StylCzy potrafisz wybrać i dopasować garnitur?

Czy potrafisz wybrać i dopasować garnitur?

Wydawałoby się, że skoro od najmłodszych lat, począwszy od Pierwszej Komunii i inauguracji szkolnych, wymaga się od nas, by na uroczyste okazje ubierać garnitur, ten klasyczny, a dla niektórych również nudny, wyjściowy strój nie ma przed nami tajemnic.

Czy potrafisz wybrać i dopasować garnitur?
Źródło zdjęć: © 123RF.COM

26.02.2014 | aktual.: 26.02.2014 15:51

Okazuje się jednak, że chcąc uniknąć wpadki i odpowiednio się prezentować nie wystarczy wydać kilku tysięcy złotych na sam ubiór - nawet to nie pomoże, jeśli nie będziemy znać kilku podstawowych zasad savoir-vivre'u. I na odwrót - doskonała znajomość garniturowego know-how nic nie da, jeśli założymy na siebie taki marnej jakości i kroju, niepasujący do sylwetki.

Jaki kolor?

Optymalnym rozwiązaniem byłoby posiadanie kilku garniturów w różnych barwach - od czarnego po jasny letni, i dobieranie konkretnego zestawu w zależności od okoliczności. Z pewnością będziemy wyglądać dziwacznie w jasnym garniturze na pogrzebie, albo w czarnym na imprezie weselnej na świeżym powietrzu.

Dlatego, zwłaszcza jeżeli ogranicza nas objętość naszego portfela, najlepiej wybrać garnitur ciemny (ale nie czarny!) w odcieniach granatu lub grafitu - są najbardziej uniwersalne.

Co z tym fasonem?

Wydawałoby się, że w kroju marynarki czy spodni nie ma nic skomplikowanego. A jednak! To właśnie na tym najłatwiej się "wyłożyć", pokazując, że choć sam garnitur jest i ładny i drogi, to jego właścicielowi daleko do arbitra elegancji.

Regulacje dotyczące garniturów są dość rygorystyczne: np. mankiet koszuli powinien wystawać przy zgiętych rękach 1,5 cm spod rękawa marynarki (przy czym musi zakrywać nadgarstek), a spodnie muszą delikatnie kłaść się na butach bez żadnych zmarszczek (z tyłu nogawki powinny być ciut dłuższe i sięgać obcasa).

Ze wzorem czy bez? Połysk kontra mat

Najbezpieczniejszą opcją jest wybór gładkiego i niezbyt błyszczącego garnituru (np. z mieszanki bawełny i jedwabiu) - jest najbardziej stonowany i nadaje się na wiele okazji, pozwalając jednocześnie uniknąć niegustownego nadmiaru i zarzutów o nadmierne "wyfraczenie się". Jeśli jednak mamy w szafie połyskujący garnitur i okazję na ekstrawagancję (np. wieczorną galę), nie wahajmy się go założyć - musimy jedynie pamiętać, że koszula, krawat i dodatki muszą być bardziej stonowane.

Czy koszula musi być biała?

Biała, a raczej śnieżnobiała koszula to, rzecz jasna klasyka, która nadaje się na wszelkie okazje. Jeśli jednak mamy ochotę na kolorowe wariacje wyborem nienudnym, ale w dalszym ciągu bezpiecznym jest koszula w odcieniach ciemnej czerwieni czy błękitu - zazwyczaj pasuje do garnituru w każdym kolorze. Pamiętajmy jednak, żeby do błyszczącego garnituru nie zakładać równie błyszczącej koszuli.

Męski zwis czyli kilka słów o krawacie

Choć na mniej oficjalne okazje możemy zrezygnować z krawata, to jednak w większości sytuacji można, a nawet trzeba go założyć. Zostawmy na boku tajniki wiązania tego typowo męskiego dodatku, a także spór na temat jego grubości, a skupmy się na, tak ważnej z punktu widzenia odbioru naszej osoby, kolorystyce.

W dalszym ciągu na topie są spopularyzowane przez polityków krawaty w odcieniach czerwieni - mają one przekonywać otoczenie o sile i przebojowości noszącego. Z pewnością kolor i deseń krawata zależy od okazji - im mniej formalna i ekstrawagancka okoliczność, tym bardziej krzykliwy i rzucający się w oczy może być krawat. Ważna wskazówka: nie zakładajmy wzorzystego krawata do równie wzorzystej koszuli - elementy nawzajem się zagłuszą, tworząc jarmarczny efekt.

Diabeł tkwi w szczegółach

Zamiast zwykłych guziczków warto czasami "błysnąć" mankietami zapinanymi na spinki - w sklepach wybór jest naprawdę ogromny i na pewno znajdziemy coś dla siebie. Co do butonierki, to z pewnością nie wkładajmy tam nawet najdroższego pióra - najlepiej sprawdzi się chusteczka w kolorystyce pasującej do całości, wystająca ok. 1,5 centymetra z kieszonki (jeśli jest złożona). No i skarpetki - najlepiej czarne, mogą być ciemne, ale w żadnym wypadku nie mogą być białe - naprawdę nie zyskasz w ten sposób umiejętności "moon walking", a jedynie zasłużysz na miano "największej atrakcji wieczoru".

Buty i galanteria

Tutaj wybór jest prosty - dobre, skórzane, ciemne, mogą być lakierki. Białych nie tłumaczy nawet bardzo jasny garnitur. Jeśli okazja wymaga od ciebie zabrania kilku rzeczy, schowaj je w gustownej skórzanej teczce lub torbie - z plecakiem lub torbą sportową będziesz wyglądał jak student, który właśnie ma sesję.

Najważniejsza - zawartość

Nawet najlepiej dobrany do sylwetki i okazji garnitur wraz z dodatkami nie zrobi z ciebie dżentelmena, jeśli "przypadkiem" rozepnie ci się pierwszy guzik koszuli, poluzuje krawat, a marynarkę zdejmiesz przed gospodarzem imprezy lub co gorsza nie zapniesz jej, wstając od stołu. Garnitur i zgrywanie luzaka to dwie rzeczy nie do pogodzenia, więc lepiej być posądzonym o bycie sztywniakiem niż o brak manier.

KP/PFi

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)