Aliona Vilani

None

Takiego ciała nie dostaje się w prezencie, a wszystkie panie, które myślą: "O, kolejna laleczka, którą stać na operacje plastyczne!", srogo się zawiodą. To nie chirurdzy i nie kremy wyszczuplające. Nie diety cud i na pewno nie zaklęcia telewizyjnych wróżek. Chcesz mieć takie uda pośladki i brzuch?

Urodziła się 1 maja 1984 w Kazachstanie. W wieku 5 lat rozpoczęła naukę baletu. Gdy ukończyła 11 lat, wyjechała do Rosji, żeby uczyć się tańców towarzyskich. W 1997 roku, jako 13-latka znalazła się w Kaiser Dance Academy w Nowym Jorku. To właśnie w tym mieście zaczęła się jej przygoda z salsą, hip-hopem i jazzem. W 2000 roku stała się amatorską mistrzynią USA. W 2001 roku została powołana do kadry USA. Rywalizowała z najlepszymi na świecie i wygrała w kategorii tańca towarzyskiego amatorów. Niedługo potem przeszła na zawodowstwo, stając się najmłodszą profesjonalną tancerką swojej dekady.

Od 2006 roku Aliona nie tylko zdobywa kolejne trofea, uczy tańca, ale także występuje przed publicznością - w tym telewizyjną. Widzowie poznali ją głównie dzięki jej gościnnym występom w programach takich jak "Dancing with the Stars" i "Strictly Come Dancing". A że przepięknie zbudowanym blondynkom media nigdy nie potrafią odpuścić, zdjęcia Vilani zaczęły się pojawiać w gazetach i czasopismach. Tym razem jednak musimy podziękować paparazzi. Jest na co popatrzeć. (ijuh)/PFi

Takiego ciała nie dostaje się w prezencie, a wszystkie panie, które myślą: "O, kolejna laleczka, którą stać na operacje plastyczne!", srogo się zawiodą. To nie chirurdzy i nie kremy wyszczuplające. Nie diety cud i na pewno nie zaklęcia telewizyjnych wróżek. Chcesz mieć takie uda pośladki i brzuch?

Urodziła się 1 maja 1984 w Kazachstanie. W wieku 5 lat rozpoczęła naukę baletu. Gdy ukończyła 11 lat, wyjechała do Rosji, żeby uczyć się tańców towarzyskich. W 1997 roku, jako 13-latka znalazła się w Kaiser Dance Academy w Nowym Jorku. To właśnie w tym mieście zaczęła się jej przygoda z salsą, hip-hopem i jazzem. W 2000 roku stała się amatorską mistrzynią USA. W 2001 roku została powołana do kadry USA. Rywalizowała z najlepszymi na świecie i wygrała w kategorii tańca towarzyskiego amatorów. Niedługo potem przeszła na zawodowstwo, stając się najmłodszą profesjonalną tancerką swojej dekady.

Od 2006 roku Aliona nie tylko zdobywa kolejne trofea, uczy tańca, ale także występuje przed publicznością - w tym także telewizyjną. Widzowie poznali ją głównie dzięki jej gościnnym występom w programach takich jak "Dancing with the Stars" i "Strictly Come Dancing". A że przepięknie zbudowanym blondynkom media nigdy nie potrafią odpuścić, zdjęcia Vilani zaczęły się pojawiać w gazetach i czasopismach. Tym razem jednak musimy podziękować paparazzi. Jest na co popatrzeć. (ijuh)/PFi

Takiego ciała nie dostaje się w prezencie, a wszystkie panie, które myślą: "O, kolejna laleczka, którą stać na operacje plastyczne!", srogo się zawiodą. To nie chirurdzy i nie kremy wyszczuplające. Nie diety cud i na pewno nie zaklęcia telewizyjnych wróżek. Chcesz mieć takie uda pośladki i brzuch?

