Bolek i Lolek zdecydowanie hetero
* Męskim okiem * „Bolek i Lolek to moi idole” śpiewały kiedyś Fasolki, a wraz z nimi prawie wszystkie dzieciaki w Polsce. Bohaterowie kreskówki przez lata byli uznawani za postacie kultowe i wzór do naśladowania. Do chwili, kiedy gruchnęła plotka: weseli chłopcy prawdopodobnie są parą…
Na nic zdały się tłumaczenia twórców postaci, że przecież i Bolek i Lolek zawsze adorowali towarzyszącą im w zabawach Tolę. Niesmak pozostał. Pojawiły się głupie dowcipy o tym, co robili chłopcy biwakując wspólnie pod jednym namiotem.
Dostało się też samej Toli, której silny charakter, odwaga i zaradność uznane zostały za cechy typowej lesbijki. Gwoździem do trumny okazała się okładka niemieckiego pisma dla gejów i lesbijek „Siegessaeule”, na której w 2006 roku Bolek i Lolek zachęcali do wzięcia udziału w Paradzie Równości.
Tu już potomkowie twórców kultowej kreskówki nie zdzierżyli i oddali sprawę do sądu. Szło nie tylko o oczyszczenie wizerunku bajkowych postaci, ale o naruszenie praw autorskich.
* Męskim okiem * Proces trwał ponad dwa lata i zakończył się kilka dni temu ugodą. Teraz wydawca „Siegessaeule” musi opublikować przeprosiny w polskiej prasie i wypłacić odszkodowanie.
Musimy przyznać, że wyrok niemieckiego sądu, ucinający wszelkie spekulacje na temat preferencji seksualnych Bolka i Lolka, przyjęliśmy z prawdziwą ulgą. Choć to tylko bajka, to jednak dziwnie byłoby żyć ze świadomością, że naszymi idolami z dzieciństwa były postacie o odmiennej orientacji seksualnej.
Dlatego tak dla świętego spokoju postulujemy, żeby sądownie ustalić również preferencje innych bajkowych postaci z naszego dzieciństwa. Na liście „niepewnych i podejrzanych” wciąż znajduje się Pan Kleks, Michałki, a także Żwirek i Muchomorek.
(eMPi, Kabron)
Zobacz również
* Jak pokonać zazdrość Jak pokonać zazdrość*
* Pies na viagrę Pies na viagrę*
