Dlaczego wpadamy w panikę?
Może dopaść każdego
Skąd się bierze? Kto najczęściej w nią wpada? Czym może grozić?
Panika to lęk, który pojawia się nagle i ma skrajnie wysokie nasilenie. W klasycznej formie zwykle trwa od około 2 do 10 minut i stopniowo, samoistnie ustępuje. Statystycznie częściej "dopada" kobiety (ponad dwukrotnie więcej przypadków niż u mężczyzn) i pojawia się na ogół pomiędzy 10. a 28. rokiem życia.
Szacuje się, że ok. 8-10 proc. populacji ludzi chociaż raz w życiu miało atak paniki, a ok. 5 proc. ma je regularnie. Nie do końca wiadomo, co jest przyczyną ataków paniki. Jedne źródła podają, że są one uwarunkowane skłonnościami genetycznymi (co potwierdza m.in. amerykańska psycholog Regina A. Shih), inne - że są efektem stresu, traum, a nawet chorób. David H. Barlow z bostońskiego uniwersytetu twierdzi, że istnieją pewne predyspozycje, które sprzyjają rozwojowi paniki i lęku - to "luki" psychologiczne związane z naszymi doświadczeniami.
- Jednak niezależnie z jakiego "źródła" pochodzi, objawy są zwykle takie same: kołatanie serca, ból w klatce piersiowej, problemy z oddychaniem (hiperwentylacja, duszność), potliwość, dreszcze, zawroty głowy, nudności, a także uczucie odrealnienia. Konkretne objawy mogą różnić się indywidualnie - podkreśla Anna Góra, psycholog.
A czym może skutkować atak paniki?