Czy takie ćwiczenia są bezpieczne?

Jego muskulatura wprawi cię w kompleksy. Podobnie jak przebieg treningu

/ 26

* Jego muskulatura wprawi cię w kompleksy. Podobnie jak przebieg treningu... * Dlaczego postanowienia noworoczne umierają? Wysuniemy tezę, że przez... zimę. Szczególnie te o poprawie kondycji. Bo choć 31 grudnia, w ciepłym pokoju, wznosząc toast przysięgamy sobie, że od jutra weźmiemy się ostro za bieganie, czy rower, już po pobudce przekonujemy się, że to wcale nie takie proste. Ujemna temperatura, hałdy śniegu - jak tu wytrwać w śrubowaniu kondycji? Na siłownię nie warto, bo to "nie w naszym stylu". Cóż, pozostaje czekanie z wznowieniem postanowienia do marca, lecz kiedy ten już przychodzi, wraz z nim pojawia się konstatacja, że przecież do lata i tak nie zdążymy schudnąć, więc po co w ogóle się starać? Dla tych wszystkich z was, którzy odnajdują się w tym procesie myślowym mamy nie lada bombę motywacyjną w postaci 77-letniego Chińczyka...

/ 26

Gao Yinyu, bo o nim mowa, trafił na łamy "Huffington Post", "Daily Mail", "The Sun", "Toronto Sun" i dziesiątek innych gazet na całym świecie. 17 stycznia bieżącego roku, ten niespełna 80-letni mężczyzna o imponującej fizjonomii i kaloryferze na brzuchu został sfotografowany podczas swoich porannych ćwiczeń w jednym z chińskich parków. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jegomość, któremu bliżej do setki, niż do pięćdziesiątki trenował w temperaturze -25 st. Celsjusza... w samych bokserkach! Emerytowany nauczyciel każdy dzień zaczyna tak samo. Najpierw delikatna rozgrzewka, potem jogging, który pomaga mu zaangażować do pracy większość mięśni, dalej seria ćwiczeń gimnastycznych na drążkach równoległych i na końcu skok do lodowatej wody. Od dziesięciu lat, zimą, mężczyzna czynności te wykonuje prawie na golasa...

/ 26

Bazując na jego niesamowitym wyglądzie, wydolności i kondycji, a także zapewnieniach, że jeszcze nigdy nie był chory, trzeba przyznać, że ten ostry reżim treningowy to idealna pożywka dla ciała. Mamy nadzieję, że załączone fotografie i was pozytywnie zmotywują do wzięcia się za siebie. Naturalnie, nie doradzamy wam ćwiczeń w samych slipach. To już ekstremum. Najlepiej wyposażyć się w profesjonalną odzież sportową - obecnie ciuchy tego typu nie są już takie drogie, jak kiedyś. Zresztą nie zaszkodzi wydać na to trochę pieniędzy - ot, świadomość że mocno zainwestowało się w siebie, dodatkowo pobudzi was do działania. Dopiero za kilka sylwestrów, kiedy dojdziecie do poziomu pro, możecie pokusić się o zrzucenie bielizny termoaktywnej - z chęcią napiszemy artykuł o jakimś niesamowitym, półnagim Polaku promującym zdrowy tryb życia, mimo sporej liczby wiosen na karku!

/ 26

MW/PFi, facet.wp.pl

/ 26

* Jego muskulatura wprawi cię w kompleksy. Podobnie jak przebieg treningu... * Dlaczego postanowienia noworoczne umierają? Wysuniemy tezę, że przez... zimę. Szczególnie te o poprawie kondycji. Bo choć 31 grudnia, w ciepłym pokoju, wznosząc toast przysięgamy sobie, że od jutra weźmiemy się ostro za bieganie, czy rower, już po pobudce przekonujemy się, że to wcale nie takie proste. Ujemna temperatura, hałdy śniegu - jak tu wytrwać w śrubowaniu kondycji? Na siłownię nie warto, bo to "nie w naszym stylu". Cóż, pozostaje czekanie z wznowieniem postanowienia do marca, lecz kiedy ten już przychodzi, wraz z nim pojawia się konstatacja, że przecież do lata i tak nie zdążymy schudnąć, więc po co w ogóle się starać? Dla tych wszystkich z was, którzy odnajdują się w tym procesie myślowym mamy nie lada bombę motywacyjną w postaci 77-letniego Chińczyka...

