Trwa ładowanie...
03-10-2014 10:17

Chmiel w piwie sprawia, że zmądrzejesz

Chmiel w piwie sprawia, że zmądrzejeszŹródło: 123RF
d4fs1ys
d4fs1ys

Coś na inteligencję i lepszą pracę mózgu? Od lat na liście najbardziej polecanych produktów znajduje się żywność bogata w antyutleniacze i kwasy omega, a zatem przeróżne warzywa i owoce, orzechy oraz tłuste ryby morskie. Wśród aktywności, które odpowiednio stymulują mózg znajdują się natomiast łamigłówki umysłowe, nauka języków obcych oraz umiarkowany wysiłek fizyczny. Nikt nie wspomina natomiast, że pracę mózgu można poprawić za pomocą... piwa. Taki sposób na stymulację szarych komórek ma jednak pewną zasadniczą wadę.

Naukowcy z Uniwersytetu Stanowego w Oregonie odkryli, że piwo - napój, który trudno podejrzewać o inne walory, niż tylko smakowe i rekreacyjne - jest całkiem pomocne w walce ze starczą demencją i problemami z pamięcią, które pojawiają się w miarę, jak nasz organizm się starzeje. Kluczowym składnikiem piwa okazał się ksantohumol - związek występujący w chmielu. Seria doświadczeń przeprowadzonych na myszach dowiodła, że zwiększona ilość ksantohumolu stymuluje mózg oraz pamięć. Taką zależność zaobserwowano jednak tylko w przypadkach, gdy zwiększone dawki chmielowego "pierwiastka" podawano osobnikom w młodym wieku - u starszych nie stwierdzono podobnych efektów.

Czy to oznacza, że by uniknąć problemów z pamięcią i obniżoną kondycją intelektualną na starość, należy za młodu urządzić sobie całoroczny Oktoberfest? Oczywiście nie jest to takie proste - rzecz w tym, że podczas eksperymentów naukowcy używali znacznie większych dawek ksantohumolu niż znajdziemy w standardowym kuflu piwa. By przyjąć dawkę na poziomie, którym uczeni suplementowali myszy, musielibyśmy pić...4 000 butelek złocistego napoju. I to dziennie.

Choć o stymulacji mózgu w ten sposób raczej nie może być mowy, należy pamiętąć, że ksantohumol ma również szereg innych właściwości zbawiennych dla naszego organizmu. Przede wszystkim to antyutleniacz znacznie mocniejszy od witaminy C, co ma niebagatelne znaczenie w profilaktyce chorób nowotworowych, w tym raka prostaty. Wykazano, że ksantohumol hamuje prokarcynogeny - substancje odpowiedzialne za inicjowanie procesu powstawania komórek rakowych. Nie bez znaczenia jest również to, że chmielowy "pierwiastek" działa ochronnie na DNA komórek, broniąc kod przed niszczeniem i mutacjami.

d4fs1ys

To jednak nie koniec: uczeni zwracają uwagę, że ksantohumol przyspiesza metabolizm i tym samym może być naszym sprzymierzeńcem w walce z otyłością. Może być także pomocny w redukcji kwasów tłuszczowych w wątrobie. Te dwie właściwości w zestawieniu z tym, że chmielowy napitek ułatwia powstawanie "mięśnia piwnego", a sam alkohol niekorzystnie wpływa na wątrobę, brzmią dość dyskusyjnie. Racząc się kuflem złocistego trunku, dobrze jest jednak wiedzieć, że są w nim substancje, które w naturalny sposób chronią nas przed nieprzyjemnymi konsekwencjami. Pamiętajmy jednak o umiarze.

By powstało piwo trzeba połączyć trzy podstawowe składniki - wodę, słód i drożdże. Co ciekawe, chmiel w piwie jest dosyć nowym składnikiem i nie jest niezbędny do produkcji złocistego trunku. Piwo znane jest od około 8000 lat, ale chmiel odkryto zaledwie 1000 lat temu. Wcześniej zastępowany był mieszankami ziół zwanymi gruitami. Jednak od czasu kiedy po raz pierwszy mnisi warząc swoje piwo dodali do niego chmielu, nikt z piwowarów jak i miłośników piwa nie wyobraża sobie piwa bez chmielu. A skąd się bierze chmiel?

d4fs1ys
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4fs1ys