Cezary Żak: w latach 90. sprzedawałem pierniki na wrocławskim rynku
Niezaradny motorniczy z "Miodowych lat" oraz wójt i ksiądz z serialu "Ranczo" to role, które przyniosły Cezaremu Żakowi popularność. W rozmowie z Jakubem Rutką, aktor opowiedział o swoich początkach w serialu "Miodowe lata" oraz biznesie piernikowym, który rozkręcił w latach 90.
09.03.2016 | aktual.: 09.03.2016 14:45
- W tamtych czasach trudno było dostać choć jedną tabliczkę czekolady, a chciałem pokazać dzieciom smak czekolady. Pierwsze pierniki przywieźliśmy do Wrocławia i sprzedaliśmy z samochodów w dwadzieścia minut. To były serca w czekoladzie, "Katarzynki" i takie wafle - tłumaczy aktor.
Aktor opowiedział też o pierwszych nagraniach do "Miodowych lat". Jak mówi Żak, na początku nic nie wskazywało, że serial zostanie wyemitowany, a co dopiero, że odniesie tak duży sukces.
- Nagraliśmy pierwszy docinek na próbę i producent zaniósł kasetę VHS to telewizji. Tam nam powiedzieli, że to nie jest śmieszne i nie przypomina amerykańskiej produkcji "Honeymooners". Dopiero, gdy zrobiliśmy nagrania z publicznością spodobało im się - dodaje Żak.
Chcesz obejrzeć cały wywiad? Odwiedź oficjalny kanał: * Na Ławeczce - Jakub Rutka Na Żywioł*