Córka gwiazdy uporała się z problemami? Fani zaniepokojeni jej wyglądem

Obraz
Źródło zdjęć: © Instagram.com

/ 9Chloe Lattanzi - od anorektyczki do seksbomby

Obraz
© Instagram.com

Chloe Lattanzi, córka gwiazdy kultowego musicalu „Grease” - Olivii Newton-John, pochwaliła się na Instagramie nowymi zdjęciami. Jej wygląd wzbudził niepokój fanów. Czyżby 30-letnia piosenkarka przesadziła z operacjami?

Chloe jeszcze niedawno zmagała się z poważnymi problemami – była uzależniona od narkotyków i cierpiała na anoreksję. Jednak dzięki wsparciu najbliższych i odnalezieniu swojej drogi życiowej (związała się z muzyką i odnosi na tym polu sukcesy), udało jej się uporać z demonami. Od tej pory robi wszystko, by jak najlepiej czuć się we własnej skórze. Drogą do osiągnięcia celu zdają się być jednak operacje plastyczne. Kobieta coraz bardziej przypomina lalkę Barbie.

Lattanzi otwarcie przyznaje się do powiększenia piersi i ostro odpowiada tym, którzy ją za to krytykują. "Posiadanie dużego biustu nie czyni z kobiety głupiej. Głupie jest za to negatywne ocenianie kobiety za chęć posiadania większych piersi, bo czyni to z nas ignorantów. Osobiście mam zamiar szczycić się faktem, że jestem dziś seksowną, pewną siebie kobietą” – zauważa autorka przeboju „You Have To Believe”.

Jednak to nie duży i chętnie eksponowany przez Chloe na portalach społecznościowych biust wzbudził zaniepokojenie jej fanów. Na zdjęciach, które zamieściła niedawno na swoim Instagramie, w oczy rzuca się coś innego – jej nieprawdopodobnie wąska talia. Czyżby był to efekt kolejnej operacji?

Jeśli artystka w najbliższym czasie nie zaprzestanie kolejnych eksperymentów z własną urodą, niewykluczone, że za kilka lat będzie wyglądała po prostu karykaturalnie. A przecież ma tak świetne geny! Wystarczy spojrzeć na jej matkę, Olivię Newton-John, która mimo 67 lat wygląda niezwykle młodzieńczo i promiennie.

/ 9Chloe Lattanzi - od anorektyczki do seksbomby

Obraz
© Tak Chloe Lattanzi wyglądała w 2007 roku / Getty Images

Chloe Lattanzi, córka gwiazdy kultowego musicalu „Grease” - Olivii Newton-John, pochwaliła się na Instagramie nowymi zdjęciami. Jej wygląd wzbudził niepokój fanów. Czyżby 30-letnia piosenkarka przesadziła z operacjami?

Chloe jeszcze niedawno zmagała się z poważnymi problemami – była uzależniona od narkotyków i cierpiała na anoreksję. Jednak dzięki wsparciu najbliższych i odnalezieniu swojej drogi życiowej (związała się z muzyką i odnosi na tym polu sukcesy), udało jej się uporać z demonami. Od tej pory robi wszystko, by jak najlepiej czuć się we własnej skórze. Drogą do osiągnięcia celu zdają się być jednak operacje plastyczne. Kobieta coraz bardziej przypomina lalkę Barbie.

Lattanzi otwarcie przyznaje się do powiększenia piersi i ostro odpowiada tym, którzy ją za to krytykują. "Posiadanie dużego biustu nie czyni z kobiety głupiej. Głupie jest za to negatywne ocenianie kobiety za chęć posiadania większych piersi, bo czyni to z nas ignorantów. Osobiście mam zamiar szczycić się faktem, że jestem dziś seksowną, pewną siebie kobietą” – zauważa autorka przeboju „You Have To Believe”.

Jednak to nie duży i chętnie eksponowany przez Chloe na portalach społecznościowych biust wzbudził zaniepokojenie jej fanów. Na zdjęciach, które zamieściła niedawno na swoim Instagramie, w oczy rzuca się coś innego – jej nieprawdopodobnie wąska talia. Czyżby był to efekt kolejnej operacji?

Jeśli artystka w najbliższym czasie nie zaprzestanie kolejnych eksperymentów z własną urodą, niewykluczone, że za kilka lat będzie wyglądała po prostu karykaturalnie. A przecież ma tak świetne geny! Wystarczy spojrzeć na jej matkę, Olivię Newton-John, która mimo 67 lat wygląda niezwykle młodzieńczo i promiennie.

