Daniel Douglas Home - spirytysta wszech czasów

Daniel Douglas Home - spirytysta wszech czasów
Źródło zdjęć: © Domena publiczna

Według relacji świadków, miał nawiązywać kontakty ze zmarłymi, wydłużać ciało, siłą woliwoli przesuwać stoły albo bez użycia rąk unosić akordeon i na nim grać. Fascynował francuskiego cesarza Napoleona III i polskiego poetę Zygmunta Krasińskiego. Sekrety jego zagadkowych umiejętności bezskutecznie próbowali rozgryźć wybitni naukowcy. Do dziś nie wiadomo, czy niezwykłe popisy Daniela Douglasa Home'a wynikały z paranormalnych talentów czy może były sprawnie aranżowanymi spektaklami.

Podobno od wczesnego dzieciństwa otaczały go nieznane siły, a kołyska maleńkiego Daniela poruszała się, choć nikt nie wprawiał jej w ruch. Chłopiec urodził się w 1833 r., w szkockim mieście Edynburg. Wychowywała go bardzo religijna ciotka, która nie była zachwycona, gdy chłopiec opowiadał, że widział mieszkającą w innym mieście matkę w chwili jej śmierci (kobieta faktycznie odeszła wtedy z tego świata).

Daniel miał dziewięć lat, gdy musiał przeprowadzić się za Atlantyk. Razem z ciotką zamieszkał w małej miejscowości w amerykańskim stanie Connecticut. Tamtejsi lekarze zdiagnozowali u niego gruźlicę. Z powodu choroby dzieciństwo Home'a było smutne i samotne, a chłopiec spędzał czas głównie w towarzystwie... duchów, które - jak utrzymywał - ciągle mu towarzyszą. Dla ciotki był to jednak kolejny dowód na opętanie młodzieńca przez szatana. W końcu kilkunastoletni Daniel został przez nią wypędzony z domu. Wałęsający się po Stanach Zjednoczonych młodzieniec odkrył, że niezwykłe zdolności mogą zapewnić mu godziwe życie. W Nowym Jorku, Bostonie i innych miastach Wschodniego Wybrzeża zaczął organizować seanse, w czasie których zachwycał i zdumiewał widzów, przesuwając siłą wolą nawet ciężkie meble, ważące niekiedy 100-200 kilogramów. Podczas jednego z przedstawień ponoć podniósł stół tak wysoko, że mógł pod nim przejść.

Z doniesień ówczesnych mediów wynikało, że Home potrafił wydłużać i kurczyć ciało o kilkanaście centymetrów, a także rozgrzewać trzymaną w dłoniach bryłkę węgla, której nie byli w stanie utrzymać przypadkowi widzowie. Podczas jednego z seansów mężczyzna miał wzbić się w powietrze i na kilka minut zawisnąć nad ziemią.

Autograf Napoleona

Gruźlica czyniła jednak coraz większe spustoszenie w organizmie Home'a, dlatego lekarze zalecili mu wyjazd do Europy. W 1855 r. 22-letni Daniel wrócił na Wyspy Brytyjskie, gdzie błyskawicznie zdobył sławę wybitnego medium i spirytysty, choć nie brakowało też przeciwników jego działalności. Jeden z pastorów nazwał Home'a "sprzymierzeńcem szatana", a podczas pobytu we Florencji Szkot, został ugodzony nożem przez nieznanych sprawców. Przed tragicznymi konsekwencjami mężczyznę uchronił gruby płaszcz.

Podczas podróży po Włoszech zdobył jednak znacznie więcej fanów niż wrogów. W gronie miłośników talentu Home'a znalazł się hrabia Aleksander Branicki, wielki pasjonat okultyzmu i zjawisk nadprzyrodzonych. Polski arystokrata otoczył spirytystę opieką, a także udzielił wsparcia finansowego, dzięki któremu Daniel mógł kontynuować tournée. W Rzymie Home doznał objawienia, przeszedł na katolicyzm, a papież Pius IX przyjął go na audiencji, zakazując jednak młodemu człowiekowi kontaktów z duchami.

Ten chyba niespecjalnie przejął się papieskimi słowami, ponieważ niedługo później pojawił się w Paryżu i zorganizował seans dla cesarza Napoleona III i jego żony Eugenii. Ponoć udało mu się nawiązać wówczas kontakt z Napoleonem Bonaparte, którego duch miał złożyć bladą ręką podpis na kartce papieru. Cesarz był zachwycony i prezentował wpis jako autentyczny autograf wybitnego poprzednika.

