Cheerleaderki ze sporą nadwagą
15.06.2012 | aktual.: 27.12.2016 15:19
None
"Nie patrz, jak ja tańczę" śpiewał swego czasu wokalista legendarnego już polskiego zespołu rockowego "Perfect". Uważamy, że niektóre z pań przedstawionych w niniejszej galerii powinny wziąć sobie do serca słowa wyśpiewywane przez Grzegorza Markowskiego i oszczędzić tym, których chcą wspierać, swoich wygibasów.
Z założenia cheerleaderki powinny być ładne i cieszyć oko publiczności zgromadzonej na hali lub stadionie i przede wszystkim zawodników. Jednak nie każdy urodził się idealny, a przecież nikomu nie można odmówić możliwości pokazania się, jeżeli ma takie chęci. I chyba z takiego założenia wyszli wszyscy Ci, którzy dopuścili zaprezentowane przez nas panie do zespołów cheerleaderskich mających wspierać drużyny sportowe.
Większość z nich może pochwalić się nie tyle doskonałymi umiejętnościami tanecznymi, co znaczącą nadwagą. Jak widać na jednym z zamieszczonych filmów czasami nawet chęć wspierania zespołu przegrywa z nieodpartą pokusą konsumpcji. Czy sądzicie, że takie dziewczyny mogłyby wspierać także polską reprezentację piłkarską przed arcytrudnymi meczami Euro 2012? Czy raczej ich pokazy przyniosłyby mniej więcej taki efekt, jak hymn wyśpiewywany przez Edytę Górniak na mundialu w Korei i Japonii?
Cheerleaderki ze sporą nadwagą
"Nie patrz, jak ja tańczę" śpiewał swego czasu wokalista legendarnego już polskiego zespołu rockowego "Perfect". Uważamy, że niektóre z pań przedstawionych w niniejszej galerii powinny wziąć sobie do serca słowa wyśpiewywane przez Grzegorza Markowskiego i oszczędzić tym, których chcą wspierać, swoich wygibasów.
Z założenia cheerleaderki powinny być ładne i cieszyć oko publiczności zgromadzonej na hali lub stadionie i przede wszystkim zawodników. Jednak nie każdy urodził się idealny, a przecież nikomu nie można odmówić możliwości pokazania się, jeżeli ma takie chęci. I chyba z takiego założenia wyszli wszyscy Ci, którzy dopuścili zaprezentowane przez nas panie do zespołów cheerleaderskich mających wspierać drużyny sportowe.
Większość z nich może pochwalić się nie tyle doskonałymi umiejętnościami tanecznymi, co znaczącą nadwagą. Jak widać na jednym z zamieszczonych filmów czasami nawet chęć wspierania zespołu przegrywa z nieodpartą pokusą konsumpcji. Czy sądzicie, że takie dziewczyny mogłyby wspierać także polską reprezentację piłkarską przed arcytrudnymi meczami Euro 2012? Czy raczej ich pokazy przyniosłyby mniej więcej taki efekt, jak hymn wyśpiewywany przez Edytę Górniak na mundialu w Korei i Japonii?
Cheerleaderki ze sporą nadwagą
"Nie patrz, jak ja tańczę" śpiewał swego czasu wokalista legendarnego już polskiego zespołu rockowego "Perfect". Uważamy, że niektóre z pań przedstawionych w niniejszej galerii powinny wziąć sobie do serca słowa wyśpiewywane przez Grzegorza Markowskiego i oszczędzić tym, których chcą wspierać, swoich wygibasów.
Z założenia cheerleaderki powinny być ładne i cieszyć oko publiczności zgromadzonej na hali lub stadionie i przede wszystkim zawodników. Jednak nie każdy urodził się idealny, a przecież nikomu nie można odmówić możliwości pokazania się, jeżeli ma takie chęci. I chyba z takiego założenia wyszli wszyscy Ci, którzy dopuścili zaprezentowane przez nas panie do zespołów cheerleaderskich mających wspierać drużyny sportowe.