Urodziła się 1 maja 1984 w Kazachstanie. W wieku 5 lat rozpoczęła naukę baletu. Gdy ukończyła 11 lat, wyjechała do Rosji, żeby uczyć się tańców towarzyskich. W 1997 roku, jako 13-latka znalazła się w Kaiser Dance Academy w Nowym Jorku. To właśnie w tym mieście zaczęła się jej przygoda z salsą, hip-hopem i jazzem. W 2000 roku stała się amatorską mistrzynią USA. W 2001 roku została powołana do kadry USA. Rywalizowała z najlepszymi na świecie i wygrała w kategorii tańca towarzyskiego amatorów. Niedługo potem przeszła na zawodowstwo, stając się najmłodszą profesjonalną tancerką swojej dekady.

Od 2006 roku Aliona nie tylko zdobywa kolejne trofea, uczy tańca, ale także występuje przed publicznością - w tym także telewizyjną. Widzowie poznali ją głównie dzięki jej gościnnym występom w programach takich jak "Dancing with the Stars" i "Strictly Come Dancing". A że przepięknie zbudowanym blondynkom media nigdy nie potrafią odpuścić, zdjęcia Vilani zaczęły się pojawiać w gazetach i czasopismach. Tym razem jednak musimy podziękować paparazzi. Jest na co popatrzeć. (ijuh)/PFi

Takiego ciała nie dostaje się w prezencie, a wszystkie panie, które myślą: "O, kolejna laleczka, którą stać na operacje plastyczne!", srogo się zawiodą. To nie chirurdzy i nie kremy wyszczuplające. Nie diety cud i na pewno nie zaklęcia telewizyjnych wróżek. Chcesz mieć takie uda pośladki i brzuch?

Urodziła się 1 maja 1984 w Kazachstanie. W wieku 5 lat rozpoczęła naukę baletu. Gdy ukończyła 11 lat, wyjechała do Rosji, żeby uczyć się tańców towarzyskich. W 1997 roku, jako 13-latka znalazła się w Kaiser Dance Academy w Nowym Jorku. To właśnie w tym mieście zaczęła się jej przygoda z salsą, hip-hopem i jazzem. W 2000 roku stała się amatorską mistrzynią USA. W 2001 roku została powołana do kadry USA. Rywalizowała z najlepszymi na świecie i wygrała w kategorii tańca towarzyskiego amatorów. Niedługo potem przeszła na zawodowstwo, stając się najmłodszą profesjonalną tancerką swojej dekady.

Od 2006 roku Aliona nie tylko zdobywa kolejne trofea, uczy tańca, ale także występuje przed publicznością - w tym także telewizyjną. Widzowie poznali ją głównie dzięki jej gościnnym występom w programach takich jak "Dancing with the Stars" i "Strictly Come Dancing". A że przepięknie zbudowanym blondynkom media nigdy nie potrafią odpuścić, zdjęcia Vilani zaczęły się pojawiać w gazetach i czasopismach. Tym razem jednak musimy podziękować paparazzi. Jest na co popatrzeć. (ijuh)/PFi

Takiego ciała nie dostaje się w prezencie, a wszystkie panie, które myślą: "O, kolejna laleczka, którą stać na operacje plastyczne!", srogo się zawiodą. To nie chirurdzy i nie kremy wyszczuplające. Nie diety cud i na pewno nie zaklęcia telewizyjnych wróżek. Chcesz mieć takie uda pośladki i brzuch?

Urodziła się 1 maja 1984 w Kazachstanie. W wieku 5 lat rozpoczęła naukę baletu. Gdy ukończyła 11 lat, wyjechała do Rosji, żeby uczyć się tańców towarzyskich. W 1997 roku, jako 13-latka znalazła się w Kaiser Dance Academy w Nowym Jorku. To właśnie w tym mieście zaczęła się jej przygoda z salsą, hip-hopem i jazzem. W 2000 roku stała się amatorską mistrzynią USA. W 2001 roku została powołana do kadry USA. Rywalizowała z najlepszymi na świecie i wygrała w kategorii tańca towarzyskiego amatorów. Niedługo potem przeszła na zawodowstwo, stając się najmłodszą profesjonalną tancerką swojej dekady.