/ 9Chloe Lattanzi - od anorektyczki do seksbomby

Obraz
© Chloe obecnie / Instagram

Chloe Lattanzi, córka gwiazdy kultowego musicalu „Grease” - Olivii Newton-John, pochwaliła się na Instagramie nowymi zdjęciami. Jej wygląd wzbudził niepokój fanów. Czyżby 30-letnia piosenkarka przesadziła z operacjami?

Chloe jeszcze niedawno zmagała się z poważnymi problemami – była uzależniona od narkotyków i cierpiała na anoreksję. Jednak dzięki wsparciu najbliższych i odnalezieniu swojej drogi życiowej (związała się z muzyką i odnosi na tym polu sukcesy), udało jej się uporać z demonami. Od tej pory robi wszystko, by jak najlepiej czuć się we własnej skórze. Drogą do osiągnięcia celu zdają się być jednak operacje plastyczne. Kobieta coraz bardziej przypomina lalkę Barbie.

Lattanzi otwarcie przyznaje się do powiększenia piersi i ostro odpowiada tym, którzy ją za to krytykują. "Posiadanie dużego biustu nie czyni z kobiety głupiej. Głupie jest za to negatywne ocenianie kobiety za chęć posiadania większych piersi, bo czyni to z nas ignorantów. Osobiście mam zamiar szczycić się faktem, że jestem dziś seksowną, pewną siebie kobietą” – zauważa autorka przeboju „You Have To Believe”.

Jednak to nie duży i chętnie eksponowany przez Chloe na portalach społecznościowych biust wzbudził zaniepokojenie jej fanów. Na zdjęciach, które zamieściła niedawno na swoim Instagramie, w oczy rzuca się coś innego – jej nieprawdopodobnie wąska talia. Czyżby był to efekt kolejnej operacji?

Jeśli artystka w najbliższym czasie nie zaprzestanie kolejnych eksperymentów z własną urodą, niewykluczone, że za kilka lat będzie wyglądała po prostu karykaturalnie. A przecież ma tak świetne geny! Wystarczy spojrzeć na jej matkę, Olivię Newton-John, która mimo 67 lat wygląda niezwykle młodzieńczo i promiennie.

/ 9Chloe Lattanzi - od anorektyczki do seksbomby

Obraz
© Instagram.com

Chloe Lattanzi, córka gwiazdy kultowego musicalu „Grease” - Olivii Newton-John, pochwaliła się na Instagramie nowymi zdjęciami. Jej wygląd wzbudził niepokój fanów. Czyżby 30-letnia piosenkarka przesadziła z operacjami?

Chloe jeszcze niedawno zmagała się z poważnymi problemami – była uzależniona od narkotyków i cierpiała na anoreksję. Jednak dzięki wsparciu najbliższych i odnalezieniu swojej drogi życiowej (związała się z muzyką i odnosi na tym polu sukcesy), udało jej się uporać z demonami. Od tej pory robi wszystko, by jak najlepiej czuć się we własnej skórze. Drogą do osiągnięcia celu zdają się być jednak operacje plastyczne. Kobieta coraz bardziej przypomina lalkę Barbie.

Lattanzi otwarcie przyznaje się do powiększenia piersi i ostro odpowiada tym, którzy ją za to krytykują. "Posiadanie dużego biustu nie czyni z kobiety głupiej. Głupie jest za to negatywne ocenianie kobiety za chęć posiadania większych piersi, bo czyni to z nas ignorantów. Osobiście mam zamiar szczycić się faktem, że jestem dziś seksowną, pewną siebie kobietą” – zauważa autorka przeboju „You Have To Believe”.

Jednak to nie duży i chętnie eksponowany przez Chloe na portalach społecznościowych biust wzbudził zaniepokojenie jej fanów. Na zdjęciach, które zamieściła niedawno na swoim Instagramie, w oczy rzuca się coś innego – jej nieprawdopodobnie wąska talia. Czyżby był to efekt kolejnej operacji?

Jeśli artystka w najbliższym czasie nie zaprzestanie kolejnych eksperymentów z własną urodą, niewykluczone, że za kilka lat będzie wyglądała po prostu karykaturalnie. A przecież ma tak świetne geny! Wystarczy spojrzeć na jej matkę, Olivię Newton-John, która mimo 67 lat wygląda niezwykle młodzieńczo i promiennie.

