5z12
Hans Frank w swoim dzienniku - duma z zabicia 2 milionów "Polaczków"
W nieoficjalnych wypowiedziach Hans Frank był jeszcze ostrzejszy i jego stosunek do ludności okupowanych ziem prezentuje się w pełni swojego bestialskiego okrucieństwa i poczucia wyższości:
Kiedy wreszcie wygramy wojnę, to jeśli o mnie chodzi, z Polaków, Ukraińców i tego, co się wokół obija, można zrobić rąbankę. Niechaj będzie, co ma być. Ale obecnie chodzi o to, aby utrzymać w spokoju, porządku, pracy i dyscyplinie prawie 15 milionów wrogiego narodu, który organizuje się przeciw nam. Jeśli to się nie uda, będę wprawdzie może mógł powiedzieć triumfująco: zabiłem 2 miliony Polaczków.