/ 26

Gao Yinyu, bo o nim mowa, trafił na łamy "Huffington Post", "Daily Mail", "The Sun", "Toronto Sun" i dziesiątek innych gazet na całym świecie. 17 stycznia bieżącego roku, ten niespełna 80-letni mężczyzna o imponującej fizjonomii i kaloryferze na brzuchu został sfotografowany podczas swoich porannych ćwiczeń w jednym z chińskich parków. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jegomość, któremu bliżej do setki, niż do pięćdziesiątki trenował w temperaturze -25 st. Celsjusza... w samych bokserkach! Emerytowany nauczyciel każdy dzień zaczyna tak samo. Najpierw delikatna rozgrzewka, potem jogging, który pomaga mu zaangażować do pracy większość mięśni, dalej seria ćwiczeń gimnastycznych na drążkach równoległych i na końcu skok do lodowatej wody. Od dziesięciu lat, zimą, mężczyzna czynności te wykonuje prawie na golasa...

/ 26

Bazując na jego niesamowitym wyglądzie, wydolności i kondycji, a także zapewnieniach, że jeszcze nigdy nie był chory, trzeba przyznać, że ten ostry reżim treningowy to idealna pożywka dla ciała. Mamy nadzieję, że załączone fotografie i was pozytywnie zmotywują do wzięcia się za siebie. Naturalnie, nie doradzamy wam ćwiczeń w samych slipach. To już ekstremum. Najlepiej wyposażyć się w profesjonalną odzież sportową - obecnie ciuchy tego typu nie są już takie drogie, jak kiedyś. Zresztą nie zaszkodzi wydać na to trochę pieniędzy - ot, świadomość że mocno zainwestowało się w siebie, dodatkowo pobudzi was do działania. Dopiero za kilka sylwestrów, kiedy dojdziecie do poziomu pro, możecie pokusić się o zrzucenie bielizny termoaktywnej - z chęcią napiszemy artykuł o jakimś niesamowitym, półnagim Polaku promującym zdrowy tryb życia, mimo sporej liczby wiosen na karku!

/ 26

* Jego muskulatura wprawi cię w kompleksy. Podobnie jak przebieg treningu... * Dlaczego postanowienia noworoczne umierają? Wysuniemy tezę, że przez... zimę. Szczególnie te o poprawie kondycji. Bo choć 31 grudnia, w ciepłym pokoju, wznosząc toast przysięgamy sobie, że od jutra weźmiemy się ostro za bieganie, czy rower, już po pobudce przekonujemy się, że to wcale nie takie proste. Ujemna temperatura, hałdy śniegu - jak tu wytrwać w śrubowaniu kondycji? Na siłownię nie warto, bo to "nie w naszym stylu". Cóż, pozostaje czekanie z wznowieniem postanowienia do marca, lecz kiedy ten już przychodzi, wraz z nim pojawia się konstatacja, że przecież do lata i tak nie zdążymy schudnąć, więc po co w ogóle się starać? Dla tych wszystkich z was, którzy odnajdują się w tym procesie myślowym mamy nie lada bombę motywacyjną w postaci 77-letniego Chińczyka...