Większość z nich może pochwalić się nie tyle doskonałymi umiejętnościami tanecznymi, co znaczącą nadwagą. Jak widać na jednym z zamieszczonych filmów czasami nawet chęć wspierania zespołu przegrywa z nieodpartą pokusą konsumpcji. Czy sądzicie, że takie dziewczyny mogłyby wspierać także polską reprezentację piłkarską przed arcytrudnymi meczami Euro 2012? Czy raczej ich pokazy przyniosłyby mniej więcej taki efekt, jak hymn wyśpiewywany przez Edytę Górniak na mundialu w Korei i Japonii?
Cheerleaderki ze sporą nadwagą
"Nie patrz, jak ja tańczę" śpiewał swego czasu wokalista legendarnego już polskiego zespołu rockowego "Perfect". Uważamy, że niektóre z pań przedstawionych w niniejszej galerii powinny wziąć sobie do serca słowa wyśpiewywane przez Grzegorza Markowskiego i oszczędzić tym, których chcą wspierać, swoich wygibasów.
Z założenia cheerleaderki powinny być ładne i cieszyć oko publiczności zgromadzonej na hali lub stadionie i przede wszystkim zawodników. Jednak nie każdy urodził się idealny, a przecież nikomu nie można odmówić możliwości pokazania się, jeżeli ma takie chęci. I chyba z takiego założenia wyszli wszyscy Ci, którzy dopuścili zaprezentowane przez nas panie do zespołów cheerleaderskich mających wspierać drużyny sportowe.
Większość z nich może pochwalić się nie tyle doskonałymi umiejętnościami tanecznymi, co znaczącą nadwagą. Jak widać na jednym z zamieszczonych filmów czasami nawet chęć wspierania zespołu przegrywa z nieodpartą pokusą konsumpcji. Czy sądzicie, że takie dziewczyny mogłyby wspierać także polską reprezentację piłkarską przed arcytrudnymi meczami Euro 2012? Czy raczej ich pokazy przyniosłyby mniej więcej taki efekt, jak hymn wyśpiewywany przez Edytę Górniak na mundialu w Korei i Japonii?
Cheerleaderki ze sporą nadwagą
"Nie patrz, jak ja tańczę" śpiewał swego czasu wokalista legendarnego już polskiego zespołu rockowego "Perfect". Uważamy, że niektóre z pań przedstawionych w niniejszej galerii powinny wziąć sobie do serca słowa wyśpiewywane przez Grzegorza Markowskiego i oszczędzić tym, których chcą wspierać, swoich wygibasów.
Z założenia cheerleaderki powinny być ładne i cieszyć oko publiczności zgromadzonej na hali lub stadionie i przede wszystkim zawodników. Jednak nie każdy urodził się idealny, a przecież nikomu nie można odmówić możliwości pokazania się, jeżeli ma takie chęci. I chyba z takiego założenia wyszli wszyscy Ci, którzy dopuścili zaprezentowane przez nas panie do zespołów cheerleaderskich mających wspierać drużyny sportowe.
Większość z nich może pochwalić się nie tyle doskonałymi umiejętnościami tanecznymi, co znaczącą nadwagą. Jak widać na jednym z zamieszczonych filmów czasami nawet chęć wspierania zespołu przegrywa z nieodpartą pokusą konsumpcji. Czy sądzicie, że takie dziewczyny mogłyby wspierać także polską reprezentację piłkarską przed arcytrudnymi meczami Euro 2012? Czy raczej ich pokazy przyniosłyby mniej więcej taki efekt, jak hymn wyśpiewywany przez Edytę Górniak na mundialu w Korei i Japonii?
Cheerleaderki ze sporą nadwagą
"Nie patrz, jak ja tańczę" śpiewał swego czasu wokalista legendarnego już polskiego zespołu rockowego "Perfect". Uważamy, że niektóre z pań przedstawionych w niniejszej galerii powinny wziąć sobie do serca słowa wyśpiewywane przez Grzegorza Markowskiego i oszczędzić tym, których chcą wspierać, swoich wygibasów.
Z założenia cheerleaderki powinny być ładne i cieszyć oko publiczności zgromadzonej na hali lub stadionie i przede wszystkim zawodników. Jednak nie każdy urodził się idealny, a przecież nikomu nie można odmówić możliwości pokazania się, jeżeli ma takie chęci. I chyba z takiego założenia wyszli wszyscy Ci, którzy dopuścili zaprezentowane przez nas panie do zespołów cheerleaderskich mających wspierać drużyny sportowe.