/ 9Chloe Lattanzi - od anorektyczki do seksbomby

Obraz
© Chole z mamą w 2005 roku / Getty Images

Chloe Lattanzi, córka gwiazdy kultowego musicalu „Grease” - Olivii Newton-John, pochwaliła się na Instagramie nowymi zdjęciami. Jej wygląd wzbudził niepokój fanów. Czyżby 30-letnia piosenkarka przesadziła z operacjami?

Chloe jeszcze niedawno zmagała się z poważnymi problemami – była uzależniona od narkotyków i cierpiała na anoreksję. Jednak dzięki wsparciu najbliższych i odnalezieniu swojej drogi życiowej (związała się z muzyką i odnosi na tym polu sukcesy), udało jej się uporać z demonami. Od tej pory robi wszystko, by jak najlepiej czuć się we własnej skórze. Drogą do osiągnięcia celu zdają się być jednak operacje plastyczne. Kobieta coraz bardziej przypomina lalkę Barbie.

Lattanzi otwarcie przyznaje się do powiększenia piersi i ostro odpowiada tym, którzy ją za to krytykują. "Posiadanie dużego biustu nie czyni z kobiety głupiej. Głupie jest za to negatywne ocenianie kobiety za chęć posiadania większych piersi, bo czyni to z nas ignorantów. Osobiście mam zamiar szczycić się faktem, że jestem dziś seksowną, pewną siebie kobietą” – zauważa autorka przeboju „You Have To Believe”.

Jednak to nie duży i chętnie eksponowany przez Chloe na portalach społecznościowych biust wzbudził zaniepokojenie jej fanów. Na zdjęciach, które zamieściła niedawno na swoim Instagramie, w oczy rzuca się coś innego – jej nieprawdopodobnie wąska talia. Czyżby był to efekt kolejnej operacji?

Jeśli artystka w najbliższym czasie nie zaprzestanie kolejnych eksperymentów z własną urodą, niewykluczone, że za kilka lat będzie wyglądała po prostu karykaturalnie. A przecież ma tak świetne geny! Wystarczy spojrzeć na jej matkę, Olivię Newton-John, która mimo 67 lat wygląda niezwykle młodzieńczo i promiennie.

/ 9Chloe Lattanzi - od anorektyczki do seksbomby

Obraz
© Instagram.com

Chloe Lattanzi, córka gwiazdy kultowego musicalu „Grease” - Olivii Newton-John, pochwaliła się na Instagramie nowymi zdjęciami. Jej wygląd wzbudził niepokój fanów. Czyżby 30-letnia piosenkarka przesadziła z operacjami?

Chloe jeszcze niedawno zmagała się z poważnymi problemami – była uzależniona od narkotyków i cierpiała na anoreksję. Jednak dzięki wsparciu najbliższych i odnalezieniu swojej drogi życiowej (związała się z muzyką i odnosi na tym polu sukcesy), udało jej się uporać z demonami. Od tej pory robi wszystko, by jak najlepiej czuć się we własnej skórze. Drogą do osiągnięcia celu zdają się być jednak operacje plastyczne. Kobieta coraz bardziej przypomina lalkę Barbie.

Lattanzi otwarcie przyznaje się do powiększenia piersi i ostro odpowiada tym, którzy ją za to krytykują. "Posiadanie dużego biustu nie czyni z kobiety głupiej. Głupie jest za to negatywne ocenianie kobiety za chęć posiadania większych piersi, bo czyni to z nas ignorantów. Osobiście mam zamiar szczycić się faktem, że jestem dziś seksowną, pewną siebie kobietą” – zauważa autorka przeboju „You Have To Believe”.

Jednak to nie duży i chętnie eksponowany przez Chloe na portalach społecznościowych biust wzbudził zaniepokojenie jej fanów. Na zdjęciach, które zamieściła niedawno na swoim Instagramie, w oczy rzuca się coś innego – jej nieprawdopodobnie wąska talia. Czyżby był to efekt kolejnej operacji?

Jeśli artystka w najbliższym czasie nie zaprzestanie kolejnych eksperymentów z własną urodą, niewykluczone, że za kilka lat będzie wyglądała po prostu karykaturalnie. A przecież ma tak świetne geny! Wystarczy spojrzeć na jej matkę, Olivię Newton-John, która mimo 67 lat wygląda niezwykle młodzieńczo i promiennie.

