Trwa ładowanie...
11-08-2014 11:57

Dwudniowe ciągi alkoholowe? To cię zabije

Dwudniowe ciągi alkoholowe? To cię zabijeŹródło: East News
d11gigl
d11gigl

Kampanie społeczne informujące o tragicznych skutkach nadużywania alkoholu, zakaz sprzedaży w określonych godzinach, windowanie akcyzy, a nawet całkowita prohibicja - tak w różnych krajach walczy się z problemem nadmiernego spożywania napojów wyskokowych i często tragicznymi konsekwencjami takich praktyk.

Z jednej strony nie ma nic dziwnego w tym, że państwo próbuje dyktować swoim obywatelom, ile i jak często powinni (lub nie powinni) pić - konsekwencje pijaństwa i alkoholizmu ponosi całe społeczeństwo. Z drugiej strony, czy oficjalne zakazy, nakazy i zalecenia odnoszą jakikolwiek skutek?

"Nie wolno pić dwa dni pod rząd. Jak już pijecie często, musicie robić to w kratkę - inaczej zrujnujecie sobie zdrowie" - tak można podsumować dobre rady, które daje obywatelom Public Health England, agencja wykonawcza przy brytyjskim Ministerstwie Zdrowia. Urzędnicy postanowili powstrzymać alkoholową epidemię, z którą od lat borykają się Wyspy. Specjalna broszura informacyjna ma skłonić Brytyjczyków do ograniczenia konsumpcji napojów wyskokowych i poprawić ich stan zdrowia: "jeden dzień picia, jeden dzień przerwy. To konieczne, bo codzienne picie to kluczowy czynnik zwiększający ryzyko wystąpienia różnych chorób" - ostrzegają urzędnicy.

Podobna rada może wydawać się dość kuriozalna - osoby nie mające problemów z alkoholem nie potrzebują tego rodzaju rad, bo po prostu zazwyczaj nie piją za dużo, a imprezowa młodzież, notoryczni pijacy i alkoholicy podobne zalecenie zwyczajnie zignorują. Nic zatem dziwnego, że kampania Public Health England została skrytykowana z różnych pozycji, a na projekt "pij co drugi dzień" posypały się gromy. Parlamentarzysta z ramienia torysów uznał jakiekolwiek porady ze strony rządu za nonsens: "Ludzie są na tyle rozsądni, by samemu o siebie zadbać". Według ekspertów rada, by pić co drugi dzień, nie ma również żadnych podstaw merytorycznych - nie istnieją badania naukowe, które potwierdzałyby, że picie "w kratkę" obniża ryzyko wystąpienia chorób, tak jak twierdzą pomysłodawcy: "Większość lekarzy raczej nie uznałaby picia co drugi dzień za efektywną strategię radzenia sobie z nadmiernym spożywaniem alkoholu" - stwierdził doktor Martin Scurr. Pojawiły się również głosy, że kampania, która miała z założenia pomóc
osobom bez umiaru spożywającym alkohol, w istocie wystraszy tylko statecznych i dobrze sytuowanych konsumentów, którzy "mogą czuć się winni, że codziennie pozwalają sobie na rekreacyjną lampkę wina w restauracji".

d11gigl

Jak zawsze w takich przypadkach podniesiono również kwestię, ile wynosi "bezpieczna" jednorazowa ilość alkoholu, którą można spożyć bez uszczerbku dla zdrowia. I tutaj nie ma równouprawnienia: zalecenia są różne w zależności od płci. Kobiety mogą sobie pozwolić nie więcej niż na trzy jednostki alkoholu, mężczyźni - na cztery. Jak to wygląda w przeliczeniu na lampki i kufle? Przykładowo duża lampka wina to trzy jednostki, a spory kufel piwa - lekko ponad dwie.

Mimo krytyki Public Health England jest dobrej myśli: "To pomoże przełamać praktykę regularnego picia. Wcześniejsze badania konsumenckie wykazały, że ludziom łatwiej ograniczyć liczbę okazji do picia niż jednorazowo wypijanego alkoholu" Tylko w 2010 roku w Wielkiej Brytanii odnotowano prawie 16 000 zgonów z powodu alkoholu. W stosunku do roku 2001 to wzrost o 30 procent. Jeszcze w 2009 roku Brytyjczycy ostrzegali, że w przeciągu 10 lat liczba zgonów związanych z konsumpcją alkoholu może wynieść nawet 100 000. Już dziś widać, że były to nadzwyczaj optymistyczne prognozy.

Według danych WHO tradycyjnie najwięcej alkoholu spożywa się w krajach Europy Środkowo- Wschodniej, Rosji i... Portugalii: ponad 12,5 litrów na jednego mieszkańca w skali roku. Ponad 10 litrów/os. rocznie wypijanych jest w Kanadzie, Australii, Kazachstanie i większości krajów Europy Zachodniej. Najmniej (poniżej 2,5 litra na osobę) piją mieszkańcy Afryki Północnej, Bliskiego Wschodu i Indonezji - w większości kraje muzułmańskie.

Zobacz: Dieta dopasowana do stylu życia mężczyznyDieta dopasowana do stylu życia mężczyzny

d11gigl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d11gigl