W jego ciele "żyli" m.in.: dorosły Jugosłowianin, lesbijka, dziecko i gwałciciel...
Na pytanie "Kim był Billy Milligan?" bardzo trudno odpowiedzieć nawet specjalistom z dziedziny psychiatrii. Jego przypadek był jednym z nie tylko najciekawszych, ale i najgłośniejszych w historii medycyny sądowej zajmującej się zagadnieniem osobowości mnogiej. W ciele tego mężczyzny "żyły" bowiem aż 23 inne osoby, m.in. zahukany amerykański nastolatek, dorosły Jugosłowianin, lesbijka, dziecko i gwałciciel...
Ciężka choroba psychiczna mężczyzny wyszła na jaw, gdy trafił on do więzienia za porwanie i gwałt na trzech kobietach. Po raz pierwszy w historii sąd uniewinnił oskarżonego właśnie ze względu na wielość osobowości. Jego proces w latach 70. odbił się w całych Stanach głośnym echem. Dziś ponownie historia Billy'ego pojawia się na pierwszych stronach gazet.
Nieślubny syn, maltretowany przez ojczyma
William Stanley Milligan, przez media nazwany później Billym, urodził się 14 lutego 1955 roku w Miami na Florydzie. Jego matka, piosenkarka Dorothy Milligan, związała się z żonatym komikiem żydowskiego pochodzenia Johnnym Morrisonem. William był ich drugim nieślubnym synem, potem na świat przyszła jeszcze córka. Johnny cierpiał jednak na depresję, był także alkoholikiem, w końcu popełnił samobójstwo. Billy miał wówczas 4 lata.
Po jego śmierci Dorothy wraz z dziećmi wróciła do rodzinnego Circleville w Ohio, gdzie jeszcze dwukrotnie wyszła za mąż. Ostatni z ojczymów chłopca, jak próbowano udowodnić podczas procesu Billego, znęcał się nad nim i miał ogromny wpływ na pojawienie się w jego umyśle kolejnych osobowości.
Resocjalizacja zakończona kompletną klapą
W 1975 roku Billy Milligan trafił do więzienia za gwałt i rozbój. Warunkowo zwolniony został dwa lata później. Niemal natychmiast aresztowano go ponownie - tym razem dopuścił się aż trzech porwań i gwałtów. Wszystkich dokonał na terenie kampusu Uniwersytetu w Ohio. Miał wówczas 22 lata. Został zidentyfikowany przez jedną z kobiet, która później w sądzie miała zeznać, że "był bardzo miły i zachowywał się trochę jak trzyletnia dziewczynka".
W trakcie przygotowania do procesu Milligan został poddany badaniom psychiatrycznym. Pierwszą diagnozą była ostra schizofrenia. Jednak później stwierdzono u niego osobowość wieloraką, zwaną również naprzemienną. Jako osoba chora umysłowo, zamiast do więzienia trafił do szpitala psychiatrycznego "do czasu, kiedy nie odzyska zdrowego rozsądku".
Osobowiści pożądane
W takcie kolejnych badań zszokowanym lekarzom udało się sklasyfikować tkwiące w Milliganie osobowości na 14 tzw. niepożądanych oraz 10 pożądanych. Do tych ostatnich lekarze zaliczyli:
samego Williama Stanley'a Milligana, bruneta, wzrost 183 cm, waga 86 kg, bardzo często próbującego popełnić samobójstwo (głównie za sprawą tkwiących w nim pozostałych osobowości);
Artura - lat 22, bardzo wyrafinowanego i wykształconego Anglika biegle władającego językiem arabskim, eksperta w dziedzinie nauki i medycyny, ze szczególnym naciskiem na hematologię. To on wyjaśnił, że nie jest sam w ciele Milligana i przedstawił inne osobowości. Nosił okulary;
Ragena Vadascovinicha - 23-letniego Jugosłowianina władającego językiem serbskim. Był duży i silny, nosił sumiaste wąsy. Aby zadbać o pozostałych "członków rodziny" zdarzało mu się dokonywać rabunków (choć o gwałtach nic nie wiedział). Podczas pobytu Billy'ego w więzieniu, Ragen stał się dominującą osobowością.
