Trwa ładowanie...
13-11-2014 12:17

DNA, które determinuje choroby

DNA, które determinuje chorobyŹródło: Fotolia
d1120dk
d1120dk

Wiele lat temu naukowcy zaczęli analizować ludzkie DNA, doszli wówczas do wniosków, że w naszym indywidualnym kodzie genetycznym znajdują się informacje na temat chorób, ale i podatności na nie.

Gdy popularna aktorka Angelina Jolie poddała się profilaktycznej podwójnej mastektomii, pojawiła się na ustach całej opinii publicznej. Z jednej strony dochodziły głosy - "Dlaczego? Przecież nie jest chora!”. Z drugiej dopowiadano - "Jeszcze nie jest chora”. W wyniku analizy jej kodu genetycznego wykryto mutację w genie, który odpowiedzialny jest za podatność zachorowania na raka piersi i jajników. Daje on blisko 90 proc. pewności pojawienia się nowotworu w organizmie.

Zatem czy każdą chorobę można „zdiagnozować” już na etapie genowym? Sprawdźmy to na przykładzie eboli, która od dłuższego czasu jest częstym tematem wiadomości.

Informacje podane przez WHO (Światowa Organizacja Zdrowia)
potwierdzają, że na ebolę zmarło wiele tysięcy osób, trudno więc dziwić się, że naukowcy na całym świecie poważnie zainteresowali się tym "żniwiarzem", niosącym spustoszenie nie tylko w Afryce. Badacze z Uniwersytetu Waszyngtońskiego przeprowadzili serię analiz na myszach, które zostały zarażone tym samym gatunkiem wirusa, który odpowiedzialny jest za obecne zachorowania w Zachodniej Afryce. Badania przyniosły wiele intrygujących wniosków. Część laboratoryjnych gryzoni zmarło, ale nie wykazały one symptomów choroby. Jednakże wszystkie myszy straciły na wadze w ciągu pierwszych dni od zakażenia. Co ciekawe, co piąta nie tylko przeżyła, ale i odzyskała wagę w ciągu kolejnych 14 dni. 11 proc. okazało się częściowo odpornych na zakażenie i tylko mniej niż połowa z nich zmarła.

d1120dk

Wśród dolegliwości przebadanych gryzoni pojawiły się takie schorzenia jak zapalenie wątroby, problemy z krzepliwością krwi, krwawienie wewnętrzne, obrzęk śledziony i wątroby, zmiany w jej kolorze i fakturze - co jest znakiem rozpoznawczym wirusa Eboli, który pojawia się u ludzi.

Dr Michael Katze, zajmujący się tymi badaniami wyjaśnił, że ich dane sugerują, iż czynniki genetyczne odgrywają istotną rolę przebiegu choroby. Dodał również, że ma nadzieję, iż te wnioski pozwolą na szybkie przygotowanie szczepionek oraz określenia terapii pomagającej chorym. Naukowcy wierzą, że zastosowany model badania na myszach pozwoli znaleźć markery genetyczne i doprowadzi do wychwycenia skąd pochodzą objawy i jak je powstrzymać.

Andrew Eatson, wirusolog z Uniwersytetu Warwick podkreśla, że większość wirusów tak zostało zbadanych i poznanych, co umożliwia walkę z nimi. Badania wskazują, że obecność zakażonych komórek i szybkość replikacji wirusów zależy od genów gospodarza. Większość z nich jest zaangażowana już we wczesnym etapie odpowiedzi immunologicznej organizmu na infekcję. Jonathan Ball z Uniwersytetu w Notthingam dodał, że podobnie dzieje się w przypadku HIV czy norovirusu. „Oczywiście, musi zostać przeprowadzonych jeszcze wiele badań, aby móc kontrolować zasięg oraz natężenie choroby” - dodaje Ball. Badania te przypominają również to, że choroby zakaźne kształtują ewolucję wszystkich gatunków, także i człowieka.

Na koniec refleksja. Gdy za kilka, może kilkadziesiąt lat lekarze i badacze w pełni rozpracują kod genetyczny człowieka, a młodzi rodzice, zaraz po narodzinach ich dziecka otrzymają listę potencjalnych chorób, na które może zapaść ich dziecko, jak wtedy będzie wyglądać świat? Czy będziemy szczęśliwsi, bezpieczniejsi?

Paulina Wawrzyczek/dm,facet.wp.pl

d1120dk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1120dk