/ 26

Gao Yinyu, bo o nim mowa, trafił na łamy "Huffington Post", "Daily Mail", "The Sun", "Toronto Sun" i dziesiątek innych gazet na całym świecie. 17 stycznia bieżącego roku, ten niespełna 80-letni mężczyzna o imponującej fizjonomii i kaloryferze na brzuchu został sfotografowany podczas swoich porannych ćwiczeń w jednym z chińskich parków. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jegomość, któremu bliżej do setki, niż do pięćdziesiątki trenował w temperaturze -25 st. Celsjusza... w samych bokserkach! Emerytowany nauczyciel każdy dzień zaczyna tak samo. Najpierw delikatna rozgrzewka, potem jogging, który pomaga mu zaangażować do pracy większość mięśni, dalej seria ćwiczeń gimnastycznych na drążkach równoległych i na końcu skok do lodowatej wody. Od dziesięciu lat, zimą, mężczyzna czynności te wykonuje prawie na golasa...

10 / 26

Bazując na jego niesamowitym wyglądzie, wydolności i kondycji, a także zapewnieniach, że jeszcze nigdy nie był chory, trzeba przyznać, że ten ostry reżim treningowy to idealna pożywka dla ciała. Mamy nadzieję, że załączone fotografie i was pozytywnie zmotywują do wzięcia się za siebie. Naturalnie, nie doradzamy wam ćwiczeń w samych slipach. To już ekstremum. Najlepiej wyposażyć się w profesjonalną odzież sportową - obecnie ciuchy tego typu nie są już takie drogie, jak kiedyś. Zresztą nie zaszkodzi wydać na to trochę pieniędzy - ot, świadomość że mocno zainwestowało się w siebie, dodatkowo pobudzi was do działania. Dopiero za kilka sylwestrów, kiedy dojdziecie do poziomu pro, możecie pokusić się o zrzucenie bielizny termoaktywnej - z chęcią napiszemy artykuł o jakimś niesamowitym, półnagim Polaku promującym zdrowy tryb życia, mimo sporej liczby wiosen na karku!

11 / 26

* Jego muskulatura wprawi cię w kompleksy. Podobnie jak przebieg treningu... * Dlaczego postanowienia noworoczne umierają? Wysuniemy tezę, że przez... zimę. Szczególnie te o poprawie kondycji. Bo choć 31 grudnia, w ciepłym pokoju, wznosząc toast przysięgamy sobie, że od jutra weźmiemy się ostro za bieganie, czy rower, już po pobudce przekonujemy się, że to wcale nie takie proste. Ujemna temperatura, hałdy śniegu - jak tu wytrwać w śrubowaniu kondycji? Na siłownię nie warto, bo to "nie w naszym stylu". Cóż, pozostaje czekanie z wznowieniem postanowienia do marca, lecz kiedy ten już przychodzi, wraz z nim pojawia się konstatacja, że przecież do lata i tak nie zdążymy schudnąć, więc po co w ogóle się starać? Dla tych wszystkich z was, którzy odnajdują się w tym procesie myślowym mamy nie lada bombę motywacyjną w postaci 77-letniego Chińczyka...

12 / 26

Gao Yinyu, bo o nim mowa, trafił na łamy "Huffington Post", "Daily Mail", "The Sun", "Toronto Sun" i dziesiątek innych gazet na całym świecie. 17 stycznia bieżącego roku, ten niespełna 80-letni mężczyzna o imponującej fizjonomii i kaloryferze na brzuchu został sfotografowany podczas swoich porannych ćwiczeń w jednym z chińskich parków. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jegomość, któremu bliżej do setki, niż do pięćdziesiątki trenował w temperaturze -25 st. Celsjusza... w samych bokserkach! Emerytowany nauczyciel każdy dzień zaczyna tak samo. Najpierw delikatna rozgrzewka, potem jogging, który pomaga mu zaangażować do pracy większość mięśni, dalej seria ćwiczeń gimnastycznych na drążkach równoległych i na końcu skok do lodowatej wody. Od dziesięciu lat, zimą, mężczyzna czynności te wykonuje prawie na golasa...

