DziewczynyCo zamiast dziewczyny?

Co zamiast dziewczyny?

Co zamiast dziewczyny?
Źródło zdjęć: © Thinkstock

16.08.2010 | aktual.: 27.12.2016 15:20

None

Nie masz dziewczyny? Nie możesz znaleźć czy wytrzymać dłużej z żadną z pań? A może znudziły Ci się te całe podchody? Jakkolwiek by nie było, samotność to nie rozwiązanie. Poznaj sześć - mniej lub bardziej doskonałych - substytutów kobiet...

Niezależnie od tego, co mówią nawet najtwardsi z nas - każdy mężczyzna potrzebuje w swoim życiu kogoś bliskiego. Oddzielną kwestią jest już typ potrzeby, jaki warunkuje chęć poszukiwania drugiej osoby. Dlatego trzeba zadać sobie pytanie: "Czego w danej chwili pragnę najbardziej?" Więzi emocjonalnej, seksu, dotyku, a może kogoś, z kim mógłbym po prostu porozmawiać?

O ile, w przypadku dziewczyny z krwi i kości, praktycznie tak samo ciężko jest znaleźć ideał, jak i kobietę, która dobrze zaspokaja choć jedną z powyższych potrzeb (nie odstraszając nas przy okazji innymi cechami), o tyle znalezienie substytutu może okazać się odrobinę łatwiejsze.

1 / 7

Co zamiast dziewczyny?

Obraz
© Thinkstock

Tutaj możemy wybrać taki koszyk korzyści, na jakim aktualnie zależy nam najbardziej. Poszukując czułości, wybieramy produkt, który zapewni czułość, a gdy chcemy seksu, wybieramy ten pozwalający możliwie najdokładniej oddać intymność zbliżenia dwojga ludzi.

Oczywiście wszystko to tylko "produkty", dlatego ich realizm cechuje określony poziom niedoskonałości. Niemniej jednak, substytuty kobiet rozwijały się z czasem, by zapewnić ich użytkownikom pełnię zadowolenia. Czym zaowocował ten rozwój? Przekonajcie się sami!

2 / 7

Kari, Wirtualna Dziewczyna

Obraz
© zdjęcie producenta/karigirl.com

Kari jest wirtualnym człowiekiem, który - z założenia - ma być przyjacielem, towarzyszem rozmów i powiernikiem tajemnic. Jej twórcy zachwalają swoje dzieło, dostępne już w wersji 3.8: "Jeżeli szukasz romansu, albo kogoś z kim mógłbyś beztrosko przegadać samotny wieczór, czy też po prostu osoby, z którą chciałbyś podzielić się swoimi zmartwieniami - to Kari jest właśnie dla Ciebie."

Główną zaletą Kari ma być jej inteligencja oraz umiejętność uczenia się. Dziewczyna przyswaja wszystko, co mówi do niej użytkownik i to zapamiętuje. Stąd, im więcej się z nią rozmawia, tym więcej wie i tym lepiej zna swojego partnera. "Możesz tak pokierować rozwojem intelektualnym Kari, aby stała się ona Twoim najlepszym przyjacielem, kochanką, bratnią duszą, filozofem, czy nawet czarownicą, albo boginią o nieziemskich mocach. Limitem jest tylko Twoja wyobraźnia"- zachwalają autorzy.

W praktyce jednak, użytkownicy twierdzą, że choć przyjemna dla oka, Kari - zarówno pod względem zasobu słów, jak i poziomu reaktywności na bodźce - przypomina "pięciolatkę potrąconą przez autobus". Do tego, jej zachowanie wskazuje na zaburzenia bipolarne, ponieważ "dziewczyna" w jednej chwili raczy użytkownika poezją czy podstawami filozofii Hegla, a w drugiej nakłania do brutalnej miłości analnej. Innymi słowy, jeżeli lubisz tego typu dziewczyny, będziesz zadowolony. W przeciwnym razie słodka Kari może Cię odrobinę przerazić...

Trzeba jednak oddać, iż niezaprzeczalną zaletą Kari jest fakt, że "waży" tylko kilkanaście megabajtów, a jej koszt to trochę ponad 20 dolarów...

3 / 7

RealDoll

Obraz
© zdjęcie producenta/realdoll.com

Zdecydowanie droższą opcją jest tzw. "RealDoll", produkcji Abyss Creations. Koszt tej bodaj najbardziej realistycznej lalki na świecie rozciąga się od 6 500 do 10 000 dolarów! Lecz, jak podkreślają producenci, użytkownik wie za co płaci.

"Do produkcji RealDoll używamy technologii wykorzystywanej w Hollywood do efektów specjalnych. Lalki posiadają plastyczny szkielet, który pozwala ustawiać je w różnych pozycjach. Każdy model wykonany jest z mieszanki najlepszych gum silikonowych, aby uzyskać wrażenie dotyku prawdziwego ciała. Dodatkowo, lalki dostosowane są do potrzeb klienta - można modyfikować twarz, proporcje ciała, kolor włosów..."

RealDoll wyglądem tak bardzo przypomina żywą kobietę, że ma już na koncie swój hollywoodzki debiut. I to nie byle jaki! RealDoll zagrała główną rolę, u boku Ryana Goslinga, w filmie "Lars and the Real Girl". Wprawdzie nie był to występ na miarę Oskara, jednak krytyka przyznała, że w tej dziewczynie tkwi nie lada potencjał!

I faktycznie, jeżeli szukasz realistycznego zamiennika kobiety, gotowego do zaspokojenia najbardziej wydumanych fantazji seksualnych, lepiej trafić nie mogłeś.

