Aleppo „przed i po”. Co wojna zrobiła z pewnym pięknym miastem
19.12.2016 | aktual.: 19.12.2016 16:31
Cztery i pół roku. Tyle czasu minęło od rozpoczęcia walk w Aleppo – największym mieście Syrii. Dziś znamy dokładnie obrazki z tego piekła na ziemi. To opuszczone dzielnice, zrujnowane pozostałości czegoś, co było kiedyś domami, sklepami, szkołami, szpitalami, tony gruzu i zakurzeni, często też zakrwawieni ludzie, których jeszcze nie zdążono ewakuować. Takie Aleppo znamy aż za dobrze. Ale nie zawsze tak wyglądało. Choć dziś trudno w to uwierzyć, jeszcze w 2012 było to piękne, tętniące życiem miasto, z nowoczesnymi centrami handlowymi, hotelami, bezcennymi zabytkami światowego dziedzictwa UNESCO, których już nigdy nie uda się odzyskać.
Na facebookowym profilu Olympia Restaurant – kawiarni z Aleppo, regularnie zamieszczane są zdjęcia porównujące dzisiejszy obraz miasta z tym sprzed kilku lat. Dopiero dzięki nim tak naprawdę widoczna jest skala zniszczeń. Efekt? Porażający.
ZOBACZ TEŻ:
Skala zniszczeń poraża
Przed wojną w Aleppo mieszkały ponad 2 miliony ludzi. Głównie Arabowie, choć nie brakowało także Turków i Ormian, Greków, Kurdów i Żydów. Jest jednym z najstarszych nieprzerwanie zamieszkanych miast Bliskiego Wschodu – od co najmniej 1800 p.n.e.
ZOBACZ TEŻ:
Skala zniszczeń poraża
Aleppo było ośrodkiem przemysłu spożywczego i włókienniczego, znanego z tkania przepięknych dywanów. Było także ważnym syryjskim ośrodkiem kultury i nauki – z uniwersytetem, muzułmańską szkołą teologiczną oraz uczelnią muzyczną.
ZOBACZ TEŻ:
Skala zniszczeń poraża
Być może nie wszyscy wiedzą, że Aleppo ma także swój „polski wątek”. Dotyczy on osoby generała Józefa Bema, który był tu internowany po upadku powstania na Węgrzech. Z własnych środków uruchomił w mieście fabrykę saletry, w podziękowaniu za co został mianowany generałem tureckiej armii. Brał udział w obronie miasta przed najazdem arabskich nomadów, w końcu jednak zachorował na malarię azjatycką i to właśnie w Aleppo generał Bem zmarł.
ZOBACZ TEŻ:
Skala zniszczeń poraża
Miasto to było także kolebką kultury, głównie arabskiej. To tu znajdowały się takie zabytki, jak słynna na cały świat cytadela Kalat Halab, medresa al-Halawija z XII wieku, bramy Bab Qinnasrin i Bab Antakeya, łaźnie tureckie i meczety. To tu także znajdowała się Al-Madina – największe zadaszone targowisko na świecie. Niewiele z tych zabytków przetrwało jednak do dziś.
ZOBACZ TEŻ:
Skala zniszczeń poraża
Od kilku ostatnich miesięcy Aleppo jest centrum zażartych walk między siłami opozycji a wspieranym przez Rosję i irańskie bojówki wojskiem syryjskim. W połowie listopada rządowa armia rozpoczęła ofensywę mającą na celu odbicie miasta z rąk rebeliantów.
ZOBACZ TEŻ:
Skala zniszczeń poraża
Jak mówił w rozmowie z WP dr Samer Masri, Syryjczyk od lat mieszkający w Polsce, prezes Fundacji Wolna Syria, reżim Baszara al-Asada od początku walk w Aleppo codziennie zrzucał na miasto tzw. bomby beczkowe, będące w stanie zniszczyć cały budynek i zabić wiele osób. Chodziło o to, by wysiedlić ludzi ze zbuntowanych przeciwko reżimowi dzielnic miasta. Wówczas jednak świat nie reagował. Opinia społeczna przejęła się losem miasta i jego mieszkańców dopiero teraz, gdy jest już za późno.
ZOBACZ TEŻ:
Skala zniszczeń poraża
W końcu w połowie grudnia siły prorządowe zgodziły się na ewakuację wschodniego Aleppo w zamian za ewakuację dwóch szyickich miejscowości oblężonych przez rebeliantów w prowincji Idlib. Jednak pomoc w ucieczce uwięzionym w mieście Syryjczykom zawieszano już dwa razy z powodu ataków na konwoje. Mimo wszystko w trakcie trwania tej akcji udało się ewakuować ok. 10 tys. Syryjczyków. Nie zmienia to faktu, że w Aleppo wciąż przebywa ok. 50 tys. osób.
ZOBACZ TEŻ:
Skala zniszczeń poraża
Jak alarmuje Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża i Syryjski Czerwony Półksiężyc, „czas na działanie powoli się kończy”. Sytuację w Aleppo od dawna otwarcie nazywa się katastrofą humanitarną.
ZOBACZ TEŻ:
Skala zniszczeń poraża
I tylko zamieszczane w mediach społecznościowych zdjęcia uświadamiają nas, jak zwykłym, normalnym, szczęśliwym dla wielu Syryjczyków miastem musiało być Aleppo, zanim nie spadło na nie tysiące bomb.
ZOBACZ TEŻ:
Skala zniszczeń poraża
18 grudnia 2016 roku organizacja REACH opublikowała mapę przedstawiającą zniszczenia w Aleppo. Porównano zdjęcia z lat 2010, 2013, 2015 i z września tego roku. W porównaniu z majem 2015 roku zniszczenia wzrosły o 154 proc.
ZOBACZ TEŻ:
Skala zniszczeń poraża
Więcej zdjęć obejrzycie na facebookowym profilu Olympia Restaurant.