Dlaczego warto myć ręce? Obejrzyj te zdjęcia, a zrozumiesz
09.06.2015 | aktual.: 27.12.2016 15:22
Tasha Strum, laborant z Cabrillo College w Kalifornii, stworzyła niezwykły zestaw obrazów, które ilustrują zróżnicowany świat mikrobów żyjących na naszej skórze
Wszyscy od małego jesteśmy uczeni, że ręce trzeba myć przynajmniej kilka razy dziennie. Jednak nawet wielu dorosłych ma problem z pamiętaniem o tej czynności, która powinna być naszym nawykiem (choćby po każdorazowej wizycie w toalecie). Podobnie sprawa ma się w przypadku dzieci bawiących się na podwórku. Ile brudu może zgromadzić się na ich małych rączkach? Będziecie zaskoczeni...
Tasha Strum, laborant z Cabrillo College w Kalifornii, stworzyła niezwykły zestaw obrazów, które ilustrują zróżnicowany świat mikrobów żyjących na naszej skórze. W szalkach Petriego udało jej się zgromadzić pełną gamę bakterii, drożdży i grzybów z dłoni swojego 8-letniego synka, który wrócił właśnie z zabawy na podwórku.
Odcisk dłoni, który zapada w pamięć
Sturm opisała swoje badania w branżowym magazynie "Microbe World". Użyła pożywki arganowej, która utworzyła galaretowate podłoże wykorzystywane do hodowli i obserwacji bakterii czy mikroorganizmów. Kiedy jej syn położył na szalce brudną dłoń, wszystkie zanieczyszczenia odbiły na jej powierzchni. Oto, co po kilku dniach udało się z nich wyhodować.
Odcisk "zakwitł" w dziwnie piękne kolonie gronkowców, pakietowców, drożdży, grzybów i innych bakterii.
Polecamy również:
Odcisk dłoni, który zapada w pamięć
Pokazanie wyników tego eksperymentu może zachęcić nasze dzieciaki (i nas samych również) do częstszego mycia rąk. Jednak warto podkreślić, że choć wygląda to dość groźnie, wcale aż tak groźne nie jest i w przesadę też nie należy popadać. Ograniczona ilości bakterii nie zagraża naszemu zdrowiu, a wręcz może pozytywnie wpływać na prawidłowy rozwój układu odpornościowego i trawiennego.
Naukowcy więc radzą: niech dzieci bawią się dowoli, ale po powrocie do domu nie zapominają o ciepłej wodzie i mydle.
Polecamy również: