Dla prawdziwego trapera. Nóż do zadań specjalnych
Podczas survivalowej wyprawy na łono natury nie potrzebujesz wielu sprzętów, wystarczy jedno narzędzie, które będzie pomocne podczas prac obozowych. Nóż roboczy, bo o nim mowa, w wielu przypadkach sprawdzi się lepiej niż klasyczne wersje myśliwskie.
25.11.2019 | aktual.: 19.01.2022 09:43
Dobry nóż roboczy w odpowiednich rękach będzie w stanie zdziałać cuda. Z jego pomocą możesz przepiłować i pociąć drewno na szczapki, dzięki czemu przygotujesz ogniskowy stos, przygotować polowy posiłek czy nawet zbudować schronienie na wypadek trudnych warunków pogodowych.
Myśliwski czy roboczy?
Profesjonalne noże dzielimy na te o zastosowaniu typowo bojowym, myśliwskie oraz robocze. Fanów survivalu i bushcraftu zainteresują w szczególności te trzecie. W przeciwieństwie do myśliwskich, które są przeznaczone do zajmowania się zwierzyną, ostrza robocze muszą pracować z o wiele twardszymi materiałami.
Jakość, nie wielkość
Pamiętaj, że ostrze na wypad survivalowy nie powinno być zbyt duże. Wszelkiego rodzaju maczety i kukri przydadzą się raczej w gęstym buszu, którego próżno szukać w polskich lasach. Mniejsze ostrze nie tylko sprawdzi się podczas wykonywania precyzyjnych prac, takich jak wykonywanie prostych narzędzi, ale również bardziej "siłowych" czyli na przykład rąbania mniejszych gałęzi czy strugania ich.
Przyjmuje się, że ostrze noża myśliwskiego nie musi mieć więcej niż 15 cm, by móc nim efektywnie operować. Większe modele sprawdzą się podczas bardziej wymagających prac takich jak struganie, ostrzenie patyków czy – w skrajnych wypadkach - rąbanie drewna. Tu uwypuklają się różnice między klasycznym nożem myśliwskim, a ostrzami wybieranymi przez survivalowców. Nóż myśliwski przydaje się do wykonywania określonych czynności związanych z oprawianiem zwierzyny, jest wobec tego nieco cieńszy, a to z kolei sprawia, że staje się bardziej delikatny. Tymczasem ostrze robocze musi być grubsze i bardziej wytrzymałe, aby można było na nim polegać.
Składany czy full tang
Przed zakupem warto zastanowić się również nad zakupem noża z odpowiednią głownią – składaną lub stałą. Głownia składana to doskonały wybór dla osób, które nie chcą mieć noża cały czas przy sobie, a wolą go nosić na przykład w plecaku. Po złożeniu narzędzie zajmuje niewiele miejsca, a bezpieczny mechanizm zapobiega przypadkowemu wysunięciu noża. Noże z głownią stałą potrzebują specjalnego futerału.
Z drugiej strony nóż z ostrzem składanym jest o wiele trudniejszy w czyszczeniu. Podczas pracy do szczeliny mogą dostać się opiłki drewna czy ziarnka piasku, które mogą mieć katastrofalny wpływ na kondycję ostrza. Jeśli narzędzie nie zostanie odpowiednio wyczyszczone za pomocą wyciorów, przy każdym wysuwaniu krawędzie noża będą się rysować. Dodatkowo w przeciwieństwie do noży z głownią stałą mają o wiele mniejszą odporność na przeciążenia.
Zwróć uwagę na kształt ostrza
Wśród noży myśliwskich można wyróżnić kilka głowni, które mają doskonałe zastosowanie robocze. Ostrze typu clip point można poznać po łagodnym spadku grzbietu w kierunku czubka noża. To zapewnia doskonałą wytrzymałość na całej długości noża, a jednocześnie nie upośledza jego właściwości tnących.Inną powszechnie wykorzystywaną głownią roboczą jest bowie, charakterystyczny nóż pochodzenia amerykańskiego. Wyglądem nieco przypomina drop point, jednak krzywizna spadku jest bardziej wklęsła, a czubek noża lekko zakrzywia się ku górze.