Stajesz przed lustrem i jesteś przerażony. Zauważyłeś, że urosły ci piersi i wyglądasz jak kobieta. Sylwetka staje się karykaturalna do tego stopnia, że wstydzisz się rozebrać na basenie czy siłowni. Zdziwisz się, ale wielu mężczyzn ma podobny problem. Jak sobie poradzić z ginekomastią? Na to pytanie odpowiada Mariusz Łukaszuk, specjalista ginekolog-położnik, androlog z Kliniki Invicta w Gdańsku.
WP.PL: Czym jest ginekomastia?
Mariusz Łukaszuk: Ginekomastia to łagodny rozrost tkanki gruczołowej piersi u mężczyzn, którego objawem jest powiększenie się jednego lub obu sutków. Szacuje się, że występuje u 70 proc. dojrzewających chłopców, 30 proc. młodych mężczyzn, 50 proc. panów w wieku dojrzałym i 70 proc. w wieku podeszłym.
WP.PL: Ale dlaczego w ogóle mężczyznom rosną piersi?
Mariusz Łukaszuk: Uważa się, że do schorzenia tego prowadzi zaburzony stosunek stężenia androgenów i estrogenów. Anomalie związane z chorobą mogą mieć różne skutki. W wielu przypadkach potrzebna jest fachowa pomoc na różnych płaszczyznach. Często też rozrost piersi u mężczyzn jest wywołany poważnymi chorobami, których nie wolno ignorować.
WP.PL: Martwić powinni się także dojrzewający chłopcy?
Mariusz Łukaszuk: Ginekomastia dojrzewaniowa ustępuje do 2 lat po pojawieniu się pierwszych objawów. W tym czasie część chłopców potrzebuje wsparcia psychologa w związku z nasilonym brakiem akceptacji własnego ciała.
WP.PL: Objawem jakich poważnych chorób może być ginekomastia?
Mariusz Łukaszuk: Jedną z przyczyn nadmiaru estrogenów może być wzrost aktywności aromatazy, czyli enzymu katalizującego przemianę androgenów do estrogenów. Zwiększona aktywność tego enzymu obecna jest np. w otyłości, zaburzeniach funkcji wątroby, nadczynności tarczycy. Bardzo istotną grupą zaburzeń, których objawem występowania jest ginekomastia, są choroby nowotworowe, wydzielające hormon estradiol lub substancje stymulujące jego produkcję. Najczęstszymi nowotworami z tej grupy są guzy jąder. Do ginekomastii może również doprowadzić obecność gruczolaka przysadki. W wielu przypadkach chorobę mogą wywoływać substancje, które trafiają do męskiego organizmu. Groźne mogą być narkotyki albo leki.
WP.PL: Jakie przykładowe leki lub substancje mogą sprawić, że zaczną nam rosnąć piersi?
Mariusz Łukaszuk: Rzadką przyczyną ginekomastii może być nadmierna ekspozycja na estrogeny (w tym również fitoestrogeny). Do grupy ryzyka mogą należeć osoby używające marihuany. Również bardzo wiele leków może powodować ginekomastię. Mogą to być zarówno hormony, antybiotyki, leki nasercowe i hipotensyjne, cytostatyki, jak również leki gastrologiczne. Jednocześnie wiele chorób ogólnoustrojowych może prowadzić do powiększenia piersi u mężczyzn.
22-letni pacjent przed i po zabiegu korekcji ginekomastii (fot. gynecomastia-md.com/CC 3.0)
WP.PL: Wystrzeganie się sterydów i narkotyków uchroni nas przed tym zaburzeniem?
Mariusz Łukaszuk: Trzeba pamiętać o tzw. ginekomastii idiopatycznej, czyli przypadku, w którym nie udaje się ustalić przyczyny rozrostu tkanki gruczołowej. Niestety dotyczy to nawet 50 proc. przypadków ginekomastii.
WP.PL: Jeśli medycyna nie wie, co nam jest, to jak lekarze mają nam pomóc?
Mariusz Łukaszuk: W każdym przypadku należy szukać fachowej pomocy. Tym bardziej, że wbrew powszechnej opinii rak piersi diagnozowany jest nie tylko u kobiet. Wciąż rośnie liczba mężczyzn, których dotyczy ten problem. Statystyki mówią, że chodzi o 1 na 100 przypadków, czyli co roku diagnozuje się w Polsce średnio 300 przypadków nowych zachorowań. Nieświadomość mężczyzn, a często nawet wstyd, sprawiają, że do lekarza trafiają zbyt późno, gdy nowotwór jest trudny do zwalczenia.
WP.PL: Gdzie szukać pomocy?
Mariusz Łukaszuk: Wyraźne powiększenie jednej lub obu piersi u mężczyzny powinno skłonić do wizyty u specjalisty edndokrynologa, androloga lub onkologa. Wszelkie tego typu dolegliwości wymagają diagnostyki - przeprowadzenia niezbędnych badań i postawienia diagnozy. Niektóre choroby, których objawem jest ginekomastia, mogą mieć poważne konsekwencje. Warto zatem możliwie szybko podjąć niezbędne działania i rozpocząć leczenie
(ml)/Ijuh, facet.wp.pl