymalnie przez osiemnaście minut. Czy jest w tym jakaś logika? Jakkolwiek by nie szukać, z której strony nie patrzeć, nie. Choć w zasadzie, tego typu prawo sprawdziłoby się np. w Mississippi, gdzie mężczyźnie nie wolno doświadczać erekcji w miejscach publicznych…

Wszystkie Polki, uskarżające się na nieudolność swoich ginekologów powinny w tej chwili przesłać im kwiaty z przeprosinami, zaś Bogu dziękować za to, że nie urodziły się w Bahrajnie.

Bahrajn słynie m.in. z pięknych widoków, niesamowitej fontanny u wybrzeży Manamy, toru F1 i ginekologów działających niejako po omacku. Ponieważ, choć wprawdzie lekarze mogą badać narządy pań, prawo zabrania im bezpośredniego patrzenia na kobiece organy. Jak wobec tego sobie radzą? Lustereczko, lustereczko powiedz przecie…

Ciekawy jest przypadek kolumbijskiego miasta Cali. Podczas, gdy mężczyźni z całego świata nie mogą patrzeć na swoje teściowe, faceci z Cali również nie są w stanie spojrzeć nowej mamusi w oczy, lecz z innego powodu…

Według tamtejszego prawa seks jest domeną tylko i wyłącznie par połączonych węzłem małżeńskim. Problem w tym, że kiedy przeciętny facet nie może się doczekać tego wspaniałego pierwszego razu, Kolumbijczykom z Cali raczej nie śpieszno do stosunku. Dlaczego? Ponieważ, zgodnie z literą prawa, w pokoju obecna musi być matka dziewczyny, która niejako nadzoruje poczynania debiutujących kochanków. Wymagająca publiczność, nie sądzicie?

Jeżeli chodzi o absurdalne i śmieszne, oraz absurdalnie śmieszne prawa seksualne, to USA zdecydowanie wiodą tu prym. Dlatego, choć w rankingu omówiono już kilka z nich, warto pochylić się nad kolejnymi – a wybór jest na tyle duży, że spokojnie obdzielić by można nimi wszystkie kraje świata.

1. Jeżeli w stanie Oklahoma policja przyłapie kogoś na nagabywaniu prostytutki, jego dane osobowe, wraz ze zdjęciem pokazywane są w lolalnej telewizji

2. W Waszyngtonie, seks ze zwierzętami jest dopuszczalny – o ile ich masa nie przekracza 9 kg

3. W miejscowości Connersville (Wisconsin) mężczyzna nie ma prawa strzelać z broni, w czasie gdy jego kochanka osiąga orgazm…

4. W Newcastle (Wyoming) seks w chłodni jest nielegalny.

5. W Mississippi mężczyzna nie ma prawa uwodzić kobiety obietnicą ożenku