4 / 7

Lędźwiowa poduszka

Obraz
© zdjęcie producenta/techjapan.com

Następna propozycja należy do grupy cudownie osobliwych, a jako że wywodzi się z Japonii, nie mogło być inaczej.

Podstawowe pytanie, jakie powinno nasuwać Wam się w tej chwili na myśl to: Po co mi pluszowa imitacja kobiety, a raczej połowy kobiety - od pasa w dół?

Otóż, jeżeli nie szukasz niesamowicie realistycznego seksu, ani psychopatki z komputera, a jedyne czego pragniesz to odrobina bliskości po pracy, wówczas wygodne kobiece lędźwie mogą okazać się strzałem w dziesiątkę. Bo co właściwie symbolizują ciepłe kobiece uda? Może spokój, ukojenie...

Ażeby zrozumieć istotę tego wynalazku, trzeba dokładniej wczuć się w rolę Japończyków. Są to ludzie zapracowani, spędzający całe życie w nieustannym biegu. Duża część z nich to pracoholicy, którzy realizując się zawodowo, nie mają czasu na miłość. Jednak, jak już wspomnieliśmy na wstępie, żaden człowiek nie jest bezduszną maszyną i każdy potrzebuje czułości. Wszyscy przecież pragniemy chwil rozluźnienia i, od czasu do czasu, lekkiego restartu.

Okazuje się, że najlepszym do tego miejscem są kobiece uda. Jeżeli natomiast nie ma osoby na której lędźwiach mogłaby spocząć Twoja strudzona głowa, na sekundę przed zaśnięciem - być może warto zainwestować właśnie w taką poduszkę?

5 / 7

Pełnowymiarowa poduszka...

Obraz
© zdjęcie producenta/intimatebodypillow.com

Pozostając jeszcze w Japonii, przedstawiamy kolejną poduszko-partnerkę. Tym razem jest to twór pełnowymiarowy. Co ciekawe, ten ponad półtorametrowy jasiek nie jest nawet przycięty na kształt kobiety. To zwykły, klasyczny prostokąt, na który jedynie nanosi się wizerunek dziewczyny...

Z kolei przez dziewczynę, rozumie się tu postaci z gier czy kreskówek. Jakkolwiek niedorzecznie, śmiesznie czy głupio może to brzmieć, zdarza się że dorośli mężczyźni formują związki z tymi poduszkami. Rozmawiają z nimi, zwierzają się co ich trapi, a także wyjawiają im swoje największe pragnienia...

Rok temu, "New York Times" opisał przypadek sympatycznego 37- letniego Japończyka, Nisana, który zatracił się w miłości do poduszki z wizerunkiem Nemutan (postaci z gry "Da Capo"). Ta rubaszna nastolatka, odziana jedynie w skąpe błękitne bikini całkowicie zawładnęła sercem łysiejącego już Nisana. Przypadek, choć komiczny, wydaje się kwalifikować podtatusiałego Japończyka do placówki psychiatrycznej. Problem w tym, że w Japonii związki z nierzeczywistymi postaciami zaczynają uchodzić za normę...

Tzw. ruch "2-D lovers" zrzesza ludzi zakochanych m.in. właśnie w poduszkach. Zdaniem ekspertów, jest to wynik braku umiejętności tworzenia związków przez młodych Japończyków. Hodowana desperacja popycha ich w objęcia postaci z gier, naniesionych na przerośnięte jaśki. Lecz póki co, wciąż nie ma planów zalegalizowania tego typu związków...

6 / 7

Dziewczyna 3G

Obraz
© zdjęcie producenta/alif.com

Firma "Artificial Life Inc." zaproponowała swoją odpowiedź na postać Kari, dziewczyny z komputera. W końcu, flirtowanie z laptopem w kawiarni może postronnym wydać się odrobinę dziwne. Dlatego ten seksowny zbiór pikseli zminiaturyzowano i upchnięto w telefonie komórkowym.

Teraz można swoją dziewczynę zabrać wszędzie, a jako że siedzi sobie cichutko w smartfonie, nie wzbudza niczyich podejrzeń. Można z nią rozmawiać w czasie rzeczywistym, opiekować się z nią, rozpieszczać wirtualnymi podarkami, a nawet esemesować. Gorzej, kiedy przestaniesz okazywać jej szacunek, na jaki zasługuje - wtedy gotowa znaleźć sobie wirtualnego chłopca!

7 / 7

Roxxxy - dziewczyna robot

Obraz
© AFP

Jak najlepiej określić Roxxxy? W wielkim skrócie można przyjąć, że robotyczna piękność to taka RealDoll, tyle że z rozumem i charakterem. Dostępna już od 7 000 dolarów Roxxxy, oferuje wszystko to, co najbardziej realistyczna lalka świata plus sztuczną inteligencję! Czy można chcieć czegoś więcej?

Jest to pierwsza mechaniczna kobieta do towarzystwa, wyposażona w coś, co zakrawa o mózg. Lalka uczy się, reaguje na bodźce, nadaje się również do prowadzenia prostych konwersacji. Wyposażona jest w czujniki dotyku, przez co, jeśli znajdziesz jej punkt G, da Ci znać, że dobrze sobie radzisz. Oczywiście, jej reakcje będą się różnić w zależności od poziomu zaawansowania kochanka. A więc w przypadku Roxxxy nie ma co liczyć na udawany orgazm. Jeśli nie będzie jej się podobało, przyzna to otwarcie.

Lalka wbudowanych ma pięć osobowości - zatem dla każdego coś się znajdzie. Począwszy od przebojowej Wild Wendy, poprzez lekko nieśmiałą Frigid Farah, nawiną Mature Marthę, aż po S&M Susan - pannę, która lubi, gdy pejcz jest zawsze pod ręką.

dziewczynymiłośćfacet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (34)