MilitariaBrytyjczycy stworzyli najnowocześniejszy wóz bojowy na świecie

Brytyjczycy stworzyli najnowocześniejszy wóz bojowy na świecie

Scout SV będzie szybki, bezpieczny i niezwykle skuteczny w wykrywaniu wroga. Tak przynajmniej zapewniają inżynierowie z biura General Dynamics, a ich obietnice nie są wyssane z palca. Właśnie zakończono serię testów i badań, po których zacznie się produkcja pojazdu, który ma zasadniczo zwiększyć zdolność bojową brytyjskiej armii. Pojazdu, który wg zapewnień konstruktorów, nie będzie miał sobie równych wśród wozów bojowych państw wrogich Rządowi Jej Królewskiej Mości.

Brytyjczycy stworzyli najnowocześniejszy wóz bojowy na świecie
Źródło zdjęć: © generaldynamics.uk.com

04.03.2015 | aktual.: 05.03.2015 08:50

Brytyjskie ministerstwo obrony wierzy w te zapewnienia, ponieważ już w zeszłym roku, jeszcze przed testami, podpisało umowę na zakup blisko sześciuset tych gąsienicowych wielozadaniowych wozów bojowych i to w sześciu różnych wariantach (może funkcjonować w dziewięciu). Całość inwestycji ma kosztować brytyjskiego podatnika bagatela 3,5 miliarda funtów (ok. 20 miliardów zł - dla porównania budżet MON na rok 2014 wyniósł 32 miliardy zł).

Obraz

(fot. generaldynamics.uk.com)

Scout SV (Specialist Vehicle) to rodzina opancerzonych pojazdów bojowych rozwijana przez General Dynamics. Wóz będzie służył jako transporter piechoty (PMRS), kompatybilny z Future Integreted Soldier Technology (FIST), czyli po prostu z brytyjskim systemem Żołnierza Przyszłości (analogiczny do naszego Tytana) i spełniać standardy Future Rapid Effect System (FRES) - nowoczesnego systemu szybkiego reagowania.

Scout będzie mógł występować także jako bojowy wóz rozpoznawczy czy wóz zabezpieczenia technicznego i logistycznego.

Obraz

(fot. generaldynamics.uk.com)

Jako pojazd spełniający standardy FRES, będzie skomunikowany z siecią dronów i wyposażony w systemy wykrywające zagrożenie ze strony przeciwnika, w tym także obce samoloty bezzałogowe. Sam będzie przekazywał informacje o zagrożeniu za pomocą superprzepustowego łącza o transmisji 20 gigabajtów na sekundę. Na jego uzbrojenie będzie się składać armatka CTA International o kalibrze 40 milimetrów i automatyczny karabinek maszynowy w systemie Gatlinga (minigun) kalibru 7,62 mm. Na pokład będzie mógł zabrać maksymalnie 12 żołnierzy, co akurat stanowi standard we współczesnych wozach bojowych.

Docelowo Scout ma trafić na wyposażenie brytyjskiej armii do roku 2020, i zastąpić wysłużone pojazdy CVR(T).

Przypomnijmy, że nad nowoczesnym wozem bojowym pracują także Polacy, którzy przy współpracy z Brytyjczykami... z konkurencyjnego dla General Dynamics holdingu BEA Systems, planują w 2018 roku wypuścić na rynek pojazd o roboczej nazwie Pl-01. Jak dotąd sprawa "polskiego czołgu" pozostawała raczej otwarta, a najwięksi sceptycy nie wierzyli, że uda się wyprodukować coś więcej niż tylko makietę. Jednak ostatnio polscy konstruktorzy zapewnili, że już w przyszłym roku zobaczymy prototyp maszyny. Cóż, pozostaje nam z niecierpliwością czekać na efekty i zbierać środki, które pozwolą zaopatrzyć nasze wojsko w kilkaset tego typu jednostek.

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (101)