Te sztuczki ułatwią ci życie
Jak zaprowadzić porządek wśród kabli, idealne przyrządzić naleśniki i zwiększyć przestrzeń na ubrania? Zobacz, jak zabrałby się do tego sam MacGyver!
Podejrzewamy, że dla sporej części naszych czytelników legendarny MacGyver był kimś na kształt bohatera lat dziecięcych. W każdym odcinku tego rewelacyjnego serialu, ten bodaj najbardziej znany "pan złota rączka" na świecie, imponował swą niesamowitą umiejętnością robienia czegoś z niczego, dzięki czemu był w stanie wyrwać się praktycznie z każdej opresji... Ale czy zastanawialiście się kiedyś, jak Angus MacGyver radził sobie w życiu prywatnym? Czy miał np. jakieś patenty na szybsze porządki lub zmyślne sposoby na to, by jego przekąski psuły się wolniej?
Cóż, tego niestety nie wiemy, jednak portal lifehacker.com zaprezentował ostatnio ciekawe zestawienie zmyślnych tricków ułatwiających życie codzienne, których nie powstydziłby się sam MacGyver!
Zapraszamy do galerii, w której przekonasz się m.in. o tym, że puszka po piwie czasami warta jest tyle co nowy stojak na ubrania, a żółte samoprzylepne karteczki to niezbędne narzędzie każdego... budowlańca!
Naleśnik idealny
Naleśniki... Kto ich nie kocha? Niestety, problem w tym, że wykonanie perfekcyjnego naleśnika to nie taka łatwa sztuka. Jak zabrałby się do tego zadania nasz bohater? Zdaniem redaktorów serwisu lifehacker.com, MacGyver dokładnie zmieszałby ze sobą wszystkie składniki, zmiksował, a następnie przelał tę miksturę do butelki po keczupie. W ten sposób, dzięki doskonałemu dozowaniu, stworzyć można nie tylko naleśnika idealnego, ale też o dowolnym kształcie!
Czyste wiercenie
Kolejny patent przyda się szczególnie amatorom sztuki, którzy w najbliższym czasie planują zawiesić na ścianie nowy obraz. Jak wiadomo, by tego dokonać, trzeba wcześniej wywiercić w ścianie dziurę - to oznacza bałagan. Jasne, resztki pyłu i tynku można odkurzyć, lecz skąd mamy pewność, że te nie zabrudzą wcześniej ściany lub nie wejdą w dywan? Sądzimy, że znacznie lepiej jest dmuchać na zimne.
I tu z pomocą przychodzą nam żółte karteczki samoprzylepne, jakich co dzień używa się w biurach. Taką karteczkę wystarczy zagiąć i przykleić pod planowanym miejscem wiercenia, a zadziała ona jak rynienka na odpady. Prawda, że genialne?
Herbata zawsze świeża
A teraz porada dla tych, którzy uwielbiają urzędować w kuchni. Zapewne nieraz zastanawialiście się, co zrobić, by przechowywane przez was produkty dłużej zachowywały świeżość.
Z tymi pakowanymi w słoiki lub zamykanymi w pudełka nie ma problemu, ale co z niezliczoną ilością produktów sprzedawanych w foliach i papierowych torebkach? Wyjścia są w zasadzie dwa: ciągłe męczenie się z zaplątywaniem i rozplątywaniem supełków lub przesypywanie do specjalnie zamykanych naczyń. No chyba, że jest się MacGyverem...
Bo oto istnieje trzecia opcja - prosta, genialna i gwarantująca świeżość. Wystarczy odciąć górną część plastikowej butelki (np. po jakimś napoju), przeciągnąć torebkę przez szyjkę, wywinąć ją, a następnie całość zakręcić.
Niesforny wkręt
Teraz coś dla majsterkowiczów. Z pewnością zdarzyła wam się kiedyś sytuacja, w której musieliście usunąć wkręt, jednak ten za nic nie chciał wyjść. Niestety, to bardzo ciężkie zadanie - jeśli człowiek jest zbyt gwałtowny, łatwo jest zniszczyć główkę, a wtedy śruba już na zawsze pozostanie tam, skąd chcieliśmy ją wyszarpać.
W takiej sytuacji dobrym pomysłem będzie użycie kawałka gumy - trzeba go docisnąć do główki wkręta, a następnie użyć śrubokrętu. Dzięki gumie, śrubokręt pełniej wypełnia otwory w główce wkrętu, co zwiększa szanse powodzenia. Poem wystarczy już tylko zaaplikować dużo siły i cierpliwie, kręcić...
Szafka bez szafki
Czas przejść do kilku rozwiązań, które w magiczny sposób rozciągną przestrzeń magazynową twojego domu. Pierwszym z nich są worki na buty - takie, które wiesza się np. na drzwiczkach szafki. Redaktorzy lifehacker.com zauważają, że to, iż ten produkt nazywa się workiem na buty, wcale nie oznacza, że można używać go tylko i wyłącznie do składowania obuwia. Gadżet równie dobrze sprawdzi się w kuchni lub łazience - można w nim składować przyprawy, środki czyszczące i wiele innych rzeczy!
Piwo poszerza... horyzonty
Kolejnym ciekawym rozwiązaniem zwiększającym przestrzenie magazynowe jest... uszko od puszki po piwie. Na zdjęciu obok zaprezentowano, jak w prosty sposób ten niepozorny przedmiot wykorzystano do podwojenia miejsca dostępnego w szafie. Prawda, że ciekawe? Plus, ktoś musi to piwo wypić...
Rozdwojenie półki
Czy uważasz, że miejsce w twoich szafkach jest w pełni wykorzystane? Pytamy, bo zauważyliśmy, że często spotkać się można z sytuacją, w której przestrzeń między poszczególnymi półkami jest zbyt duża, a co za tym idzie jest marnotrawiona. MacGyver wykorzystałby ten fakt, wzbogacając szafkę o dodatkową półkę własnej roboty - tu stworzoną z wkręcanego drążka. Aczkolwiek nic nie stoi na przeszkodzie, byś zamówił bardziej estetyczną półkę od stolarza lub wykonał ją samodzielnie - docinając na wymiar kawałek sklejki.
Tresura kabli
Ostatnie dwa punkty przypadną do gustu zwłaszcza tym facetom, którzy lubią otaczać się elektroniką. Pierwszy pomysł to sposób na uporządkowanie walających się po całym domu kabli. Internetowi MacGyverzy podpowiadają, że w tej kwestii niezastąpione są kartonowe rolki po papierze toaletowym. Wszystkie nieużywane aktualnie kable zwijamy i wkładamy - każdy do oddzielnej - rolki, a następnie do całość ładujemy do kartonu zbiorczego. W ten sposób nie dość, że wszystkie przewody znajdują są w jednym miejscu, to w dodatku bez problemu znajdziemy ten, którego szukamy.
Kable - bez bałaganu i pod ręką
Ta wskazówka również dotyczy kabli, aczkolwiek tych, bez których nie możemy się obejść. Mowa o kabelkach do drukarki, skanera, internetu, mini-jackach, etc. W sytuacji, gdy pracujemy na kilku komputerach, kable te najczęściej walają się po podłodze, w oczekiwaniu na moment, kiedy będziemy chcieli ich użyć. Ale tak być nie musi. Na zdjęciu obok zaprezentowano bardziej uporządkowany sposób gospodarowania kablami - czy wpadłbyś na pomysł, by w tak nietuzinkowy sposób wykorzystać klipsy do papieru?
Jakie jeszcze genialne domowe patenty znacie? Czekamy na wasze propozycje!