"Czytające ciacha" - moda, która podbija Instagram
None
Bez książki w ręku byliby równie atrakcyjni?
Ciekawe, czy, aby trafić na profil "Hot Dudes Reading", niektórzy panowie nagle nie tylko odkurzą swoją półkę z książkami, ale także... przesiądą się z samochodu na metro lub kolejkę miejską. Sądząc po komentarzach zamieszczonych pod zdjęciami, wszyscy ci kolesie mogą już liczyć na niejedną ofertę matrymonialną od "fanek".
Bez książki w ręku byliby równie atrakcyjni?
"Hot Dudes Reading" to nazwa konta na Instagramie, które w zaledwie dwa tygodnie po utworzeniu śledzi już ponad 230 tysięcy osób (głównie kobiet zapewne). O co chodzi? O zdjęcia robione, często z ukrycia, przystojnym mężczyznom. Ale nie tylko ich wygląd czy modny sposób ubierania się mają tu znaczenie. Najważniejsze, że "ciacha" te, podróżując środkami komunikacji miejskiej, zatopieni są w lekturze książek lub gazet. I po raz kolejny okazuje się, że obiektem westchnień większości kobiet jest mężczyzna równie atrakcyjny fizycznie, co... oczytany.
Bez książki w ręku byliby równie atrakcyjni?
"Hot Dudes Reading" to nazwa konta na Instagramie, które w zaledwie dwa tygodnie po utworzeniu śledzi już ponad 230 tysięcy osób (głównie kobiet zapewne). O co chodzi? O zdjęcia robione, często z ukrycia, przystojnym mężczyznom. Ale nie tylko ich wygląd czy modny sposób ubierania się mają tu znaczenie. Najważniejsze, że "ciacha" te, podróżując środkami komunikacji miejskiej, zatopieni są w lekturze książek lub gazet. I po raz kolejny okazuje się, że obiektem westchnień większości kobiet jest mężczyzna równie atrakcyjny fizycznie, co... oczytany.
Bez książki w ręku byliby równie atrakcyjni?
"Hot Dudes Reading" to nazwa konta na Instagramie, które w zaledwie dwa tygodnie po utworzeniu śledzi już ponad 230 tysięcy osób (głównie kobiet zapewne). O co chodzi? O zdjęcia robione, często z ukrycia, przystojnym mężczyznom. Ale nie tylko ich wygląd czy modny sposób ubierania się mają tu znaczenie. Najważniejsze, że "ciacha" te, podróżując środkami komunikacji miejskiej, zatopieni są w lekturze książek lub gazet. I po raz kolejny okazuje się, że obiektem westchnień większości kobiet jest mężczyzna równie atrakcyjny fizycznie, co... oczytany.
Bez książki w ręku byliby równie atrakcyjni?
"Hot Dudes Reading" to nazwa konta na Instagramie, które w zaledwie dwa tygodnie po utworzeniu śledzi już ponad 230 tysięcy osób (głównie kobiet zapewne). O co chodzi? O zdjęcia robione, często z ukrycia, przystojnym mężczyznom. Ale nie tylko ich wygląd czy modny sposób ubierania się mają tu znaczenie. Najważniejsze, że "ciacha" te, podróżując środkami komunikacji miejskiej, zatopieni są w lekturze książek lub gazet. I po raz kolejny okazuje się, że obiektem westchnień większości kobiet jest mężczyzna równie atrakcyjny fizycznie, co... oczytany.
Bez książki w ręku byliby równie atrakcyjni?
"Hot Dudes Reading" to nazwa konta na Instagramie, które w zaledwie dwa tygodnie po utworzeniu śledzi już ponad 230 tysięcy osób (głównie kobiet zapewne). O co chodzi? O zdjęcia robione, często z ukrycia, przystojnym mężczyznom. Ale nie tylko ich wygląd czy modny sposób ubierania się mają tu znaczenie. Najważniejsze, że "ciacha" te, podróżując środkami komunikacji miejskiej, zatopieni są w lekturze książek lub gazet. I po raz kolejny okazuje się, że obiektem westchnień większości kobiet jest mężczyzna równie atrakcyjny fizycznie, co... oczytany.
Bez książki w ręku byliby równie atrakcyjni?
"Hot Dudes Reading" to nazwa konta na Instagramie, które w zaledwie dwa tygodnie po utworzeniu śledzi już ponad 230 tysięcy osób (głównie kobiet zapewne). O co chodzi? O zdjęcia robione, często z ukrycia, przystojnym mężczyznom. Ale nie tylko ich wygląd czy modny sposób ubierania się mają tu znaczenie. Najważniejsze, że "ciacha" te, podróżując środkami komunikacji miejskiej, zatopieni są w lekturze książek lub gazet. I po raz kolejny okazuje się, że obiektem westchnień większości kobiet jest mężczyzna równie atrakcyjny fizycznie, co... oczytany.
Bez książki w ręku byliby równie atrakcyjni?
"Hot Dudes Reading" to nazwa konta na Instagramie, które w zaledwie dwa tygodnie po utworzeniu śledzi już ponad 230 tysięcy osób (głównie kobiet zapewne). O co chodzi? O zdjęcia robione, często z ukrycia, przystojnym mężczyznom. Ale nie tylko ich wygląd czy modny sposób ubierania się mają tu znaczenie. Najważniejsze, że "ciacha" te, podróżując środkami komunikacji miejskiej, zatopieni są w lekturze książek lub gazet. I po raz kolejny okazuje się, że obiektem westchnień większości kobiet jest mężczyzna równie atrakcyjny fizycznie, co... oczytany.
