Trwa ładowanie...
08-06-2011 14:07

Chciałbyś urodzić się kobietą? Oto dlaczego warto...

Chciałbyś urodzić się kobietą? Oto dlaczego warto...Źródło: AFP
d1toha3
d1toha3

Chyba każdemu facetowi zdarzyło się kiedyś fantazjować o tym, jak wyglądałoby jego życie, gdyby urodził się dziewczyną. I niezależnie od ostatecznych konkluzji tych rozważań, trzeba szczerze przyznać, że istnieje szereg czynników, przemawiających za tym, iż kobiety zwyczajnie mają lepiej...

Oczywiście, nie można się sprzeczać co do tego, że przynależność do którejkolwiek z płci niesie ze sobą zarówno zalety, jak i wady, dlatego nigdy nie jest aż tak kolorowo, jak mogłoby się wydawać. A jednak ciężko oprzeć się wrażeniu, że gdyby życie było grą komputerową to wybierając swoją postać, rozsądniej byłoby postawić raczej na kobietę. I to nie tylko z uwagi na to, że panie są bardziej żywotne, czy lepiej znoszą wysokie temperatury - choć to wszystko potwierdzone naukowo...

Ot, po prostu płeć piękna niesie ze sobą większe perspektywy - era mężczyzny, rozumianego jako stereotypowego "pana, władcy i ciemiężyciela", czy chociażby głowy rodziny, nieubłaganie chyli się już ku końcowi, natomiast panie są obecnie na fali wznoszącej - nie dość, że gonią nas na każdym polu, to zdaje się, że dodatkowo lepiej adaptują się do zmieniających się czasów - prawie, jak karaluchy. Ale żeby nie było zbyt górnolotnie, przyjrzyjmy się tym co bardziej prozaicznym cechom, które przemawiają za tym, że fajnie byłoby być kobietą. Otóż być może światem, póki co, wciąż jeszcze żądzą mężczyźni, ale to dziewczynom wolno zdecydowanie więcej...

Przykładowo, panie dysponują znacznie większą wolnością emocjonalną - gdy są szczęśliwe, okazują to, podobnie zresztą, gdy nad ich głowami zbierają się czarne chmury, dają wyraz swej bezsilności. Niestety, mężczyźni nie mają tego komfortu - nam po prostu nie wypada okazać słabości. Od maleńkości jesteśmy przyzwyczajani do tego, że facetowi nie przystoi płakać, żalić się, czy wykazywać jakiejkolwiek niepewności w działaniu. To swego rodzaju represja emocjonalna - bo choć owszem, nikt nie zabroni mężczyźnie np. uronić łezki, jednak jak w takiej sytuacji postrzega go społeczeństwo? Jako mięczaka lub niedojdę.

d1toha3

Czas przejść do spraw damsko-męskich. Również w tej kwestii panie mają łatwiej, bo przecież przyjęło się, ze to facet musi zabiegać o względy kobiety, a nie na odwrót. Dlatego rzadko kiedy dzieje się inaczej. Tym samym, z reguły, to my musimy udowadniać, że jesteśmy wartościowymi ludźmi i, że warto zwrócić na nas uwagę. Naturalnie, radość z "polowania" jest dla nas ważna, jednak przyjemnie byłoby choć raz na jakiś czas móc zrelaksować się i nie robić nic innego, jak tylko spławiać kolejne adoratorki. Wyobraź to sobie: siedzisz wygodnie w domu i czekasz na jej telefon, z błogą świadomością, że to w jej gestii leży głowienie się nad zorganizowaniem idealnego wyjścia - a więc zadbanie o wybór właściwego miejsca, zapewnienie odpowiedniej atmosfery oraz dołożenie wszelkich starań, byś na randce nie poczuł się znużony... Czy to nie wspaniała wizja?

A co z seksem? Tutaj kobiety także mają wygodniej: nie muszą zawracać sobie głowy "długością osprzętu", ani zastanawiać się "ciekawe, czy tym razem znowu udawała, czy może wreszcie mi się udało"? Nie znają też typowo męskich dolegliwości, jak problemy z erekcją, czy przedwczesny wytrysk. Ale za to natura uprzywilejowała je możliwością przeżywania wielokrotnych orgazmów i "guziczkiem ekstazy". Mężczyzna nawet nie jest wstanie wyobrazić sobie, jak to jest doświadczyć łańcuszka pojawiających się kolejno po sobie eksplozji podniecenia. Wiemy za to, że po większej ilości alkoholu z seksu nici... Po 50-tce też z tym trudno, no chyba że z pomocą przyjdą nam błękitne tabletki.

Ale wracając jeszcze do kwestii społecznych, należy tu nadmienić, że ładnym kobietom w życiu jest zdecydowanie łatwiej. A to uśmiechnie się taka do policjanta, a to wyeksponuje trochę ciała na rozmowie kwalifikacyjnej albo egzaminie ustnym (i próżno tu protestować, bardzo duża grupa pań dopuszcza się podobnych "tricków"), zaś wszelkie niedoskonałości można z łatwością nadrobić ujmującym uśmiechem. No i nie zapominajcie, że kobieta ma zawsze rację - nawet jak się myli, to prędzej czy później, dowiedzie, że wyszło na jej.

Co jeszcze? Kobieta, jeśli tylko chce, może wyglądać atrakcyjnie i seksownie - kreatorzy mody dokładają wszelkich starań do tego, by dziewczyny musiały regularnie, co kilka lat, wymieniać szafę na większą (u mężczyzn, w nowych kolekcjach zmieniają się tylko grubości prążków na koszulach i modne kolory, więc w zasadzie - o ile nie podrzesz starej - nowej kupować nie ma sensu). A co się dzieje potem? Dziewczyny kuszą nas tymi seksownymi strojami, sprawiając że wywalamy za nimi języki, jak ten wilk z kreskówki, i ulegamy wszelkim naciskom. To one nami sterują! Dlatego w ramach przewrotnej konkluzji odpowiedź na pytanie, dlaczego fajnie byłoby być kobietą brzmi: Dlatego, że dopiero będąc kobietą, facet byłby w stanie kontrolować własne zachowanie...

MW/PFi

d1toha3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1toha3