Baltic Games 2013 dzień 1
16.08.2013 17:55, aktual.: 27.12.2016 15:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
None
Od samego wejścia Plac Zebrań Ludowych zrobił na nas piorunujące wrażenie. Organizatorzy dołożyli wszelkich starań, żeby od 16 do 18 sierpnia stał się stolicą sportów ekstremalnych.
Jeszcze przed wejściem dzieciaki na deskach i BMXach wywijały tricki na ścieżkach rowerowych. Pozostali cierpliwie stali w kolejce, czekając na możliwość wejścia na teren imprezy.
Za bramą powitał nas plastikowy jegomość w ciuchach Baltic Games, który już się nieźle bawił.
Sam teren Baltic Games zrobił na nas spore wrażenie. Przede wszystkich różnorodnością stoisk ze sprzętem, ciuchami, wypożyczalniami desek czy choćby profesjonalnym torem do skimboardingu.
Baltic Games 2013 - eliminacje
Organizatorzy zadbali o to, żeby wszyscy, którzy wpadli w na tegoroczną edycję znaleźli coś dla siebie. Oprócz możliwości podziwiania akrobacji na głównym skateparku można było obejrzeć tricki wykonywane na przeszkodach i mini rampach rozstawionych na całym terenie Baltic Games.
Na głód i pragnienie też znalazły się sposoby, od hamburgerów po plażowy bar, a potem chillout na stojących tu i ówdzie leżakach.
Baltic Games 2013 - eliminacje
Pierwszego dnia odbywały się treningi Skate i BMX oraz eliminacje do półfinałów, które będziemy mogli oglądać już jutro.
W eliminacjach startowali amatorzy i pro riderzy. Niezależnie od stopnia wtajemniczenia, każdy miał coś do pokazania, ponieważ skate park oferował nie tylko rampy, ale również bardzo sympatyczną strefę streetową.
Baltic Games 2013 - eliminacje
Oczywiście największe wrażenie na widowni zrobiły latające BMXy. Nawet my, jako zapaleni fani deskorolki nie mogliśmy oderwać od nich aparatu...
Amatorzy wypadli całkiem nieźle, ale to prosi pokazali prawdziwą klasę na eliminacjach. Spektakularne backflipy i choćby ten superman, rozpaliły widownię do czerwoności.
Baltic Games 2013 - eliminacje
A skoro już mówimy o widowni to powiemy tyle: dzięki Bogu za fanki sportów ekstremalnych! Nie musimy chyba nic dodawać?
Piękne kobiety przewijały się wszędzie, podziwiając uzdolnionych przystojniaków na deskach i małych rowerkach.
Baltic Games 2013 - eliminacje
Na pewno piszczały też na widok Scotta Hamlina, który na Baltic Games jest starym wyjadaczem.
To on właśnie w 2011 roku pozamiatał konkurencję robiąc podwójnego backflipa! Jak ktoś nie wie o czym mówimy to zachęcamy do obejrzenia filmiku z Baltic Games 2011!
Baltic Games 2013 - eliminacje
Krążąc po terenie Baltic Games można było na przykłąd pobawić się fingerboardami, czyli deskorolkami na palce, na mini skateparku.
Niby trywialnie brzmi, ale uwierzcie nam, to dużo trudniejsze niż wygląda!
Baltic Games 2013 - eliminacje
Oczywiście jak na każdych ekstremalnych zawodach nie obyło się bez upadków.
To niestety ryzyko wpisane w obie dyscypliny. Zawodnicy w większości nic sobie nie robili z upadków, w końcu pod ubraniami mięli masę ochraniaczy.
Baltic Games 2013 - eliminacje
Byli jednak tacy, którym wybitnie nie udało się lądowanie, ale na szczęście ekipa ratowników zjawiała się błyskawicznie na miejscu i opatrywała wszystkie rany, przetarcia i złamania.
Baltic Games 2013 - eliminacje
Dla przykładu, ten jegomość wyfrunął daleko poza swój rewir. Jak widać kończyny są wszędzie, a mimo to wstał jakby nigdy nic i zrobił jeszcze jeden trick.
Baltic Games 2013 - eliminacje
Przedstawiamy jeszcze kilka zdjęć środowiskowych.
Tutaj młody skejcik poza konkursem kombinuje sobie jakiś trick.
Baltic Games 2013 - eliminacje
Tu na przykład bardzo elegancki backflip, który zresztą zawodnik wylądował.
Baltic Games 2013 - eliminacje
Tu skejci udają, że nie słyszą, że już pora na BMXy. Jeżdżą sobie w najlepsze. Szacuneczek, liczy się przecież zajawka.
Baltic Games 2013 - eliminacje
Tego chyba nie trzeba tłumaczyć. Może mało siedzimy w temacie, ale nas ucieszył widok BMX tandemu.
Baltic Games 2013 - eliminacje
Chyba jedyna dziewczyna na BMXie, ale możemy się mylić.
Baltic Games 2013 - eliminacje
Po prostu ładny lot!
Zapraszamy jutro na relację z drugiego dnia zawodów. Będzie trochę poważniej, w końcu półfinały.