13 / 26

Bazując na jego niesamowitym wyglądzie, wydolności i kondycji, a także zapewnieniach, że jeszcze nigdy nie był chory, trzeba przyznać, że ten ostry reżim treningowy to idealna pożywka dla ciała. Mamy nadzieję, że załączone fotografie i was pozytywnie zmotywują do wzięcia się za siebie. Naturalnie, nie doradzamy wam ćwiczeń w samych slipach. To już ekstremum. Najlepiej wyposażyć się w profesjonalną odzież sportową - obecnie ciuchy tego typu nie są już takie drogie, jak kiedyś. Zresztą nie zaszkodzi wydać na to trochę pieniędzy - ot, świadomość że mocno zainwestowało się w siebie, dodatkowo pobudzi was do działania. Dopiero za kilka sylwestrów, kiedy dojdziecie do poziomu pro, możecie pokusić się o zrzucenie bielizny termoaktywnej - z chęcią napiszemy artykuł o jakimś niesamowitym, półnagim Polaku promującym zdrowy tryb życia, mimo sporej liczby wiosen na karku!

14 / 26

* Jego muskulatura wprawi cię w kompleksy. Podobnie jak przebieg treningu... * Dlaczego postanowienia noworoczne umierają? Wysuniemy tezę, że przez... zimę. Szczególnie te o poprawie kondycji. Bo choć 31 grudnia, w ciepłym pokoju, wznosząc toast przysięgamy sobie, że od jutra weźmiemy się ostro za bieganie, czy rower, już po pobudce przekonujemy się, że to wcale nie takie proste. Ujemna temperatura, hałdy śniegu - jak tu wytrwać w śrubowaniu kondycji? Na siłownię nie warto, bo to "nie w naszym stylu". Cóż, pozostaje czekanie z wznowieniem postanowienia do marca, lecz kiedy ten już przychodzi, wraz z nim pojawia się konstatacja, że przecież do lata i tak nie zdążymy schudnąć, więc po co w ogóle się starać? Dla tych wszystkich z was, którzy odnajdują się w tym procesie myślowym mamy nie lada bombę motywacyjną w postaci 77-letniego Chińczyka...

15 / 26

Gao Yinyu, bo o nim mowa, trafił na łamy "Huffington Post", "Daily Mail", "The Sun", "Toronto Sun" i dziesiątek innych gazet na całym świecie. 17 stycznia bieżącego roku, ten niespełna 80-letni mężczyzna o imponującej fizjonomii i kaloryferze na brzuchu został sfotografowany podczas swoich porannych ćwiczeń w jednym z chińskich parków. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jegomość, któremu bliżej do setki, niż do pięćdziesiątki trenował w temperaturze -25 st. Celsjusza... w samych bokserkach! Emerytowany nauczyciel każdy dzień zaczyna tak samo. Najpierw delikatna rozgrzewka, potem jogging, który pomaga mu zaangażować do pracy większość mięśni, dalej seria ćwiczeń gimnastycznych na drążkach równoległych i na końcu skok do lodowatej wody. Od dziesięciu lat, zimą, mężczyzna czynności te wykonuje prawie na golasa...

16 / 26

Bazując na jego niesamowitym wyglądzie, wydolności i kondycji, a także zapewnieniach, że jeszcze nigdy nie był chory, trzeba przyznać, że ten ostry reżim treningowy to idealna pożywka dla ciała. Mamy nadzieję, że załączone fotografie i was pozytywnie zmotywują do wzięcia się za siebie. Naturalnie, nie doradzamy wam ćwiczeń w samych slipach. To już ekstremum. Najlepiej wyposażyć się w profesjonalną odzież sportową - obecnie ciuchy tego typu nie są już takie drogie, jak kiedyś. Zresztą nie zaszkodzi wydać na to trochę pieniędzy - ot, świadomość że mocno zainwestowało się w siebie, dodatkowo pobudzi was do działania. Dopiero za kilka sylwestrów, kiedy dojdziecie do poziomu pro, możecie pokusić się o zrzucenie bielizny termoaktywnej - z chęcią napiszemy artykuł o jakimś niesamowitym, półnagim Polaku promującym zdrowy tryb życia, mimo sporej liczby wiosen na karku!