/ 9Chloe Lattanzi - od anorektyczki do seksbomby

Obraz
© Instagram.com

Chloe Lattanzi, córka gwiazdy kultowego musicalu „Grease” - Olivii Newton-John, pochwaliła się na Instagramie nowymi zdjęciami. Jej wygląd wzbudził niepokój fanów. Czyżby 30-letnia piosenkarka przesadziła z operacjami?

Chloe jeszcze niedawno zmagała się z poważnymi problemami – była uzależniona od narkotyków i cierpiała na anoreksję. Jednak dzięki wsparciu najbliższych i odnalezieniu swojej drogi życiowej (związała się z muzyką i odnosi na tym polu sukcesy), udało jej się uporać z demonami. Od tej pory robi wszystko, by jak najlepiej czuć się we własnej skórze. Drogą do osiągnięcia celu zdają się być jednak operacje plastyczne. Kobieta coraz bardziej przypomina lalkę Barbie.

Lattanzi otwarcie przyznaje się do powiększenia piersi i ostro odpowiada tym, którzy ją za to krytykują. "Posiadanie dużego biustu nie czyni z kobiety głupiej. Głupie jest za to negatywne ocenianie kobiety za chęć posiadania większych piersi, bo czyni to z nas ignorantów. Osobiście mam zamiar szczycić się faktem, że jestem dziś seksowną, pewną siebie kobietą” – zauważa autorka przeboju „You Have To Believe”.

Jednak to nie duży i chętnie eksponowany przez Chloe na portalach społecznościowych biust wzbudził zaniepokojenie jej fanów. Na zdjęciach, które zamieściła niedawno na swoim Instagramie, w oczy rzuca się coś innego – jej nieprawdopodobnie wąska talia. Czyżby był to efekt kolejnej operacji?

Jeśli artystka w najbliższym czasie nie zaprzestanie kolejnych eksperymentów z własną urodą, niewykluczone, że za kilka lat będzie wyglądała po prostu karykaturalnie. A przecież ma tak świetne geny! Wystarczy spojrzeć na jej matkę, Olivię Newton-John, która mimo 67 lat wygląda niezwykle młodzieńczo i promiennie.

/ 9Chloe Lattanzi - od anorektyczki do seksbomby

Obraz
© Instagram.com

Chloe Lattanzi, córka gwiazdy kultowego musicalu „Grease” - Olivii Newton-John, pochwaliła się na Instagramie nowymi zdjęciami. Jej wygląd wzbudził niepokój fanów. Czyżby 30-letnia piosenkarka przesadziła z operacjami?

Chloe jeszcze niedawno zmagała się z poważnymi problemami – była uzależniona od narkotyków i cierpiała na anoreksję. Jednak dzięki wsparciu najbliższych i odnalezieniu swojej drogi życiowej (związała się z muzyką i odnosi na tym polu sukcesy), udało jej się uporać z demonami. Od tej pory robi wszystko, by jak najlepiej czuć się we własnej skórze. Drogą do osiągnięcia celu zdają się być jednak operacje plastyczne. Kobieta coraz bardziej przypomina lalkę Barbie.

Lattanzi otwarcie przyznaje się do powiększenia piersi i ostro odpowiada tym, którzy ją za to krytykują. "Posiadanie dużego biustu nie czyni z kobiety głupiej. Głupie jest za to negatywne ocenianie kobiety za chęć posiadania większych piersi, bo czyni to z nas ignorantów. Osobiście mam zamiar szczycić się faktem, że jestem dziś seksowną, pewną siebie kobietą” – zauważa autorka przeboju „You Have To Believe”.

Jednak to nie duży i chętnie eksponowany przez Chloe na portalach społecznościowych biust wzbudził zaniepokojenie jej fanów. Na zdjęciach, które zamieściła niedawno na swoim Instagramie, w oczy rzuca się coś innego – jej nieprawdopodobnie wąska talia. Czyżby był to efekt kolejnej operacji?

Jeśli artystka w najbliższym czasie nie zaprzestanie kolejnych eksperymentów z własną urodą, niewykluczone, że za kilka lat będzie wyglądała po prostu karykaturalnie. A przecież ma tak świetne geny! Wystarczy spojrzeć na jej matkę, Olivię Newton-John, która mimo 67 lat wygląda niezwykle młodzieńczo i promiennie.

