Człowiek Kot nie żyje
Dennis Avner, lepiej znany światu jako "Człowiek Kot", "Stalking Cat" czy "Tygrys", zmarł piątego listopada, w swoim domu w Tonopah, w stanie Nevada.
14.11.2012 | aktual.: 14.11.2012 16:04
Przyczyna jego śmierci nie jest jeszcze potwierdzona, jednak ze wszystkich doniesień wynika, że 54-letni Dennis Avner popełnił samobójstwo.
Avner był technikiem sonaru w marynarce wojennej Stanów Zjednoczonych. Po służbie poświęcił całe życie przeobrażaniu się w zwierzę swojego totemu. Dennis Avner pochodził bowiem od Indian z plemienia Huron, którzy wierzyli w fizyczne przeobrażanie człowieka w jego duchowego patrona zwierzęcego.
Patronem Dennisa był tygrys, ściślej mówiąc - tygrysica. Za dnia Stalking Cat (tak brzmiało jego indiańskie imię) pracował jako programista i technik komputerowy, po pracy jednak poddawał się operacjom i zabiegom, mającym zmienić go w tygrysicę.
(fot. http://studio.wp.pl/groszek)
Za większość zabiegów Człowieka Kota odpowiedzialny był pionier modyfikacji ciała Steve Haworth, który między innymi zmienił jego uszy, wargę, nos i resztę twarzy, żeby upodobnić go do tygrysa. To on wszczepił mu implanty transdermalne mające imitować kocie wąsy. Oprócz bycia prawie w całości pokrytym tatuażami, Dennis modyfikował swoje ciało i twarz za pomocą silikonu, nosił implanty zębów przypominających tygrysie oraz regularnie zakładał soczewki kontaktowe i doczepiał sobie robotyczny ogon, który zachowywał się podobnie do ogona tygrysa.
Stalking Cat _ przez DiagonalView_
Znajomi i przyjaciele Avnera mówili, że był spokojnym i sympatycznym człowiekiem, który czasem bywał "tak samo smutny jak niezwykły". Shannon Laratt, przyjaciółka Dennisa, prowadząca blog o modyfikacjach ciała, twierdzi, że Człowiek Kot był osobą, która "znalazła sławę, ale nie znalazła bogactwa."