Większość z nich może pochwalić się nie tyle doskonałymi umiejętnościami tanecznymi, co znaczącą nadwagą. Jak widać na jednym z zamieszczonych filmów czasami nawet chęć wspierania zespołu przegrywa z nieodpartą pokusą konsumpcji. Czy sądzicie, że takie dziewczyny mogłyby wspierać także polską reprezentację piłkarską przed arcytrudnymi meczami Euro 2012? Czy raczej ich pokazy przyniosłyby mniej więcej taki efekt, jak hymn wyśpiewywany przez Edytę Górniak na mundialu w Korei i Japonii?
Cheerleaderki ze sporą nadwagą
"Nie patrz, jak ja tańczę" śpiewał swego czasu wokalista legendarnego już polskiego zespołu rockowego "Perfect". Uważamy, że niektóre z pań przedstawionych w niniejszej galerii powinny wziąć sobie do serca słowa wyśpiewywane przez Grzegorza Markowskiego i oszczędzić tym, których chcą wspierać, swoich wygibasów.
Z założenia cheerleaderki powinny być ładne i cieszyć oko publiczności zgromadzonej na hali lub stadionie i przede wszystkim zawodników. Jednak nie każdy urodził się idealny, a przecież nikomu nie można odmówić możliwości pokazania się, jeżeli ma takie chęci. I chyba z takiego założenia wyszli wszyscy Ci, którzy dopuścili zaprezentowane przez nas panie do zespołów cheerleaderskich mających wspierać drużyny sportowe.
Większość z nich może pochwalić się nie tyle doskonałymi umiejętnościami tanecznymi, co znaczącą nadwagą. Jak widać na jednym z zamieszczonych filmów czasami nawet chęć wspierania zespołu przegrywa z nieodpartą pokusą konsumpcji. Czy sądzicie, że takie dziewczyny mogłyby wspierać także polską reprezentację piłkarską przed arcytrudnymi meczami Euro 2012? Czy raczej ich pokazy przyniosłyby mniej więcej taki efekt, jak hymn wyśpiewywany przez Edytę Górniak na mundialu w Korei i Japonii?
Cheerleaderki ze sporą nadwagą
"Nie patrz, jak ja tańczę" śpiewał swego czasu wokalista legendarnego już polskiego zespołu rockowego "Perfect". Uważamy, że niektóre z pań przedstawionych w niniejszej galerii powinny wziąć sobie do serca słowa wyśpiewywane przez Grzegorza Markowskiego i oszczędzić tym, których chcą wspierać, swoich wygibasów.
Z założenia cheerleaderki powinny być ładne i cieszyć oko publiczności zgromadzonej na hali lub stadionie i przede wszystkim zawodników. Jednak nie każdy urodził się idealny, a przecież nikomu nie można odmówić możliwości pokazania się, jeżeli ma takie chęci. I chyba z takiego założenia wyszli wszyscy Ci, którzy dopuścili zaprezentowane przez nas panie do zespołów cheerleaderskich mających wspierać drużyny sportowe.
Większość z nich może pochwalić się nie tyle doskonałymi umiejętnościami tanecznymi, co znaczącą nadwagą. Jak widać na jednym z zamieszczonych filmów czasami nawet chęć wspierania zespołu przegrywa z nieodpartą pokusą konsumpcji. Czy sądzicie, że takie dziewczyny mogłyby wspierać także polską reprezentację piłkarską przed arcytrudnymi meczami Euro 2012? Czy raczej ich pokazy przyniosłyby mniej więcej taki efekt, jak hymn wyśpiewywany przez Edytę Górniak na mundialu w Korei i Japonii?
Cheerleaderki ze sporą nadwagą
"Nie patrz, jak ja tańczę" śpiewał swego czasu wokalista legendarnego już polskiego zespołu rockowego "Perfect". Uważamy, że niektóre z pań przedstawionych w niniejszej galerii powinny wziąć sobie do serca słowa wyśpiewywane przez Grzegorza Markowskiego i oszczędzić tym, których chcą wspierać, swoich wygibasów.
