Czekolada i fast foody
Jak wiadomo, współczesne społeczeństwa (w krajach rozwiniętych) nie słyną raczej z przesadnej dbałości o dietę. Lubimy jeść dużo, szybko i niezdrowo. Panie mają tendencję do opychania się czekoladą, natomiast panowie lubują się w fast foodach - nic tak nie poprawia nam nastroju, jak kawał smażonej wołowiny między dwoma kawałkami bułki. A jednak, dla miliona bylibyśmy w stanie zrezygnować z tych uciech. Oczywiście nie wszyscy - i to może dziwić.
37 proc. mężczyzn zadeklarowało, że w zamian za milion funtów gotowi są wyrzec się burgerów na resztę życia. Z kolei 50 proc. pań oddałoby całą czekoladę świata, by tylko położyć ręce na ów smakowitym czeku. To niewiarygodne, aż 63 proc. panów i 50 proc. pań wolałoby siedzieć w barze szybkiej obsługi, zamiast np. we własnej restauracji serwującej sushi? To bardzo niepokojące wyniki...