Co irytuje najbardziej?
Męskim okiem
Mieliście kiedyś ochotę w środku nocy iść do sklepu z bronią, kupić potężną dubeltówkę, po czym załadować ją śrutem i na przydomowym parkingu rozstrzelać samochód sąsiada, w którym godzinami wyje w niebogłosy alarm? Po czym oczywiście to samo zrobić z samym sąsiadem, którego o dziwo – w odróżnieniu od wszystkich pozostałych mieszkańców kamienicy – donośny jęk samochodowej syreny absolutnie nie jest w stanie wyrwać z objęć Morfeusza?
Jeśli choć raz w życiu targały Wami takie właśnie odczucia, to nie zdziwi Was ta oto wiadomość: alarm samochodowy został uznany za najbardziej irytujący wynalazek technologiczny, jaki kiedykolwiek wymyślono. A trzeba przyznać, że konkurencja w tym rankingu była naprawdę wysoka.
Alarm samochodowy pokonał m.in. animowaną klepsydrę, która doprowadza nas do furii obracając się na ekranie komputera, podczas gdy maszyna spokojnie i bez nerwów wykonuje przez długą chwilę jakąś pozornie nieskomplikowaną operację. Znacznie dalej w rankingu uplasowały się również uliczne radary, a także automatyczne systemy telefoniczne, które przecież również potrafią doprowadzić do szału każdego użytkownika – choćby nawet był Dalajlamą i laureatem pokojowej Nagrody Nobla.
Ranking przeprowadzono ostatnio w Wielkiej Brytanii i wzięło w nim udział ponad 5000 osób. Nas przy tej okazji zastanawia czy istnieją typowo polskie irytujące wynalazki technologiczne, które mogłyby trafić do podobnego rankingu. Czekamy na wasze propozycje. Z najciekawszych komentarzy stworzymy subiektywny ranking Faceta.wp.pl.
(menonwaves)