17 / 26

* Jego muskulatura wprawi cię w kompleksy. Podobnie jak przebieg treningu... * Dlaczego postanowienia noworoczne umierają? Wysuniemy tezę, że przez... zimę. Szczególnie te o poprawie kondycji. Bo choć 31 grudnia, w ciepłym pokoju, wznosząc toast przysięgamy sobie, że od jutra weźmiemy się ostro za bieganie, czy rower, już po pobudce przekonujemy się, że to wcale nie takie proste. Ujemna temperatura, hałdy śniegu - jak tu wytrwać w śrubowaniu kondycji? Na siłownię nie warto, bo to "nie w naszym stylu". Cóż, pozostaje czekanie z wznowieniem postanowienia do marca, lecz kiedy ten już przychodzi, wraz z nim pojawia się konstatacja, że przecież do lata i tak nie zdążymy schudnąć, więc po co w ogóle się starać? Dla tych wszystkich z was, którzy odnajdują się w tym procesie myślowym mamy nie lada bombę motywacyjną w postaci 77-letniego Chińczyka...

18 / 26

Gao Yinyu, bo o nim mowa, trafił na łamy "Huffington Post", "Daily Mail", "The Sun", "Toronto Sun" i dziesiątek innych gazet na całym świecie. 17 stycznia bieżącego roku, ten niespełna 80-letni mężczyzna o imponującej fizjonomii i kaloryferze na brzuchu został sfotografowany podczas swoich porannych ćwiczeń w jednym z chińskich parków. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jegomość, któremu bliżej do setki, niż do pięćdziesiątki trenował w temperaturze -25 st. Celsjusza... w samych bokserkach! Emerytowany nauczyciel każdy dzień zaczyna tak samo. Najpierw delikatna rozgrzewka, potem jogging, który pomaga mu zaangażować do pracy większość mięśni, dalej seria ćwiczeń gimnastycznych na drążkach równoległych i na końcu skok do lodowatej wody. Od dziesięciu lat, zimą, mężczyzna czynności te wykonuje prawie na golasa...

19 / 26

Bazując na jego niesamowitym wyglądzie, wydolności i kondycji, a także zapewnieniach, że jeszcze nigdy nie był chory, trzeba przyznać, że ten ostry reżim treningowy to idealna pożywka dla ciała. Mamy nadzieję, że załączone fotografie i was pozytywnie zmotywują do wzięcia się za siebie. Naturalnie, nie doradzamy wam ćwiczeń w samych slipach. To już ekstremum. Najlepiej wyposażyć się w profesjonalną odzież sportową - obecnie ciuchy tego typu nie są już takie drogie, jak kiedyś. Zresztą nie zaszkodzi wydać na to trochę pieniędzy - ot, świadomość że mocno zainwestowało się w siebie, dodatkowo pobudzi was do działania. Dopiero za kilka sylwestrów, kiedy dojdziecie do poziomu pro, możecie pokusić się o zrzucenie bielizny termoaktywnej - z chęcią napiszemy artykuł o jakimś niesamowitym, półnagim Polaku promującym zdrowy tryb życia, mimo sporej liczby wiosen na karku!

20 / 26

* Jego muskulatura wprawi cię w kompleksy. Podobnie jak przebieg treningu... * Dlaczego postanowienia noworoczne umierają? Wysuniemy tezę, że przez... zimę. Szczególnie te o poprawie kondycji. Bo choć 31 grudnia, w ciepłym pokoju, wznosząc toast przysięgamy sobie, że od jutra weźmiemy się ostro za bieganie, czy rower, już po pobudce przekonujemy się, że to wcale nie takie proste. Ujemna temperatura, hałdy śniegu - jak tu wytrwać w śrubowaniu kondycji? Na siłownię nie warto, bo to "nie w naszym stylu". Cóż, pozostaje czekanie z wznowieniem postanowienia do marca, lecz kiedy ten już przychodzi, wraz z nim pojawia się konstatacja, że przecież do lata i tak nie zdążymy schudnąć, więc po co w ogóle się starać? Dla tych wszystkich z was, którzy odnajdują się w tym procesie myślowym mamy nie lada bombę motywacyjną w postaci 77-letniego Chińczyka...