Od 2006 roku Aliona nie tylko zdobywa kolejne trofea, uczy tańca, ale także występuje przed publicznością - w tym także telewizyjną. Widzowie poznali ją głównie dzięki jej gościnnym występom w programach takich jak "Dancing with the Stars" i "Strictly Come Dancing". A że przepięknie zbudowanym blondynkom media nigdy nie potrafią odpuścić, zdjęcia Vilani zaczęły się pojawiać w gazetach i czasopismach. Tym razem jednak musimy podziękować paparazzi. Jest na co popatrzeć. (ijuh)/PFi

Takiego ciała nie dostaje się w prezencie, a wszystkie panie, które myślą: "O, kolejna laleczka, którą stać na operacje plastyczne!", srogo się zawiodą. To nie chirurdzy i nie kremy wyszczuplające. Nie diety cud i na pewno nie zaklęcia telewizyjnych wróżek. Chcesz mieć takie uda pośladki i brzuch?

Urodziła się 1 maja 1984 w Kazachstanie. W wieku 5 lat rozpoczęła naukę baletu. Gdy ukończyła 11 lat, wyjechała do Rosji, żeby uczyć się tańców towarzyskich. W 1997 roku, jako 13-latka znalazła się w Kaiser Dance Academy w Nowym Jorku. To właśnie w tym mieście zaczęła się jej przygoda z salsą, hip-hopem i jazzem. W 2000 roku stała się amatorską mistrzynią USA. W 2001 roku została powołana do kadry USA. Rywalizowała z najlepszymi na świecie i wygrała w kategorii tańca towarzyskiego amatorów. Niedługo potem przeszła na zawodowstwo, stając się najmłodszą profesjonalną tancerką swojej dekady.

Od 2006 roku Aliona nie tylko zdobywa kolejne trofea, uczy tańca, ale także występuje przed publicznością - w tym także telewizyjną. Widzowie poznali ją głównie dzięki jej gościnnym występom w programach takich jak "Dancing with the Stars" i "Strictly Come Dancing". A że przepięknie zbudowanym blondynkom media nigdy nie potrafią odpuścić, zdjęcia Vilani zaczęły się pojawiać w gazetach i czasopismach. Tym razem jednak musimy podziękować paparazzi. Jest na co popatrzeć. (ijuh)/PFi

Takiego ciała nie dostaje się w prezencie, a wszystkie panie, które myślą: "O, kolejna laleczka, którą stać na operacje plastyczne!", srogo się zawiodą. To nie chirurdzy i nie kremy wyszczuplające. Nie diety cud i na pewno nie zaklęcia telewizyjnych wróżek. Chcesz mieć takie uda pośladki i brzuch?

Urodziła się 1 maja 1984 w Kazachstanie. W wieku 5 lat rozpoczęła naukę baletu. Gdy ukończyła 11 lat, wyjechała do Rosji, żeby uczyć się tańców towarzyskich. W 1997 roku, jako 13-latka znalazła się w Kaiser Dance Academy w Nowym Jorku. To właśnie w tym mieście zaczęła się jej przygoda z salsą, hip-hopem i jazzem. W 2000 roku stała się amatorską mistrzynią USA. W 2001 roku została powołana do kadry USA. Rywalizowała z najlepszymi na świecie i wygrała w kategorii tańca towarzyskiego amatorów. Niedługo potem przeszła na zawodowstwo, stając się najmłodszą profesjonalną tancerką swojej dekady.

Od 2006 roku Aliona nie tylko zdobywa kolejne trofea, uczy tańca, ale także występuje przed publicznością - w tym także telewizyjną. Widzowie poznali ją głównie dzięki jej gościnnym występom w programach takich jak "Dancing with the Stars" i "Strictly Come Dancing". A że przepięknie zbudowanym blondynkom media nigdy nie potrafią odpuścić, zdjęcia Vilani zaczęły się pojawiać w gazetach i czasopismach. Tym razem jednak musimy podziękować paparazzi. Jest na co popatrzeć. (ijuh)/PFi

Takiego ciała nie dostaje się w prezencie, a wszystkie panie, które myślą: "O, kolejna laleczka, którą stać na operacje plastyczne!", srogo się zawiodą. To nie chirurdzy i nie kremy wyszczuplające. Nie diety cud i na pewno nie zaklęcia telewizyjnych wróżek. Chcesz mieć takie uda pośladki i brzuch?