Latający spirytysta

Wieść o seansie w pałacu cesarskim obiegła cały Paryż. Dotarła także do przebywającego wówczas we francuskiej stolicy Zygmunta Krasińskiego. Autor "Nie-Boskiej komedii" wziął udział w spotkaniu z Home, a swoje wrażenia opisał w liście do Adama Sołtana: "Home, medium amerykańskie, przez Aleksandra Branickiego utrzymywane, niesłychanych dokazuje cudowności. Dzwonki same chodzą po pokojach i wabią się dźwiękiem serc swych, poruszonych niewidzialnymi siłami. Chustki latają po powietrzu i zawiązują się na węzły same. Ręce pod stolikiem jakieś nieludzkie, zaświatowe, wstają i dotykają osób przy stoliku siedzących, a niektórym widocznie objawiają się. Cesarz i cesarzowa je widzieli".

Największe wrażenie zrobił jednak pokaz, który Home urządził w 1886 r., w londyńskiej rezydencji lorda Adare. W świadków w pewnym momencie mężczyzna uniósł się w powietrze, wyleciał przez jedno okno, a powrócił przez drugie. Popularność Home'a sięgnęła wówczas zenitu. Jednak spirytysta nie zdążył się nią nacieszyć, ponieważ kilka miesięcy później zmarł. Przewidział zresztą datę swojej śmierci, informując o niej żonę Aleksandrę, Rosjankę, którą poznał podczas pobytu w Rzymie. Małżonkowie mieszkali kilka lat w Petersburgu, gdzie Home został przyjęty przez zafascynowanego jego zdolnościami cara Aleksandra II.

Seanse spirytysty wzbudzały szok i podziw, ale często także sceptycyzm, zwłaszcza u ludzi nauki. Home bez oporów zgadzał się na badanie swoich wyczynów. Jednak nikt nie dostrzegł śladów oszustwa. Znany naukowiec William Crookes przez dwa lata drobiazgowo badał fenomen Szkota. W końcu przyznał, że nie da się znaleźć racjonalnego wyjaśnienia zadziwiających umiejętności mężczyzny, który potrafił grać na akordeonie bez dotykania instrumentu.

Rafał Natorski

Korzystałem z książki Lucy Doncaster i Andrew Hollanda "Największe tajemnice spraw mrocznych, upiornych i niewyjaśnionych".

Źródło artykułu: WP Facet

Wybrane dla Ciebie

Funkcjonalne smartwatche do 500 zł. Zdziwisz się, co potrafią
Funkcjonalne smartwatche do 500 zł. Zdziwisz się, co potrafią
Jedyna rzecz, którą musi mieć w szafie każdy facet. Przyda się teraz i wiosną
Jedyna rzecz, którą musi mieć w szafie każdy facet. Przyda się teraz i wiosną
Najpopularniejsze słuchawki z redukcją szumów za mniej niż 300 zł
Najpopularniejsze słuchawki z redukcją szumów za mniej niż 300 zł
Jaka kurtka na stok? Kurzajewski nie mógł wybrać lepiej. Ten model jeszcze długo mu posłuży
Jaka kurtka na stok? Kurzajewski nie mógł wybrać lepiej. Ten model jeszcze długo mu posłuży
Najtańsze soundbary z subwooferem. Co kupisz za mniej niż 600 zł?
Najtańsze soundbary z subwooferem. Co kupisz za mniej niż 600 zł?
Jędrzejak zna skuteczny sposób na mrozy. Wydasz na niego zaskakująco mało
Jędrzejak zna skuteczny sposób na mrozy. Wydasz na niego zaskakująco mało
Popularne projektory laserowe do 5 tys. zł. Dlaczego warto je wybrać?
Popularne projektory laserowe do 5 tys. zł. Dlaczego warto je wybrać?
System multimedialny w starym samochodzie. Jak to zrobić?
System multimedialny w starym samochodzie. Jak to zrobić?
Wybieramy kapcie męskie: śmieszne, ciepłe, a może skórzane?
Wybieramy kapcie męskie: śmieszne, ciepłe, a może skórzane?
Ciepła i praktyczna kurtka narciarska męska. Jaką wybrać, aby posłużyła ci przez lata?
Ciepła i praktyczna kurtka narciarska męska. Jaką wybrać, aby posłużyła ci przez lata?
Kultowe trapery kupisz za grosze. Podobne nosi Maciej Musiał
Kultowe trapery kupisz za grosze. Podobne nosi Maciej Musiał
Swetry i bluzy męskie. Przegląd najmodniejszych modeli na zimę
Swetry i bluzy męskie. Przegląd najmodniejszych modeli na zimę