AlkoholeChciałbyś tym latać do pracy?

Chciałbyś tym latać do pracy?

Japońskim inżynierom udało się zmaterializować jedno z twoich dziecięcych marzeń - zobacz czym będziesz się poruszać w przyszłości już za kilka lat!

Chciałbyś tym latać do pracy?
Źródło zdjęć: © hirobo

Niewykluczone, że już niebawem biznesmeni do pracy podążać będą w stylu, który opisywali twórcy literatury fantastycznej już pół wieku temu - tnąc chmury na niebie, w jednoosobowych pojazdach latających. A sporą cegiełkę pod taką przyszłość podłożyła japońska firma Hirobo - słynąca do tej pory głównie z produkcji modeli zdalnie sterowanych samolotów. Tym razem Japończycy stworzyli coś naprawdę wyjątkowego: pierwszy na świecie jednoosobowy helikopter zasilany elektrycznie. "Bit", bo tak nazywa się to futurystyczne cudo, zachwycił ostatnio gości imprezy "International Air Space 2012".

Blade Runner marzył o takim...

Trudno nie zgodzić się z redaktorami portalu ufunk.net, którzy piszą o prototypie "Bita", że "jego imponujący design mógłby wzbudzić zazdrość twórcy niejednego filmu science fiction". Wojownik przestworzy jest lekki, cichy (dzięki napędowi na prąd) i niesamowicie stylowy. A do tego, jak na swoją "kategorię wagową" dość szybki - jeśli jesteś biznesmenem, który zamiast zakupu kolejnego Bentley'a rozważa raczej nabycie "Bita", musisz wiedzieć, że ta maszyna pozwoli ci się rozpędzić do 100 km/h. Z kolei witryna technologicvehicles.com uzupełnia powyższe informacje o maksymalny czas lotu, który w zależności od prędkości, szacowany jest na 30-60 minut. I to bodaj największa słabość osobistego helikoptera, nad którą trzeba by jeszcze trochę popracować...

Uciec przed końcem świata? Tak, ale dopiero następnym

Pierwsza seria szeroko zakrojonych lotów testowych, podczas których oblatywacze wyciskać będą "Bita" do granic możliwości planowana jest na rok 2013 - szybko, jednak ta wieść może podłamać tych, którzy sądzili, że w jednoosobowym hilkopterka Hirobo będą w stanie uciec przed grudniowym końcem świata... Warto również nadmienić, że w planach jest także wersja z miejscem dla pasażera - jednak tej spodziewać należy się nie wcześniej, jak w 2021 roku. Wiadomo też, że będzie ona znacznie droższa. No właśnie, a jak wygląda kwestia ceny? Żeby latać do pracy, na konferencje i niezobowiązujące spotkania biznesowe w iście bondowskim stylu, niestety trzeba płacić...

Cena latania

Chociaż dokładna cena nie jest jeszcze znana, szacuje się, że koszt zakupu "Bita" będzie oscylować gdzieś około 300-400 tysięcy dolarów. Tanio nie będzie, jednak dla ludzi którzy regularnie wypełniają swoje garaże sportowymi autami, jest to wydatek absolutnie do przełknięcia - ba, jeśli pomyśleć o tym, ile frajdy helikopterek może zapewnić swojemu właścicielowi i jak wielką odmianę od kolejnego przewidywalnego Ferrari, czy też Lambo stanowi, wówczas można nawet zaryzykować stwierdzenie, że to prawdziwa okazja. W końcu mówimy o lataniu - czynności, o której człowiek marzył od zarania dziejów!

MW/ PFi, facet.wp.pl

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)