MilitariaCo potrafi rosyjski „Gladiator”? SA-23 jest już w Syrii

Co potrafi rosyjski „Gladiator”? SA‑23 jest już w Syrii

Rosyjska aktywność w Syrii rośnie. Na początku października pojawiła się informacja o tym, że w Syrii pojawił się SA-23 „Gladiator” – rosyjska „wersja” antyrakietowej tarczy. Według Fox News to pierwszy przypadek, gdy uzbrojenie tego typu pojawiło się poza granicami Federacji Rosyjskiej.

Co potrafi rosyjski „Gladiator”? SA-23 jest już w Syrii
Źródło zdjęć: © MilitaryEdge.org

23.10.2016 | aktual.: 19.06.2017 12:26

Informacja została oficjalnie potwierdzona przez Kreml, który swoim zwyczajem zdziwił się, dlaczego umieszczenie „Gladiatora” w Syrii wywołało takie poruszenie wśród „zachodnich partnerów”. Czym jest „rosyjska tarcza antyrakietowa”?

S-300WM „Antiej-2500” (SA-23 „Gladiator” według klasyfikacji NATO)
to zaawansowany system ochrony przeciwbalistycznej i przeciwlotniczej pozwalający przechwytywać rakiety oraz niszczyć samoloty. Na pojedynczego „Gladiatora” składa się wiele komponentów. Najważniejsze to punkt dowodzenia 9S457, dwie stacje radiolokacyjne („Obzor-3” 9S15M oraz „Imbir” 9S19M2) oraz wielokanałowa stacja naprowadzania rakiet 9S32. Za odpalanie pocisków odpowiedzialne są dwie wyrzutnie – jedna wyposażona jest w cztery rakiety ziemia-powietrze 9M83M, druga w dwie rakiety ziemia-powietrze 9M82M.

„Gladiator” jest w stanie przechwytywać rakiety balistyczne średniego zasięgu oddalone maksymalnie o 2500 kilometrów i poruszające się z prędkością 4500 metrów na sekundę. Kompleks może jednocześnie śledzić 25 samolotów lub 30 pocisków. W jeden cel można wycelować nawet cztery rakiety, które już po upływie mniej więcej 5 minut od momentu uruchomienia „Gladiatora” mogą znaleźć się w powietrzu (samo odpalenie pocisku trwa zaledwie 7,5 sekundy). Maksymalna wysokość, na której działanie S-23 jest efektywne, wynosi 30 kilometrów.

Obraz
© Wikimedia Commons CC BY-SA

Rosjanie chwalą się, że S-23 ma liczne zalety. Przede wszystkim jest skuteczny: w zależności od rodzaju celu przy użyciu jednej rakiety 9M82M prawdopodobieństwo trafienia wynosi od 40 do 90 procent (najwyższą skuteczność odnotowano w stosunku do samolotów, najniższą – w przypadku taktycznego pocisku krótkiego zasięgu typu „Pershing”).

Dzięki zastosowaniu gąsienicowego podwozia „Gladiator” odznacza się ponadto sporą mobilnością (porusza się z prędkością około 50 kilometrów na godzinę). Kompleks jest wyposażony w specjalne środki ochrony przez bronią radioelektroniczną, ma sporą moc i może razić również cele zbudowane w technologii stealth. Oprócz Rosji użytkownikami „Gladiatorów” są m. in.: Egipt, Indie i Wenezuela.

Nie ma żadnych wątpliwości, że Syria staje się stałym rosyjskim przyczółkiem i bazą militarną na Bliskim Wschodzie, której „Gladiator” jest kolejnym komponentem. Tyle tylko, że oficjalnie w Syrii wrogiem numer jeden jest dla Rosji Państwo Islamskie, a, jak wiadomo, bojownicy ISIS nie dysponują rakietami, w zwalczaniu których specjalizuje się „Gladiator”. Wnioski nasuwają się same.

ZOBACZ TEŻ:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)