Osobowiści pożądane
Do kolejnych osobowości pożądanych należeli:
Allen - 18-letni naciągacz i manipulator, świetny mówca i gawędziarz, najbardziej otwarty spośród wszystkich osobowości. Grał na perkusji i malował portrety. Włosy czesał na prawą stronę, tylko on jeden palił papierosy i był praworęczny;
Tommy - 18 lat, często mylony był z Allenem. Sztuka stanowiła dla niego drogę ucieczki. Grał na saksofonie i był ekspertem z zakresu elektroniki. W wolnych chwilach oddawał się także pasji malarskiej, jego specjalnością były krajobrazy. Miał jasnobrązowe włosy;
Danny miał tylko 14 lat. Bał się ludzi, zwłaszcza mężczyzn. Szkicował tylko martwe natury, dlatego, że - jak tłumaczył - miał traumę po tym, jak kiedyś ojczym (Chalmer) kazał mu wykopać grób i zakopał go w nim;
Dawid - lat 8. Wyrażał ból i cierpienie wszystkich pozostałych osobowości. Bardzo wrażliwy i spostrzegawczy, ale niepewny siebie. Przez większość czasu był w rozsypce. Niewielkiego wzrostu, miał ciemnorude włosy.
Osobowiści pożądane
Trzy ostatnie osobowości, określane mianem pożądanych, to:
Christine - 3-letnia dziewczynka, zwana "dzieckiem do kąta", ponieważ w szkole i w domu dostawała najczęściej tę karę. Była to bystra mała Angielka, potrafiła już czytać i pisać drukowane litery, ale cierpiała na zaburzenia mowy. Ulubienica "rodziny".
Christopher - lat 13, brat Christine. Mówił z wyraźnym brytyjskim akcentem. Posłuszne, ale niespokojne dziecko. Grał na harmonijce. Oboje z siostrą mieli jasnobrązowe włosy.
Adalana - 19-letnia lesbijka. Skryta i nieśmiała, pisała wiersze, świetnie gotowała i zajmowała się domem. Miała długie czarne włosy, cierpiała na oczopląs. W trakcie procesu Milligana jego adwokat udowadniał, że to właśnie Adalana dopuszczała się gwałtów, wykorzystując do tego ciała innych, męskich postaci.
Osobowości niepożądane
13 kolejnych osobowości tkwiących w Billym Milliganie określano mianem niepożądanych. Były to postaci, które nie przestrzegały zasad ustanowionych przez Ragena i Artura (dominujące w psychice chorego), dlatego były tłumione, a ich obecność wyszła na jaw dopiero w trakcie pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Byli to:
Phil - 20 lat, bandyta, brał udział w kilku drobnych przestępstwach, mówił z brooklińskim akcentem i posługiwał się tamtejszym żargonem. Miał kręcone brązowe włosy, brązowe oczy i haczykowaty nos.
Kevin - również 20-latek, strateg i planista, przy czym planował głównie kolejne przestępstwa. Był blondynem z zielonymi oczami.
Walter - 22-letni Australijczyk, doskonały myśliwy, przez co wykorzystywany był do przestępstw z użyciem broni. Tłumił w sobie emocje. Był ekscentrykiem, nosił wąsy.
April- 19 lat, prostytutka z bostońskim akcentem. Knuła plan okrutnej zemsty na ojczymie. Przez pozostałych członków "rodziny" uważana za szaloną. Potrafiła szyć i pomagała w pracach domowych. Miała czarne włosy i brązowe oczy.
Osobowości niepożądane
Samuel był 18-letnim ortodoksyjnym Żydem, jedyna religijna spośród wszystkich osobowości. Rzeźbiarz. Sprzedawał obrazy innych artystycznie uzdolnionych członków "rodziny".
Mark - tytan pracy ale bez własnej inicjatywy, robił tylko to, co mu kazano. Potrafił wpaść w stan stagnacji i godzinami wpatrywać się w ściany, przez co czasem nazywano go "zombie".
Steve - 21-letni oszust, żartowniś i świetny parodysta. Narcystyczny egocentryk, jako jedyny nie uznawał faktu istnienia poza sobą innych osobowości.
Lee - podobnie jak Steve lubił sobie żartować i nabijać się z innych, ale jego żarty były często irytujące i pakowały całą "rodzinę" w kłopoty.
Jason - 13 lat, potrafił rozładować napięcie u pozostałych osobowości, a także "blokować" ich traumatyczne wspomnienia. Jednak i on swoim zachowaniem wywoływał problemy, w związku z czym został uznany za osobowość niepożądaną.
Osobowości niepożądane
Kolejne osobowości niepożądane i tłumione, to:
Robert (Bobby) - 17 lat, ciągle marzył o podróżach, przygodach i o lepszym świecie, ale nie miał żadnych ambicji ani żadnych zainteresowań intelektualnych.
Shawn - głuchy 4-latek, jedna z pierwszych osobowości Billy'ego. Wydawał z siebie tylko charakterystyczne buczenie.. Uważany za niezrównoważonego psychicznie. Ostatecznie został oznaczony jako osobowość niepożądana, gdyż jego głuchota nie miała żadnego zastosowania w życiu, nie była przydatna.
Martin - 19-letni nowojorski snob, uwielbiał się popisywać. Łasy na pieniądze, ale leniwy.
Timothy (Timmy) - lat 15, pracował w kwiaciarni, gdzie był podrywany przez homoseksualistę. To zdarzenie przestraszyło go do tego stopnia, że całkowicie zamknął się w sobie.
Nauczyciel - to ostatnia osobowość tkwiąca w Billym Milliganie. Po raz pierwszy pojawił się podczas leczenia Billy'ego w Centrum Zdrowia Psychicznego w Atenach. Nie zalicza się jej do niepożądanych. Był jakby sumą wszystkich innych świadomości, rodzajem "super-ego". Był zabawny i niezwykle inteligentny, posiadał pamięć wszystkich innych osobowości.
A co z samym Billym Milliganem? Z racji na jego ciągłe próby samobójcze pozostałe osobowości niemal całkowicie go wyparły, przez większą część dnia znajdował się w stanie przypominającym somnambuliczny sen.
Wyleczony?
Lekarze prowadzący medyczne "śledztwo" zdołali ustalić, że problemy Billy'ego mają ścisły związek z jego dzieciństwem i osobą Chalmera Milligana, ojczyma, który nie tylko bił czy zakopywał chłopca pod ziemią, ale także go gwałcił. To wtedy pojawiła się osobowość Davida, który pomagał dziecku uporać się z lękiem i bólem. Z czasem zaczęły pojawiać się kolejne.
Sędziowie orzekli, że z powodu choroby mężczyzna nie mógł zrozumieć siebie, a zatem nie ponosi odpowiedzialności za swoje czyny. Został uniewinniony i skierowany na leczenie do szpitala psychiatrycznego.
10 lat później, w 1988 roku, lekarze uznali, że umysł Milligana stał się wystarczająco stabilny i integralny, aby można go było uznać za wyleczonego. O jego dalszym życiu wiadomo tyle, że próbował radzić sobie w branży filmowej (założył nawet własną firmę, która miała wyprodukować jego krótkometrażowy film), pracował nad programem sztucznej inteligencji, tworzył strony internetowe i był członkiem organizacji na rzecz ochrony dzieci. Następnie zniknął i przez długi czas miejsce jego pobytu pozostawało nieznane, a znajomi i rodzina nie mieli z nim kontaktu.
Billy Milligan zmarł na raka w domu opieki w Columbus (Ohio) 12 grudnia 2014 roku w wieku 59 lat.
Na podstawie jego historii ma niebawem powstać film. Wyreżyseruje go Joel Schumacher, a w roli Billy'ego zobaczymy prawdopodobnie Leonarda DiCaprio.