Czy nowe Volvo EX90 to najbezpieczniejszy samochód świata?
Volvo EX90 to auto, które otwiera nowy rozdział w historii szwedzkiej marki. Nigdy wcześniej żaden model Volvo nie zapewniał takich osiągów, komfortu i – przede wszystkim – tak wysokiego poziomu bezpieczeństwa gwarantowanego przez technologiczną maestrię. Czym dysponuje nowe Volvo EX90? Dlaczego bez najmniejszej przesady można to auto określić najbezpieczniejszym pojazdem świata?
Volvo EX90 – bezpieczeństwo wspierane przez technologię
Volvo EX90 to pierwszy w historii seryjnie produkowany samochód marki premium, który jest wyposażony w LiDAR, czyli laserowy radar. LiDAR to urządzenie, w którym zamiast impulsów radiowych, jak w klasycznych radarach, analiza drogi przed autem realizowana jest poprzez błyskawiczne omiatanie otoczenia przez tysiące błyskawicznych impulsów laserowych. Dlaczego LiDAR i jaki to ma związek z bezpieczeństwem? Technologia laserowego skanowania otoczenia jest najdokładniejszą obecnie dostępną i wykonalną metodą sensoryki otoczenia. LiDAR jest równie skuteczny i dokładny niezależnie od jasności otoczenia i działa w każdych warunkach atmosferycznych. System ten był przez lata testowany przez laboratoria Volvo i wielokrotnie ujawnił swoją wyższość nad klasycznymi radarami czy systemami optycznymi. Ale Volvo jest wierne swojej idei maksymalizacji poziomu bezpieczeństwa. Inżynierowie szwedzkiej marki, mimo opracowania najdoskonalszego sensora jaki jest obecnie montowany w jakimkolwiek seryjnie produkowanym aucie, wcale nie poprzestali na module LiDAR.
Widzisz, reagujesz, to podstawa bezpieczeństwa
Oprócz wspomnianego, bardzo zaawansowanego modułu LiDAR, nowe Volvo EX90 jest wyposażone w znacznie bardziej rozbudowaną sensorykę zwiększającą świadomość sytuacyjną pojazdu. LiDAR jest w tym modelu wspomagany przez zespół ośmiu kamer, pięciu radarów i aż szesnastu czujników ultradźwiękowych bliskiego zasięgu. Sam LiDAR oferuje imponujące możliwości. Dzięki temu jednemu układowi, samochód "wie", że na drodze, ćwierć kilometra przed nami znajduje się pieszy, motocyklista lub inny pojazd. Dokładność i precyzja laserowego sensora pozwala również w bezpiecznej odległości "dostrzec" także znacznie trudniej obserwowalne obiekty, takie jak np. czarna opona na czarnym asfalcie. Auto dostrzeże taką przeszkodę z odległości nawet 120 metrów, co wciąż daje kierowcy kilka sekund na reakcję. Dojrzenie takiej przeszkody przez człowieka pozbawionego tak wyrafinowanego technologicznego wsparcia pojazdu, szczególnie nocą i w niepogodę, byłoby bardzo, bardzo trudne.
Sama sensoryka nie wystarczy
Jednak nawet największa ilość wyrafinowanych czujników jest niczym, w sytuacji, gdy system obliczeniowy danego pojazdu jest zbyt mało wydajny. Inżynierowie Volvo we współpracy z firmą NVIDIA pomyśleli i o tym. Volvo EX90 jest pierwszym na świecie seryjnie produkowanym autem, które oferuje moc obliczeniową godną superkomputera. Platforma NVIDIA Drive Orin dostępna na pokładzie każdego jednego egzemplarza Volvo EX90, niezależnie od wersji wyposażenia i odmiany elektrycznego, zeroemisyjnego napędu oferuje gigantyczną moc obliczeniową rzędu 254 TFLOPS, czyli 254 biliony operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę.
Tak wysoka moc obliczeniowa jest niezbędna dlatego, ze poruszający się pojazd stawia zupełnie odmienne wymagania obliczeniowe niż np. działający na twoim biurku laptop. W przypadku gdy na komputerze domowym uruchomisz wymagające obliczeniowo zadanie, nic się nie stanie, jak będziesz musiał poczekać kilka sekund na wynik obliczeń. Na drodze, kilka sekund, to często kwestia życia i śmierci. Volvo od lat stoi na stanowisku, że bezpieczny samochód, to nie taki, który pozwala przeżyć ofiarom wypadków, lecz taki, który jest w stanie całkowicie uniknąć jakiegokolwiek zderzenia. Bogata sensoryka w połączeniu z monstrualną wręcz mocą obliczeniową to tylko narzędzia, ale narzędzia niezwykle skuteczne w analizie otoczenia i predykcji potencjalnych kolizji.
Autonomia? Volvo EX90 jest na nią gotowe
Potencjał technologiczny nowego Volvo EX90 sprawia, że pod względem czysto technicznym, model ten jest w pełni przygotowany do całkowicie autonomicznej jazdy po drogach. Oczywiście jeszcze poczekamy zanim na drogach będzie można zlecić pojazdowi kurs do wybranego celu i wygodnie zatopić się np. w ulubionej lekturze, bo trzeba poczekać na dostosowanie przepisów prawa do ruchu autonomicznych pojazdów. Niemniej pod względem technologicznym Volvo EX90 oferuje potencjał obliczeniowy gwarantujący trafne podjęcie optymalnej decyzji w każdej sytuacji drogowej. Nie za 10 lat, już teraz. Dziś.
Podejmowanie decyzji
Podróżując samochodem wielokrotnie jesteśmy zmuszeni do podejmowania różnych decyzji. W większości przypadków nasze działania są racjonalne, bezpieczne i pozwalają skutecznie bez szwanku dotrzeć do celu. Niestety, czasem nasz organizm zawodzi, szwankuje zdrowie, może zdarzyć się zasłabnięcie, dopadnie nas senność. Przemęczenie, stan zdrowia i zasłabnięcia to dość częste przyczyny wypadków. Volvo EX90 jest również pierwszym autem w historii szwedzkiej marki, które monitoruje kondycję kierowcy. W sytuacji, gdy system na podstawie m.in. analizy ruchu gałek ocznych, wykryje, że coś z kierowcą jest nie tak najpierw zaalarmuje kierowcę, by go ewentualnie rozbudzić i zachęcić do odpoczynkowego postoju na trasie. Gdy to nie poskutkuje, system podejmuje samodzielnie decyzję o bezpiecznym zatrzymaniu pojazdu, aktywuje również oświetlenie awaryjne i automatycznie łączy się ze służbami ratunkowymi. Volvo EX90 to nie tylko pojazd, który pozwoli uniknąć wypadku, ale też samochód, który potrafi ratować życie, gdy do wypadku w ogóle nie dojdzie. Więcej na temat nowego modelu Volvo znajdziecie TUTAJ.
WP Facet na: