Bitwa pod Mławą 2009 - 70 lat po wojnie
Aplauz i gromkie brawa wielotysięcznej publiczności zakończyły tegoroczną inscenizację jednego z najważniejszych epizodów kampanii wrześniowej – bitwy pod Mławą.
Rekonstrukcja, zaliczana do najpopularniejszych i największych widowisk historycznych w Polsce, odbyła się w dniach 28-29 sierpnia w Uniszkach Zawadzkich pod Mławą. Stanowi ona nieodłączny element kalendarza imprez każdego miłośnika historii, co potwierdziła, mimo pochmurnej i deszczowej pogody, wyjątkowa wysoka frekwencja.
01.09.2009 | aktual.: 01.09.2009 14:20
Inscenizacja wydarzeń rozpoczęła się już w piątek. Wśród licznych atrakcji, m.in. pokazów sprzętu wojskowego, uczestnicy widowiska mieli okazję obejrzeć inscenizację bombardowania Mławy na ulicach miasta. Najwięcej emocji przyniosła jednak sobota – dzień głównej inscenizacji starcia wojsk polsko-niemieckich.
Ponad 1,5-godzinny pokaz obrony Mławy przed niemieckimi najeźdźcami odegrało ponad 200 rekonstruktorów z całej Polski. Nie zabrakło także przyjaciół – rekonstruktorów z Białorusi, którzy swoim udziałem w walkach potwierdzili, że również dla nich wojna rozpoczęła się 1 września, atakiem Niemiec na Polskę.
Podczas inscenizacji zaprezentowano ciekawy scenariusz walk polsko-niemieckich. Najpierw widzowie mieli okazję przyjrzeć się zajęciu wsi przez Niemców i towarzyszącym temu masowym ucieczkom miejscowej ludności, która w ostatniej chwili zabierała swój dobytek i zwierzęta.
W rolę swoich przodków doskonale wcielili się dzisiejsi mieszkańcy Mławy, którzy przebrani w stroje z epoki, z niezwykłą autentycznością oddali tragizm tamtych wydarzeń.
Kolejne emocjonujące widowisko rekonstruktorzy zaserwowali publiczności podczas prezentacji ataku Niemców na polskie umocnienia i zasieki. Wywiązała się zażarta walka wspierana artylerią, czołgami i karabinami maszynowymi. Polacy bronili się do końca, dopiero na rozkaz dowództwa wycofali się ze swych pozycji, choć nie zabrakło żołnierzy, którzy poświęcając życie, walczyli do końca.
Z roku na rok impreza nabiera coraz większego rozmachu i gromadzi coraz liczniejszą publiczność. W tym roku oprócz gospodarza Mławy, w jej gronie znalazł się także marszałek województwa. Dzieje się tak za sprawą nie tylko wspaniałej organizacji i promocji wydarzenia, ale również pokazu niecodziennych pojazdów i uzbrojenia.
Warte podkreślenia były także pokazy pirotechniczne, nie odbiegające poziomem od widowisk serwowanych przez światowej klasy zawodowców. Podziwiając toczące się walki, rozgrywane perfekcyjnie, jedna po drugiej, obrony kolejnych stanowisk, miało się bowiem nieodparte wrażenie, że uczestniczy się w obronie pozycji mławskiej w 1939 roku. To swoiste przeniesienie w czasie to także efekt wspaniałej scenografii oraz rekonstruktorów, którzy doskonale wcielili się w swoje role.
Więcej informacji w portalu pasjonatów historii www.dobroni.pl
Bitwa pod Mławą – najważniejsza bitwa kampanii wrześniowej 1939 roku. Żołnierze Wojska Polskiego stawili czoła niemieckim najeźdźcom. Przez cztery dni skutecznie powstrzymywali przeważające siły wroga, zatrzymując ich marsz na Warszawę. Niemcom nie udało się przełamać dobrze przygotowanej i bohatersko bronionej polskiej pozycji umocnionej. Walczyli tam żołnierze 20 Dywizji Piechoty, która po tej bitwie została nazwana przez niemieckich dowódców „Żelazną Dywizją”. W składzie tej dywizji walczyli Białorusini zamieszkujący wschodnie rubieże II RP.
