SeksDlaczego mężczyźni zaspokajają kobiety oralnie?

Dlaczego mężczyźni zaspokajają kobiety oralnie?

Naukowcy postarali się sprawdzić, dlaczego mężczyźni zaspokajają kobiety oralnie. Dotychczas uważano, że jest to raczej uwarunkowane kulturowo. Okazuje się jednak, że cunnilingus, czyli stymulowanie narządów płciowych partnerki za pomocą ust, warg oraz języka, ma swoje uzasadnienie biologiczne - donosi serwis huffingtonpost.com.

Dlaczego mężczyźni zaspokajają kobiety oralnie?
Źródło zdjęć: © 123RF

05.07.2013 | aktual.: 06.06.2018 14:40

Od dawna zastanawiano się, dlaczego właściwie mężczyźni lubią to robić. Taka forma seksu zdawała się nie mieć swojego uzasadnienia, gdyż przecież nie prowadzi do reprodukcji. Wysnuwano teorie dotyczące stymulacji feromonami, mówiono także o tym, że mężczyźni są wzrokowcami - a więc po prostu mają wtedy okazję popatrzeć z bliska na ciało swojej kochanki...

Seksuolodzy i psycholodzy od dawna twierdzili jednak, że kontakty cielesne pomiędzy partnerami mają jeszcze inne płaszczyzny - zacieśniają związki.

Specjalistyczne pismo "Journal of Evolutionary Psychology" zaprezentowało wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Oakland w Rochester na grupie 243 dorosłych heteroseksualnych (mających heteroseksualne związki) mężczyzn.

Udowodniono, że seks oralny jest formą strategii mającej zapobiegać zdradzie. Zaspokojona kobieta ma bowiem mniejszą ochotę na "skok w bok", a to zapewnia mężczyźnie pewność tego, że potencjalne ciąże będą wynikiem zapłodnienia, którego dokonał on sam.

Znawcy ars amandi od dawna przypominają, że najłatwiej doprowadzić kobietę do szczytowania właśnie poprzez stymulację łechtaczki. Zatem mężczyźni, którzy dotychczas uważali, że "robienie tego ustami i językiem" jest niemęskie, muszą się poważnie zastanowić, bo w świetle najnowszych badań gra jest warta świeczki.

- Każdy człowiek ma swoje ulubione rodzaje aktywności seksualnej. Każdy z nas ma również prawo do powstrzymania się od wszystkich lub niektórych zachowań seksualnych. W badaniach populacyjnych wykonanych na początku XXI wieku do seksu oralnego przyznała się około połowa badanych. W badaniach prof. Z. Izdebskiego prowadzonych na zlecenie Polpharmy z przełomu grudnia 2009 i stycznia 2010 r. - już ponad 80% internautów. Seks oralny staje się więc coraz bardziej powszechny, ale wciąż można znaleźć osoby, którym nie odpowiada tego rodzaju aktywność - wypowiadał się na łamach serwisu erotyczny.pl Radosław Jerzy Utnik - psycholog-seksuolog, członek Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Psychologicznego.

Puch, facet.wp.pl

Źródło artykułu:WP Facet
badaniaorgazmseks oralny
Komentarze (27)