Urodziła się 1 maja 1984 w Kazachstanie. W wieku 5 lat rozpoczęła naukę baletu. Gdy ukończyła 11 lat, wyjechała do Rosji, żeby uczyć się tańców towarzyskich. W 1997 roku, jako 13-latka znalazła się w Kaiser Dance Academy w Nowym Jorku. To właśnie w tym mieście zaczęła się jej przygoda z salsą, hip-hopem i jazzem. W 2000 roku stała się amatorską mistrzynią USA. W 2001 roku została powołana do kadry USA. Rywalizowała z najlepszymi na świecie i wygrała w kategorii tańca towarzyskiego amatorów. Niedługo potem przeszła na zawodowstwo, stając się najmłodszą profesjonalną tancerką swojej dekady.

Od 2006 roku Aliona nie tylko zdobywa kolejne trofea, uczy tańca, ale także występuje przed publicznością - w tym także telewizyjną. Widzowie poznali ją głównie dzięki jej gościnnym występom w programach takich jak "Dancing with the Stars" i "Strictly Come Dancing". A że przepięknie zbudowanym blondynkom media nigdy nie potrafią odpuścić, zdjęcia Vilani zaczęły się pojawiać w gazetach i czasopismach. Tym razem jednak musimy podziękować paparazzi. Jest na co popatrzeć. (ijuh)/PFi

Takiego ciała nie dostaje się w prezencie, a wszystkie panie, które myślą: "O, kolejna laleczka, którą stać na operacje plastyczne!", srogo się zawiodą. To nie chirurdzy i nie kremy wyszczuplające. Nie diety cud i na pewno nie zaklęcia telewizyjnych wróżek. Chcesz mieć takie uda pośladki i brzuch?

Urodziła się 1 maja 1984 w Kazachstanie. W wieku 5 lat rozpoczęła naukę baletu. Gdy ukończyła 11 lat, wyjechała do Rosji, żeby uczyć się tańców towarzyskich. W 1997 roku, jako 13-latka znalazła się w Kaiser Dance Academy w Nowym Jorku. To właśnie w tym mieście zaczęła się jej przygoda z salsą, hip-hopem i jazzem. W 2000 roku stała się amatorską mistrzynią USA. W 2001 roku została powołana do kadry USA. Rywalizowała z najlepszymi na świecie i wygrała w kategorii tańca towarzyskiego amatorów. Niedługo potem przeszła na zawodowstwo, stając się najmłodszą profesjonalną tancerką swojej dekady.

Od 2006 roku Aliona nie tylko zdobywa kolejne trofea, uczy tańca, ale także występuje przed publicznością - w tym także telewizyjną. Widzowie poznali ją głównie dzięki jej gościnnym występom w programach takich jak "Dancing with the Stars" i "Strictly Come Dancing". A że przepięknie zbudowanym blondynkom media nigdy nie potrafią odpuścić, zdjęcia Vilani zaczęły się pojawiać w gazetach i czasopismach. Tym razem jednak musimy podziękować paparazzi. Jest na co popatrzeć. (ijuh)/PFi

Takiego ciała nie dostaje się w prezencie, a wszystkie panie, które myślą: "O, kolejna laleczka, którą stać na operacje plastyczne!", srogo się zawiodą. To nie chirurdzy i nie kremy wyszczuplające. Nie diety cud i na pewno nie zaklęcia telewizyjnych wróżek. Chcesz mieć takie uda pośladki i brzuch?

Urodziła się 1 maja 1984 w Kazachstanie. W wieku 5 lat rozpoczęła naukę baletu. Gdy ukończyła 11 lat, wyjechała do Rosji, żeby uczyć się tańców towarzyskich. W 1997 roku, jako 13-latka znalazła się w Kaiser Dance Academy w Nowym Jorku. To właśnie w tym mieście zaczęła się jej przygoda z salsą, hip-hopem i jazzem. W 2000 roku stała się amatorską mistrzynią USA. W 2001 roku została powołana do kadry USA. Rywalizowała z najlepszymi na świecie i wygrała w kategorii tańca towarzyskiego amatorów. Niedługo potem przeszła na zawodowstwo, stając się najmłodszą profesjonalną tancerką swojej dekady.

