Trwa ładowanie...
05-10-2011 16:39

Bez makijażu wygląda na głupszą?

Bez makijażu wygląda na głupszą?Źródło: Thinkstockphotos
dhh73u9
dhh73u9

Po co one się malują? Niejeden z nas wielokrotnie zadawał sobie to pytanie, dopatrując się w makijażu przede wszystkim kobiecej próżności i chęci przypodobania się facetom.

Okazuje się, że makijaż ma jednak nie tylko maskować defekty urody czy uwodzić, ale ma realną wartość ekonomiczną. I to jest zła wiadomość dla wszystkich panów, którzy w kobietach cenią przede wszystkim naturalność, a na wszelki makijaż patrzą co najmniej podejrzliwie. Okazuje się, że makijaż realnie wpływa na pozycję kobiety na rynku zawodowym, a tym samym na ilość pieniędzy we wspólnym domowym budżecie...

Połączone siły naukowe szpitala w Massachusetts, Szkoły Medycznej Harvarda i innych postanowiły wspólnie dojść do prawdy o kobiecym makijażu i jego postrzeganiu. Osobom, które wzięły udział w badaniu, pokazywano 3 rodzaje fotografii: tę samą kobietę bez makijażu, z delikatnie podkreśloną urodą oraz w mocnym makijażu wieczorowym. Całość odbyła się w dwóch sesjach: podczas pierwszej fotografie były widoczne jedynie na ułamki sekund, w drugiej badani mogli przyglądać się zdjęciom do woli. Chodzi o wyodrębnienie pierwszej reakcji i ogólnego wrażenia.

Jak oceniane były kobiece twarze widziane przez milisekundy? Reakcje oglądających dały jasny obraz: im mocniejszy makijaż, tym kobieta wygląda na inteligentniejszą, sympatyczniejszą i godną zaufania. Czyżby makijaż naprawdę działał cuda?

Sytuacja wyglądała nieco odmiennie, gdy osoby badane dysponowały dowolną ilością czasu, by przyjrzeć się fotografiom i ocenić widziane twarze, choć i tu palma pierwszeństwa należy do mocno umalowanych pań. Mocny make-up sprawia, że są postrzegane zarówno jako bardziej inteligentne, sympatyczniejsze i atrakcyjniejsze od kobiet w makijażu delikatnym czy wręcz bez niego. Inaczej sprawa się ma z zaufaniem - mocno podkreślona kosmetykami uroda nie do końca idzie z nim w parze. Jako bardziej godne zaufania zostały wskazane kobiety, które korzystają z makijażu oszczędnie lub w ogóle z niego rezygnują.

dhh73u9

Dlaczego właśnie tak? Chodzi po prostu o urodę i jej podkreślenie. Badacze tłumaczą, że już niemowlęta preferują w swoim otoczeniu ładne twarze, czyli takie, w których poszczególne cechy są uwydatnione - a to właśnie główne zadanie makijażu. Podkreślone oczy, brwi i intensywny kolor ust "wybijają się" ze wszystkim elementów twarzy i przykuwają uwagę.

W swoich preferencjach nie różnimy się zbyt wiele od niemowląt i również przedkładamy wyrazistość ponad bezbarwną mysią szarość, co szczególnie widać w tej części badania, kiedy fotografie były widoczne jedynie przez ułamki sekund. Makijaż nie tylko sprawia, że kobiety "oszukują" nas w kwestii swojej urody - za jego pośrednictwem panie zyskują potężne narzędzie, by być postrzegane jako inteligentniejsze i bardziej kompetentne niż w swojej "naturalnej" wersji. Dajecie się nabrać?

KP/PFi

dhh73u9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dhh73u9