Dobry czas dla ludzi bez skrupułów
Józef Cyrankiewicz, wywodzący się z bogatej i patriotycznej rodziny, związał się z komunistami z powodów koniunkturalnych w 1945 roku. Uznał, że wprowadzona przez Sowietów nowa władza zadomowi się w Polsce na dobre i na bardzo długo. Włodzimierz Sokorski z kolei komunistą został jeszcze przed wojną. Zapłacił za to czteroletnim więzieniem.
W Polsce Ludowej przed młodymi (Cyrankiewicz miał 34 lata, a Sokorski - 37) i pozbawionymi skrupułów ludźmi otwarły się szerokie perspektywy. Umieli wykorzystać tę okazję.
Sokorski robił początkowo w związkach zawodowych, a potem - w latach 1952-1956 - został ministrem kultury i sztuki, będąc jednym z promotorów socrealizmu. Po przełomie październikowym 1956 roku kierował radiem i telewizją.
Cyrankiewicz robił karierę w sprzyjającej komunistom PPS, a po dwóch latach, w 1947 roku, stanął na czele rządu. Premierem, z krótka przerwą, był aż do grudnia 1970 roku.