Od 2006 roku Aliona nie tylko zdobywa kolejne trofea, uczy tańca, ale także występuje przed publicznością - w tym także telewizyjną. Widzowie poznali ją głównie dzięki jej gościnnym występom w programach takich jak "Dancing with the Stars" i "Strictly Come Dancing". A że przepięknie zbudowanym blondynkom media nigdy nie potrafią odpuścić, zdjęcia Vilani zaczęły się pojawiać w gazetach i czasopismach. Tym razem jednak musimy podziękować paparazzi. Jest na co popatrzeć. (ijuh)/PFi

Takiego ciała nie dostaje się w prezencie, a wszystkie panie, które myślą: "O, kolejna laleczka, którą stać na operacje plastyczne!", srogo się zawiodą. To nie chirurdzy i nie kremy wyszczuplające. Nie diety cud i na pewno nie zaklęcia telewizyjnych wróżek. Chcesz mieć takie uda pośladki i brzuch?

Urodziła się 1 maja 1984 w Kazachstanie. W wieku 5 lat rozpoczęła naukę baletu. Gdy ukończyła 11 lat, wyjechała do Rosji, żeby uczyć się tańców towarzyskich. W 1997 roku, jako 13-latka znalazła się w Kaiser Dance Academy w Nowym Jorku. To właśnie w tym mieście zaczęła się jej przygoda z salsą, hip-hopem i jazzem. W 2000 roku stała się amatorską mistrzynią USA. W 2001 roku została powołana do kadry USA. Rywalizowała z najlepszymi na świecie i wygrała w kategorii tańca towarzyskiego amatorów. Niedługo potem przeszła na zawodowstwo, stając się najmłodszą profesjonalną tancerką swojej dekady.

Od 2006 roku Aliona nie tylko zdobywa kolejne trofea, uczy tańca, ale także występuje przed publicznością - w tym także telewizyjną. Widzowie poznali ją głównie dzięki jej gościnnym występom w programach takich jak "Dancing with the Stars" i "Strictly Come Dancing". A że przepięknie zbudowanym blondynkom media nigdy nie potrafią odpuścić, zdjęcia Vilani zaczęły się pojawiać w gazetach i czasopismach. Tym razem jednak musimy podziękować paparazzi. Jest na co popatrzeć. (ijuh)/PFi

Takiego ciała nie dostaje się w prezencie, a wszystkie panie, które myślą: "O, kolejna laleczka, którą stać na operacje plastyczne!", srogo się zawiodą. To nie chirurdzy i nie kremy wyszczuplające. Nie diety cud i na pewno nie zaklęcia telewizyjnych wróżek. Chcesz mieć takie uda pośladki i brzuch?

Urodziła się 1 maja 1984 w Kazachstanie. W wieku 5 lat rozpoczęła naukę baletu. Gdy ukończyła 11 lat, wyjechała do Rosji, żeby uczyć się tańców towarzyskich. W 1997 roku, jako 13-latka znalazła się w Kaiser Dance Academy w Nowym Jorku. To właśnie w tym mieście zaczęła się jej przygoda z salsą, hip-hopem i jazzem. W 2000 roku stała się amatorską mistrzynią USA. W 2001 roku została powołana do kadry USA. Rywalizowała z najlepszymi na świecie i wygrała w kategorii tańca towarzyskiego amatorów. Niedługo potem przeszła na zawodowstwo, stając się najmłodszą profesjonalną tancerką swojej dekady.

Od 2006 roku Aliona nie tylko zdobywa kolejne trofea, uczy tańca, ale także występuje przed publicznością - w tym także telewizyjną. Widzowie poznali ją głównie dzięki jej gościnnym występom w programach takich jak "Dancing with the Stars" i "Strictly Come Dancing". A że przepięknie zbudowanym blondynkom media nigdy nie potrafią odpuścić, zdjęcia Vilani zaczęły się pojawiać w gazetach i czasopismach. Tym razem jednak musimy podziękować paparazzi. Jest na co popatrzeć. (ijuh)/PFi