21 / 26

Gao Yinyu, bo o nim mowa, trafił na łamy "Huffington Post", "Daily Mail", "The Sun", "Toronto Sun" i dziesiątek innych gazet na całym świecie. 17 stycznia bieżącego roku, ten niespełna 80-letni mężczyzna o imponującej fizjonomii i kaloryferze na brzuchu został sfotografowany podczas swoich porannych ćwiczeń w jednym z chińskich parków. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jegomość, któremu bliżej do setki, niż do pięćdziesiątki trenował w temperaturze -25 st. Celsjusza... w samych bokserkach! Emerytowany nauczyciel każdy dzień zaczyna tak samo. Najpierw delikatna rozgrzewka, potem jogging, który pomaga mu zaangażować do pracy większość mięśni, dalej seria ćwiczeń gimnastycznych na drążkach równoległych i na końcu skok do lodowatej wody. Od dziesięciu lat, zimą, mężczyzna czynności te wykonuje prawie na golasa...

22 / 26

Bazując na jego niesamowitym wyglądzie, wydolności i kondycji, a także zapewnieniach, że jeszcze nigdy nie był chory, trzeba przyznać, że ten ostry reżim treningowy to idealna pożywka dla ciała. Mamy nadzieję, że załączone fotografie i was pozytywnie zmotywują do wzięcia się za siebie. Naturalnie, nie doradzamy wam ćwiczeń w samych slipach. To już ekstremum. Najlepiej wyposażyć się w profesjonalną odzież sportową - obecnie ciuchy tego typu nie są już takie drogie, jak kiedyś. Zresztą nie zaszkodzi wydać na to trochę pieniędzy - ot, świadomość że mocno zainwestowało się w siebie, dodatkowo pobudzi was do działania. Dopiero za kilka sylwestrów, kiedy dojdziecie do poziomu pro, możecie pokusić się o zrzucenie bielizny termoaktywnej - z chęcią napiszemy artykuł o jakimś niesamowitym, półnagim Polaku promującym zdrowy tryb życia, mimo sporej liczby wiosen na karku!

23 / 26

* Jego muskulatura wprawi cię w kompleksy. Podobnie jak przebieg treningu... * Dlaczego postanowienia noworoczne umierają? Wysuniemy tezę, że przez... zimę. Szczególnie te o poprawie kondycji. Bo choć 31 grudnia, w ciepłym pokoju, wznosząc toast przysięgamy sobie, że od jutra weźmiemy się ostro za bieganie, czy rower, już po pobudce przekonujemy się, że to wcale nie takie proste. Ujemna temperatura, hałdy śniegu - jak tu wytrwać w śrubowaniu kondycji? Na siłownię nie warto, bo to "nie w naszym stylu". Cóż, pozostaje czekanie z wznowieniem postanowienia do marca, lecz kiedy ten już przychodzi, wraz z nim pojawia się konstatacja, że przecież do lata i tak nie zdążymy schudnąć, więc po co w ogóle się starać? Dla tych wszystkich z was, którzy odnajdują się w tym procesie myślowym mamy nie lada bombę motywacyjną w postaci 77-letniego Chińczyka...