Z założenia cheerleaderki powinny być ładne i cieszyć oko publiczności zgromadzonej na hali lub stadionie i przede wszystkim zawodników. Jednak nie każdy urodził się idealny, a przecież nikomu nie można odmówić możliwości pokazania się, jeżeli ma takie chęci. I chyba z takiego założenia wyszli wszyscy Ci, którzy dopuścili zaprezentowane przez nas panie do zespołów cheerleaderskich mających wspierać drużyny sportowe.
Większość z nich może pochwalić się nie tyle doskonałymi umiejętnościami tanecznymi, co znaczącą nadwagą. Jak widać na jednym z zamieszczonych filmów czasami nawet chęć wspierania zespołu przegrywa z nieodpartą pokusą konsumpcji. Czy sądzicie, że takie dziewczyny mogłyby wspierać także polską reprezentację piłkarską przed arcytrudnymi meczami Euro 2012? Czy raczej ich pokazy przyniosłyby mniej więcej taki efekt, jak hymn wyśpiewywany przez Edytę Górniak na mundialu w Korei i Japonii?
Cheerleaderki ze sporą nadwagą
"Nie patrz, jak ja tańczę" śpiewał swego czasu wokalista legendarnego już polskiego zespołu rockowego "Perfect". Uważamy, że niektóre z pań przedstawionych w niniejszej galerii powinny wziąć sobie do serca słowa wyśpiewywane przez Grzegorza Markowskiego i oszczędzić tym, których chcą wspierać, swoich wygibasów.
Z założenia cheerleaderki powinny być ładne i cieszyć oko publiczności zgromadzonej na hali lub stadionie i przede wszystkim zawodników. Jednak nie każdy urodził się idealny, a przecież nikomu nie można odmówić możliwości pokazania się, jeżeli ma takie chęci. I chyba z takiego założenia wyszli wszyscy Ci, którzy dopuścili zaprezentowane przez nas panie do zespołów cheerleaderskich mających wspierać drużyny sportowe.
Większość z nich może pochwalić się nie tyle doskonałymi umiejętnościami tanecznymi, co znaczącą nadwagą. Jak widać na jednym z zamieszczonych filmów czasami nawet chęć wspierania zespołu przegrywa z nieodpartą pokusą konsumpcji. Czy sądzicie, że takie dziewczyny mogłyby wspierać także polską reprezentację piłkarską przed arcytrudnymi meczami Euro 2012? Czy raczej ich pokazy przyniosłyby mniej więcej taki efekt, jak hymn wyśpiewywany przez Edytę Górniak na mundialu w Korei i Japonii?
Cheerleaderki ze sporą nadwagą
"Nie patrz, jak ja tańczę" śpiewał swego czasu wokalista legendarnego już polskiego zespołu rockowego "Perfect". Uważamy, że niektóre z pań przedstawionych w niniejszej galerii powinny wziąć sobie do serca słowa wyśpiewywane przez Grzegorza Markowskiego i oszczędzić tym, których chcą wspierać, swoich wygibasów.
Z założenia cheerleaderki powinny być ładne i cieszyć oko publiczności zgromadzonej na hali lub stadionie i przede wszystkim zawodników. Jednak nie każdy urodził się idealny, a przecież nikomu nie można odmówić możliwości pokazania się, jeżeli ma takie chęci. I chyba z takiego założenia wyszli wszyscy Ci, którzy dopuścili zaprezentowane przez nas panie do zespołów cheerleaderskich mających wspierać drużyny sportowe.
Większość z nich może pochwalić się nie tyle doskonałymi umiejętnościami tanecznymi, co znaczącą nadwagą. Jak widać na jednym z zamieszczonych filmów czasami nawet chęć wspierania zespołu przegrywa z nieodpartą pokusą konsumpcji. Czy sądzicie, że takie dziewczyny mogłyby wspierać także polską reprezentację piłkarską przed arcytrudnymi meczami Euro 2012? Czy raczej ich pokazy przyniosłyby mniej więcej taki efekt, jak hymn wyśpiewywany przez Edytę Górniak na mundialu w Korei i Japonii?