Trwa ładowanie...
02-08-2010 15:45

Dzieci tańczą na rurze - pedofile w natarciu?

Dzieci tańczą na rurze - pedofile w natarciu?Źródło: AFP
d2yaxwy
d2yaxwy

Aby osiągnąć sukces czasami trzeba coś trenować od dziecka. Wyobrażacie sobie ponad dwudziestoletnią pannę, która nagle chce się zająć łyżwiarstwem figurowym? Albo nastolatka, który pewnego dnia stwierdza, że zostanie słynnym pianistą? Niestety, takie pomysły są skazane na klęskę. Czy jednak taniec na rurze również należy do dyscyplin, które należy trenować od dziecka?

A właśnie do takich wniosków doszły władze pewnej szkoły tańca na rurze w Szkocji. Organizacja proponuje specjalną klasę specjalizującą się w ćwiczeniach tańca na rurze i nie byłoby to nic dziwnego, gdyby jej oferta nie była skierowana już do 6-letnich dzieci!

Co więcej, nie mogą mieć one więcej niż 16 lat. Lokalne i krajowe środowiska są oburzone: "To jest właśnie to, czego szukają pedofile. Bangkok w Szkocji". Pomysłodawców "kursu" oskarża się o oscylowanie na granicy z pornografią i szkodzenie dzieciom. Zwraca się uwagę, że na oficjalnej stronie szkoły znajdują się linki do tutoriali "tassel twirlingu" (rytmicznego poruszania piersiami w rytm muzyki).

Organizatorzy odcinają się od oskarżeń o pornografizację dzieci, zwracając uwagę na to, że oferta jest skierowana również do chłopców. Czyżby myśleli, że pedofile gustują tylko w dziewczynkach?

Kolejnym argumentem obrońców pornokursu dla maluchów jest rzekoma troska o ich kondycję fizyczną: _ "Są to ćwiczenia gimnastyczne, z tym, że z wykorzystaniem rury. Nie ćwiczymy erotycznych ruchów, nie mamy prowokacyjnych strojów. To po prostu ćwiczenia z rurą". Rzeczniczka szkoły broni klasy dziecięcej, argumentując, że sama pośle tam swoją 6-letnią córkę: _ "Swoją młodszą siostrę uczę od 4 lat. Wiele jej koleżanek również przychodzi na ćwiczenia. Kochają to".

d2yaxwy

W nieco innym świetle przedstawia "nietypowy kurs fitnessu" jedna z matek, która postanowiła dokładnie przyjrzeć się proponowanym jej córce zajęciom: "Lekcje promowane są jako droga do wspaniałej kondycji fizycznej, ale w rzeczywistości są tak zbliżone do tego, co prezentuje pornobiznes, że granica ta jest zupełnie rozmyta. (...) Dzieci nie powinny mieć z tym nic wspólnego".

Fundacja walcząca o prawa dzieci Kidscape również wyraziła miażdżącą opinię o proponowanych przez szkołę zajęciach.

Miejmy nadzieję, że nie doczekamy czasów, w których ci, którzy najlepiej wiedzą, co dla nas i dla naszych dzieci najlepsze, czyli brukselscy włodarze, wpiszą taniec na rurze w wykaz przedmiotów obowiązkowych w szkołach publicznych obok takich koniecznych dla prawidłowego rozwoju perełek jak wiedza o gejach i lesbijkach oraz przysposobienie do walki z homofobią i globalnym ociepleniem.

d2yaxwy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2yaxwy