CiekawostkiCzy "Dziewica" uratuje "Playboya"?

Czy "Dziewica" uratuje "Playboya"?

Facet, który do niedawna był niedoścignionym wzorem do naśladowania dla licznych młodzieńców wchodzących dopiero co w dorosłe życie, a którego dzieje przypominają bardziej niesamowitą historię erotyczno-kryminalną niż życie typowego człowieka ma poważny problem. Hugh Hefner – legendarny właściciel, nie mniej legendarnego Playboya tonie w długach.

Jeszcze niedawno żył niczym rozpustny Maharadża, otoczony przez harem zmysłowych króliczków w kapiącym od dobrobytu prywatnym królestwie hedonizmu.

Czy "Dziewica" uratuje "Playboya"?
Źródło zdjęć: © AFP

12.08.2009 | aktual.: 12.08.2009 16:49

Dzisiejsze czasy są tylko wspomnieniem dawnej świetności.

Długi, których nabawił się utrzymując dawne królestwo rozpusty zmusiły podstarzałego amanta, do ostatecznego kroku – musi sprzedać jeden z symboli swojej niegdysiejszej potęgi, luksusową rezydencję w ekskluzywnej dzielnicy Holmnby Hills w samym sercu los Angeles.

Dwupoziomowa willa, która stoi obok legendarnej „Playboy Mansion” została zbudowana w 1929 roku, a własnością Hefnera stała się w 1996. W środku znajdziemy: siedem łazienek pięć sypialni, a także… prywatne kino. Na zewnątrz orócz basenu, budynek może poszczycić się także garażem gotowym pomieścić trzy limuzyny.

Choć początkowo Hefner wycenił rezydencję na 28 mln dolarów w minioną sobotę udało mu się dostać za nią ledwie 18 mln.

Jeżeli przyjmiemy, że 83-letni dawny potentat nie zmieni swojego trybu życia to pieniędzy ze sprzedaży willi starczy mu jedynie na 14 lat życia. Bowiem samo utrzymanie „Playboy Mansion”, w którym żyje dzisiaj wraz z trzema króliczkami, kosztuje go rocznie bagatela… 1,3 mln dolarów.

Ale to jeszcze nie wszystko. Jakkolwiek Hefner zdobył pieniądze na bieżące wydatki, wiele wskazuje na to, że nie zdoła jednak uratować dzieła swojego życia, czyli „Playboya”.

Choć jeszcze w końcówce lat 90 Playboy Enterprises był wart niemal miliard dolarów jego obecna wartość wynosi jedynie 84 mln dolarów. Co ciekawe, zarządcy giełdy na Wall Street zagrozili, że jeżeli Playboy będzie dalej odnotowywał spadek zostanie on wykreślony z indeksu spółek.

A wystarczy przypomnieć, że tylko od kwietnia do lipca Playboy przybiółs blisko 9 mln dolarów strat.

W chwili obecnej trwają negocjacje w sprawie sprzedaży magazynu bogatemu inwestorowi. Cena wywoławcza – 300 milionów dolarów- wydaje się zaporowa. Ponoć dotychczas jedynym zainteresowanym jest brytyjski multimilioner Richard Branson, właściciel Virgin Group. Jakkolwiek nie brzmiałoby to dziwnie być może dojdzie do jednego z największych absurdów wszechczasów i _ Dziewica_ (ang. virgin) uratuje Playboya.

Źródło artykułu:WP Facet
playboysekserotyka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)