Dziewczyna Krychowiaka nie ma nic do ukrycia
29.07.2016 | aktual.: 02.08.2016 15:57
Wakacje gwiazd nie mogą obyć się bez gorących, amatorskich sesji zdjęciowych. Nie inaczej jest w przypadku piłkarzy i ich partnerek. Tym razem zdjęciem w bikini postanowiła pochwalić się Celia Jaunat, związana z Grzegorzem Krychowiakiem. Nigdy nie pokazała tak wiele.
Kilka miesięcy temu mało kto kojarzyłby Celię Jaunat. Partnerka Grzegorza Krychowiaka ma dziś coraz więcej fanów. Modelka na swoim Instagramie pokazuje ich wspólne, codzienne życie. Konto Celii obfituje w zdjęcia jej stylizacji, a niektóre robią ogromne wrażenie. Szczególnie ostatnie zdjęcia z wakacji. Nie od dziś wiadomo, że Celia nie ma obaw przed pokazywaniem swojego ciała. Tym razem zaprezentowała swój dekolt. Co na to jej partner?
Zobacz też:
Yanet Garcia. Najseksowniejsza pogodynka na świecie
Iskra Lawrence – nowa konkurentka Kate Upton?
Może być zazdrosny?
- Mam świadomość, że Celia jest atrakcyjną dziewczyną, ale nie bywam o nią jakoś specjalnie zazdrosny. Po prostu oboje znamy granice, których nie przekraczamy. Nie musimy sobie nawet o nich mówić - mówił piłkarz w jednym z wywiadów.
"Lubimy ładnie wyglądać"
Celia ma 25 lat i zajmuje się fotomodelingiem. Otwarcie przyznaje, że z Krychowiakiem łączy ją nie tylko miłość do siebie nawzajem, ale i do mody. Od niedawna ich pasją są wspólne sesje fotograficzne, które organizuje amatorsko piłkarz. - Lubimy ładnie wyglądać, nie ukrywamy tego. Chętnie chodzimy na zakupy w dużych europejskich miastach, nasze ulubione to: Paryż, Rzym, Madryt. Doradzamy sobie i szczerze mówimy, kto w czym dobrze wygląda, a czego lepiej nie kupować - dodaje.
Jak poznała piłkarza?
Poznali się jeszcze kiedy Grzegorz Krychowiak grał w barwach Bordeaux. Kiedy w sieci pojawiły się ich pierwsze wspólne zdjęcia, szybko okrzyknięto ich najgorętszą parą polskiego sportu.
- Na początku Grzegorz nie powiedział mi, że jest piłkarzem. Przedstawił się jako student. Choć to była akurat prawda. Nie kojarzyłam go jako zawodnika, bo zupełnie nie interesowałam się futbolem. Dziś znam powód, dla którego zataił to przede mną. We Francji zawodnicy nie mają najlepszej prasy, są uważani za niepoważnych, zbyt rozrywkowych. Moi rodzice podzielali to zdanie. Przyznaję, nie byli szczęśliwi, że spotykam się z piłkarzem – mówiła w jednym z wywiadów Celia.
Był pod wrażeniem jej urody
A jak Krychowiak wspomina moment, w którym się poznali?
- Nie ma co ukrywać, najpierw byłem pod wrażeniem jej niezwykłej urody. Ale potem oczywiście zachwyciłem się charakterem Celii i jej podejściem do życia, czyli tym, co jest istotne jak wygląd. Kiedy ujrzałem ją po raz pierwszy w Bordeaux, nie chciałem na nic czekać. Podszedłem do niej i poprosiłem o numer telefonu. Zadzwoniłem jeszcze tego samego dnia, a na drugi dzień się umówiliśmy. Nasz związek rozwijał się szybko i dynamicznie – przyznał piłkarz.