2z14
Joanna Kluzik-Rostkowska
Jarosław Kaczyński, postanowił nieco odwrócić tą odwieczną prawidłowość i jak przystało na współczesnego rycerza wykorzystać kobiety, nie jako sienkiewiczowskie smętne Danusie -wybranki serca, ale jako oręż (no gdzie są teraz Ci wszyscy, którzy wszem i wobec, nazywali go reakcjonistą?).