24 / 26

Gao Yinyu, bo o nim mowa, trafił na łamy "Huffington Post", "Daily Mail", "The Sun", "Toronto Sun" i dziesiątek innych gazet na całym świecie. 17 stycznia bieżącego roku, ten niespełna 80-letni mężczyzna o imponującej fizjonomii i kaloryferze na brzuchu został sfotografowany podczas swoich porannych ćwiczeń w jednym z chińskich parków. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jegomość, któremu bliżej do setki, niż do pięćdziesiątki trenował w temperaturze -25 st. Celsjusza... w samych bokserkach! Emerytowany nauczyciel każdy dzień zaczyna tak samo. Najpierw delikatna rozgrzewka, potem jogging, który pomaga mu zaangażować do pracy większość mięśni, dalej seria ćwiczeń gimnastycznych na drążkach równoległych i na końcu skok do lodowatej wody. Od dziesięciu lat, zimą, mężczyzna czynności te wykonuje prawie na golasa...

25 / 26

Bazując na jego niesamowitym wyglądzie, wydolności i kondycji, a także zapewnieniach, że jeszcze nigdy nie był chory, trzeba przyznać, że ten ostry reżim treningowy to idealna pożywka dla ciała. Mamy nadzieję, że załączone fotografie i was pozytywnie zmotywują do wzięcia się za siebie. Naturalnie, nie doradzamy wam ćwiczeń w samych slipach. To już ekstremum. Najlepiej wyposażyć się w profesjonalną odzież sportową - obecnie ciuchy tego typu nie są już takie drogie, jak kiedyś. Zresztą nie zaszkodzi wydać na to trochę pieniędzy - ot, świadomość że mocno zainwestowało się w siebie, dodatkowo pobudzi was do działania. Dopiero za kilka sylwestrów, kiedy dojdziecie do poziomu pro, możecie pokusić się o zrzucenie bielizny termoaktywnej - z chęcią napiszemy artykuł o jakimś niesamowitym, półnagim Polaku promującym zdrowy tryb życia, mimo sporej liczby wiosen na karku!

26 / 26

MW/PFi, facet.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Funkcjonalne smartwatche do 500 zł. Zdziwisz się, co potrafią
Funkcjonalne smartwatche do 500 zł. Zdziwisz się, co potrafią
Jedyna rzecz, którą musi mieć w szafie każdy facet. Przyda się teraz i wiosną
Jedyna rzecz, którą musi mieć w szafie każdy facet. Przyda się teraz i wiosną
Najpopularniejsze słuchawki z redukcją szumów za mniej niż 300 zł
Najpopularniejsze słuchawki z redukcją szumów za mniej niż 300 zł
Jaka kurtka na stok? Kurzajewski nie mógł wybrać lepiej. Ten model jeszcze długo mu posłuży
Jaka kurtka na stok? Kurzajewski nie mógł wybrać lepiej. Ten model jeszcze długo mu posłuży
Najtańsze soundbary z subwooferem. Co kupisz za mniej niż 600 zł?
Najtańsze soundbary z subwooferem. Co kupisz za mniej niż 600 zł?
Jędrzejak zna skuteczny sposób na mrozy. Wydasz na niego zaskakująco mało
Jędrzejak zna skuteczny sposób na mrozy. Wydasz na niego zaskakująco mało
Popularne projektory laserowe do 5 tys. zł. Dlaczego warto je wybrać?
Popularne projektory laserowe do 5 tys. zł. Dlaczego warto je wybrać?
System multimedialny w starym samochodzie. Jak to zrobić?
System multimedialny w starym samochodzie. Jak to zrobić?
Wybieramy kapcie męskie: śmieszne, ciepłe, a może skórzane?
Wybieramy kapcie męskie: śmieszne, ciepłe, a może skórzane?
Ciepła i praktyczna kurtka narciarska męska. Jaką wybrać, aby posłużyła ci przez lata?
Ciepła i praktyczna kurtka narciarska męska. Jaką wybrać, aby posłużyła ci przez lata?
Kultowe trapery kupisz za grosze. Podobne nosi Maciej Musiał
Kultowe trapery kupisz za grosze. Podobne nosi Maciej Musiał
Swetry i bluzy męskie. Przegląd najmodniejszych modeli na zimę
Swetry i bluzy męskie. Przegląd najmodniejszych modeli na zimę