Chcesz, by twoje małżeństwo było szczęśliwe i przetrwało wszelkie przeciwności?
Według naukowców jest tylko jeden niezawodny sposób, by się to udało - gorąca i namiętna żona.
Podobno żadne inne wysiłki i starania nie są równie skuteczne. Nasza druga połówka nie musi wcale mieć dobrego serca, nie musi umieć gotować, może nawet mieć wredną matkę i paskudny charakter - wszystko możemy wybaczyć pod jednym warunkiem: że jej fizyczność nas pociąga.
Zdaniem naukowców atrakcyjna partnerka to klucz do obopólnego szczęścia. Wyniki kilku niezależnych badań, w których uczestniczyły pary o różnym stażu, dowodzą że mężowie pięknych żon są bardziej zadowoleni z całości małżeńskich relacji, niż ci, którzy poślubili brzydule. Ładne małżonki również są szczęśliwsze, bo dowartościowują je częste komplementy na temat wyglądu. Wiele zamężnych pań twierdzi też, że mężowie zafascynowani ich wyglądem są opiekuńczy, wyrozumiali i bardziej skorzy do pomocy - na przykład w pracach domowych.
Co ciekawe - badacze stwierdzili, że taka zależność nie działa w odwrotną stronę. Dla kobiet atrakcyjność fizyczna partnera wcale nie jest czymś ważnym i znaczącym. Nie łączą jej również z satysfakcją w związku.
Badania wykazały też, że zbyt duża atrakcyjność męża, może być dla związku szkodliwa. Albowiem piękny pan rzadko czuje potrzebę pomocy swojej partnerce. - O ile rzecz jasna nie jest ona równie piękna i nie oczaruje go swym wdziękiem - tłumaczy Benjamin Karney, jeden z naukowców badających wpływ fizycznej atrakcyjności pań na trwałość naszych uczuć.
Czyżby więc marzenia dotyczące szczęśliwej miłości wszystkich pań, którym daleko do wyglądu modelki, właśnie legły w gruzach? Niekoniecznie. Wszak stare przysłowie poucza, że "każda potwora znajdzie amatora". Innymi słowy - zawsze znajdzie się ktoś, w kogo oczach Bestia będzie wyglądała jak Piękna.
Jednak dla nas drodzy panowie powyższe badania to wyraźne ostrzeżenie i wytyczna. Choć wizja mądrej, oczytanej i posiadającej własne zdanie partnerki brzmi niezwykle kusząco, to - jak widać - szkoda naszych nerwów. Bo prędzej czy później związek legnie w gruzach.
Rzecz jasna uroda również przemija. Ale - jakby to powiedzieć? Ile się napatrzymy na różę, zanim zwiędnie - to nasze. A poza tym - medycyna czyni teraz niezwykłe postępy.
(menonwaves)/ PFi, facet.wp.pl
Czytaj także:
[
Sprzedaje swoje dziewictwo na aukcji. Po raz drugi! ]( http://niewiarygodne.pl/gid,16204791,img,16205018,kat,1017185,title,Catarina-Migliorini-dziewczyna-ktora-sprzedaje-swoje-dziewictwo-na-aukcji-Po-raz-drugi,galeriazdjecie.html )
[
W najbliższym czasie na świecie pojawią się klony słynnych ludzi? ]( http://niewiarygodne.pl/kat,1031979,title,Odwazna-zapowiedz-W-najblizszym-czasie-na-swiecie-pojawia-sie-klony-slynnych-ludzi,wid,16247566,wiadomosc.html )
