HistoriaBHP w drastycznym wydaniu sowieckiej propagandy. Straszne czy śmieszne?

BHP w drastycznym wydaniu sowieckiej propagandy. Straszne czy śmieszne?

BHP w drastycznym wydaniu sowieckiej propagandy. Straszne czy śmieszne?
Źródło zdjęć: © Facebook.com

15.07.2016 | aktual.: 16.07.2016 09:44

Krwawiący kikut nogi robotnika, kobieta z przerażającym grymasem, której włosy wkręciły się w maszynę, czaszka miażdżona między buforami pociągu… Sowieckie plakaty piętnujące łamanie przepisów BHP w pracy przemawiają do wyobraźni. Niektóre z nich wyglądają jak kadry żywcem wycięte z horroru klasy C. Czy naprawdę były skuteczne?

Plakat to jedno z najsilniejszych narzędzi propagandowych. Krzykliwe, uproszczone formy z wyrazistym przekazem z reguły doskonale trafiają do mas, a możliwość drukowania ich w dużych nakładach i nieograniczonym kolportażu w przestrzeni publicznej gwarantuje, że dotrą do adresata. Doskonale zdawali sobie z tego sprawę bolszewicy. Po przejęciu przez nich władzy w Rosji sztuka plakatowa od razu została zaprzęgnięta „w służbie rewolucji” jako jedno z ważniejszych narzędzi propagandy i informacji.

1 / 7

Poleje się krew

Obraz
© Facebook.com

Choć na pierwszym miejscu stawiano na uświadamianie polityczne i szkalowanie wszelkiej maści „wrogów klasowych”, z biegiem czasu sowiecka propaganda nie omijała bardziej prozaicznych dziedzin życia, w tym przestrzegania przepisów BHP – w końcu zdrowie robotnika gwarantowało rozwój całego „Sojuza”. Plakaty ostrzegające pracowników, jakich zachowań muszą unikać, by pracować bezpiecznie, to prawdziwa perełka. Wystarczy wszak chwila nieostrożności i… poleje się krew.

2 / 7

Nie zrób kaleki z kolegi

Obraz
© Facebook.com

Plakaty zalecają, by „ostrożnie obchodzić się” z: łopatą (można kogoś uderzyć w głowę), podbierakiem (to samo – można oberwać końcem drzewca), motyką (zagrożenie dla stóp), czy widłami (drastyczne rany kłute). Gwoździe koniecznie należy zaginać po wbiciu (by na nie nie nadepnąć lub nie zranić głowy przypadkowych osób).

3 / 7

Niebezpieczne maszyny, groźne chemikalia

Obraz
© Facebook.com

Szczególną ostrożność powinni zachować pracujący ze żrącymi substancjami chemicznymi. W żadnym wypadku nie należy przenosić ich na plecach w niezakorkowanych butlach – rozhuśtana ciecz niechybnie powędruje na twarz, która spotkania z kwasem może nie znieść zbyt dobrze.

4 / 7

Uwaga, napięcie

Obraz
© Facebook.com

Sporo miejsca poświęcano pracy z prądem elektrycznym: „Nie sprawdzaj palcem, czy jest napięcie!” – przestrzega anonimowy autor dość koślawego plakatu przedstawiającego rażonego prądem mężczyznę. Ostrożność powinni zachować również pracujący na dachach oraz rusztowaniach. Łatwo o wypadek – „Patrz pod nogi” – krzyczy jeden z napisów. Uważać powinni również robotnicy na ziemi – nie znają wszak godziny, gdy z rusztowania w stronę ich głowy lotem koszącym przywędruje niepilnowany młotek.

5 / 7

Chwila nieuwagi

Obraz
© Facebook.com

Najdrastyczniejsze sceny rozgrywają się jednak przede wszystkim przy pracy z różnego rodzaju maszynami. Repertuar niebezpiecznych wypadków jest tu szeroki i przedstawiony najbardziej naturalistycznie: plakaty straszą krwawiącymi kikutami rąk i nóg, wkręconymi w maszyny włosami oraz złamaniami. Twórcy grafiki skierowanej do kolejarzy postanowili nawet w ramach ostrzeżenia zaserwować im ostatni kadr przed zmiażdżeniem czaszki pracownika między zderzakami dwóch wagonów.

6 / 7

Nie pij w pracy

Obraz
© Facebook.com

Co ciekawe, problem alkoholizmu i pijaństwa, powszechny w sowieckiej Rosji, nie jest aż tak mocno akcentowany. Plakat piętnujący wykonywanie obowiązków pod wpływem alkoholu jest za to bardzo sugestywny: „Byłem pijany na zakładzie” – mówi napis pod obmierzłą twarzą mężczyzny z kikutem ręki na temblaku.

7 / 7

BHP dla opornych

Obraz
© Facebook.com

Sowieckie plakaty miały wywoływać szok i dzięki temu docierać do świadomości oraz edukować. Dziś wywołują raczej uśmieszek ze względu na toporność sowieckiej propagandy (a nierzadko również estetyki i wykonania plakatów), która nie ominęła również dość neutralnej dziedziny życia, jaką jest bezpieczeństwo na stanowisku pracy.

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)