Dlaczego drżą mi ręce?

To bardzo uciążliwy problem wielu mężczyzn, często wywołujący zawstydzenie i przeszkadzający w wykonywaniu codziennych obowiązków. Przyczyny drżenia rąk bywają różne. Niektórzy tak właśnie reagują na nerwowe sytuacje, ale dolegliwość może być także powodowana nadużywaniem alkoholu czy poważnymi chorobami.

Najczęstszą przyczyną drżenia rąk jest stres, którego niestety nie brakuje w naszym codziennym życiu. Egzamin, spotkanie z ważnym kontrahentem, rozmowa kwalifikacyjna - w takich sytuacjach często nie potrafimy opanować zdenerwowania, co objawia się przyspieszonym biciem serca, spoconą skórą, uczuciem duszności, a także mrowieniem i drżeniem kończyn.

Czasem nerwica może przybrać postać fobii. "Nie znoszę kontaktów z innymi ludźmi. Wielkim problemem jest nawet podpisanie dokumentu w obecności urzędnika, bo strasznie trzęsą mi się wtedy dłonie" - opisuje Adam. Jeśli drżenie rąk zdarza się incydentalnie warto sięgnąć po zioła uspokajające i wziąć gorącą kąpiel. Gdy domowe sposoby okażą się nieskuteczne, należy odwiedzić terapeutę.

Za dolegliwość może odpowiadać nie tylko podwyższony poziom stresu, ale także niedobór magnezu. Dlatego trzeba zadbać o to, by nasza dieta była bogata w ten pierwiastek i włączyć do jadłospisu pestki dyni, otręby pszenne, kakao, czekoladę, migdały, kaszę gryczaną, fasolę, groch, płatki owsiane, szpinak i banany.

"Połowę rozlewam"

Trzęsące się ręce sygnalizują niekiedy problem z alkoholem. W filmie "Uprowadzenie Agaty" lekarz ze szpitala psychiatrycznego pyta pacjenta, który nie potrafi powstrzymać drżenia dłoni: "Dużo pan pije?". "Połowę rozlewam" - odpowiada mężczyzna. Scena niewątpliwie jest zabawna, ale wielu osobom na pewno nie jest do śmiechu.

Długotrwałe spożywanie alkoholu powoduje poważne zmiany w metabolizmie organizmu. Dlatego po kilkunastu godzinach od zaprzestania picia pojawia się tzw. zespół abstynencki. Do jego charakterystycznych objawów należy drżenie rąk (lub całego ciała), zaburzenia świadomości, wzmożona potliwość, nudności, wymioty czy biegunka. Niekiedy rośnie też ciśnienie krwi, a bardzo poważną konsekwencją zagrażającą nawet życiu bywa odwodnienie organizmu oraz wypłukanie niezbędnych elektrolitów.

Drżenie rąk bywa też wynikiem odstawienia długo zażywanych leków i innych substancji, m.in. amiodaronu, cyklosporyny, kofeiny, kokainy, litu, metoklopramidu, nikotyny, tiorydazyny i walproinianu.

Poważniejsza awaria

Choć alkohol często bywa sprawcą drżenia rąk, w niektórych wypadkach potrafi je... powstrzymać. Tak dzieje się w przypadku tzw. samoistnego drżenia rąk, którego przyczyny medycyna wciąż nie poznała. Prawdopodobnie schorzenie dziedziczymy razem z genami. Problem nie jest zazwyczaj zbyt dotkliwy, choć niekiedy potrafi utrudnić codzienne czynności, np. pisanie czy korzystanie ze sztućców. Objawy ustępują w spoczynku lub właśnie po spożyciu alkoholu. Drżenie rąk bywa również sygnałem poważniejszych awarii w ośrodkowym układzie nerwowym, który odgrywa niezwykle istotną rolę koordynatora podstawowych czynności życiowych organizmu.

Niekontrolowane skurcze mięśni dłoni, nóg, żuchwy i twarzy, a także nadpotliwość, poczucie osłabienia i skłonność do szybkiego męczenia mogą zwiastować początki choroby Parkinsona. Jej przyczyną jest stopniowe zwyrodnienie tzw. istoty czarnej, czyli zakątka w mózgu odpowiedzialnego za prawidłową koordynację ruchów i odpowiednią sztywność mięśni.

A może stwardnienie...

Drżenie rąk może również powodować stwardnienie rozsiane - przewlekła, powoli postępująca choroba ośrodkowego układu nerwowego. Jej przyczyny wciąż nie są znane. Jedni naukowcy winią wirusa, inni przekonują, że jest to schorzenie autoimmunologiczne, a niektórzy podkreślają podatność genetyczną. Zniszczenie tzw. meliny, czyli osłonki włókien nerwowych rdzenia kręgowego i mózgu powoduje zaburzenia przewodzenie impulsów nerwowych, a to z kolei prowadzi do drętwienia i drżenia kończyn, niedowładów, zaburzeń koordynacji, chodu, oddawania moczu, a także impotencji.

Z czasem dochodzi do pogorszenia wzroku lub słuchu, a niekiedy do zaburzeń pamięci, orientacji i trudności w mówieniu. W łagodzeniu dolegliwości stosowane są różne leki, ale ich skuteczność wciąż pozostawia wiele do życzenia.

Rafał Natorski / PFi, facet.wp.pl

Czytaj także:
[

Sasha Grey napisała książkę erotyczną ]( http://ksiazki.wp.pl/tytul,Klub-Julietty-czyli-pornografia-dla-grafomanow,wid,21056,wiadomosc.html )