/ 9Chloe Lattanzi - od anorektyczki do seksbomby

Obraz
© Instagram.com

Chloe Lattanzi, córka gwiazdy kultowego musicalu „Grease” - Olivii Newton-John, pochwaliła się na Instagramie nowymi zdjęciami. Jej wygląd wzbudził niepokój fanów. Czyżby 30-letnia piosenkarka przesadziła z operacjami?

Chloe jeszcze niedawno zmagała się z poważnymi problemami – była uzależniona od narkotyków i cierpiała na anoreksję. Jednak dzięki wsparciu najbliższych i odnalezieniu swojej drogi życiowej (związała się z muzyką i odnosi na tym polu sukcesy), udało jej się uporać z demonami. Od tej pory robi wszystko, by jak najlepiej czuć się we własnej skórze. Drogą do osiągnięcia celu zdają się być jednak operacje plastyczne. Kobieta coraz bardziej przypomina lalkę Barbie.

Lattanzi otwarcie przyznaje się do powiększenia piersi i ostro odpowiada tym, którzy ją za to krytykują. "Posiadanie dużego biustu nie czyni z kobiety głupiej. Głupie jest za to negatywne ocenianie kobiety za chęć posiadania większych piersi, bo czyni to z nas ignorantów. Osobiście mam zamiar szczycić się faktem, że jestem dziś seksowną, pewną siebie kobietą” – zauważa autorka przeboju „You Have To Believe”.

Jednak to nie duży i chętnie eksponowany przez Chloe na portalach społecznościowych biust wzbudził zaniepokojenie jej fanów. Na zdjęciach, które zamieściła niedawno na swoim Instagramie, w oczy rzuca się coś innego – jej nieprawdopodobnie wąska talia. Czyżby był to efekt kolejnej operacji?

Jeśli artystka w najbliższym czasie nie zaprzestanie kolejnych eksperymentów z własną urodą, niewykluczone, że za kilka lat będzie wyglądała po prostu karykaturalnie. A przecież ma tak świetne geny! Wystarczy spojrzeć na jej matkę, Olivię Newton-John, która mimo 67 lat wygląda niezwykle młodzieńczo i promiennie.

Wybrane dla Ciebie

Funkcjonalne smartwatche do 500 zł. Zdziwisz się, co potrafią
Funkcjonalne smartwatche do 500 zł. Zdziwisz się, co potrafią
Jedyna rzecz, którą musi mieć w szafie każdy facet. Przyda się teraz i wiosną
Jedyna rzecz, którą musi mieć w szafie każdy facet. Przyda się teraz i wiosną
Najpopularniejsze słuchawki z redukcją szumów za mniej niż 300 zł
Najpopularniejsze słuchawki z redukcją szumów za mniej niż 300 zł
Jaka kurtka na stok? Kurzajewski nie mógł wybrać lepiej. Ten model jeszcze długo mu posłuży
Jaka kurtka na stok? Kurzajewski nie mógł wybrać lepiej. Ten model jeszcze długo mu posłuży
Najtańsze soundbary z subwooferem. Co kupisz za mniej niż 600 zł?
Najtańsze soundbary z subwooferem. Co kupisz za mniej niż 600 zł?
Jędrzejak zna skuteczny sposób na mrozy. Wydasz na niego zaskakująco mało
Jędrzejak zna skuteczny sposób na mrozy. Wydasz na niego zaskakująco mało
Popularne projektory laserowe do 5 tys. zł. Dlaczego warto je wybrać?
Popularne projektory laserowe do 5 tys. zł. Dlaczego warto je wybrać?
System multimedialny w starym samochodzie. Jak to zrobić?
System multimedialny w starym samochodzie. Jak to zrobić?
Wybieramy kapcie męskie: śmieszne, ciepłe, a może skórzane?
Wybieramy kapcie męskie: śmieszne, ciepłe, a może skórzane?
Ciepła i praktyczna kurtka narciarska męska. Jaką wybrać, aby posłużyła ci przez lata?
Ciepła i praktyczna kurtka narciarska męska. Jaką wybrać, aby posłużyła ci przez lata?
Kultowe trapery kupisz za grosze. Podobne nosi Maciej Musiał
Kultowe trapery kupisz za grosze. Podobne nosi Maciej Musiał
Swetry i bluzy męskie. Przegląd najmodniejszych modeli na zimę
Swetry i bluzy męskie. Przegląd najmodniejszych modeli na zimę