CiekawostkiEcstasy nie niszczy mózgu

Ecstasy nie niszczy mózgu

Wbrew wcześniejszym doniesieniom nie potwierdziły się obawy, że ecstasy, syntetyczny analog amfetaminy i meskaliny, pogarsza zdolności umysłowe - informuje pismo "Addiction".

Wykazały to badania jakie John Halpern z McLean Hospital w Massachussetts przeprowadził na grupie 52 osób, które zażywały ten środek. Uczony przebadał ich wydolność umysłową oraz 59 innych osób, które nie stosowały amfetaminy. Gdy porównał obie grupy, nie zauważył żadnej różnicy, jeśli chodzi o umiejętności umysłowe.

Ecstasy nie niszczy mózgu
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

[

]( #opinions )

John Halpern zastrzega, że jego badania nie oznaczają, iż ecstasy można zażywać bez żadnych obaw. "Nielegalnie wytwarzany środek jest często zanieczyszczony różnymi szkodliwymi substancjami. Brakuje też badań wykazujących w jaki sposób można go bezpiecznie zażywać. A przedawkowanie może doprowadzić nawet do zgonu" - ostrzega na łamach "Addiction".

Ecstasy (MDMA) działa stymulująco na układ nerwowy (podobnie jak amfetamina), a jednocześnie wykazuje właściwości psychodeliczne (tak jak meskalina). Wywołuje uczucie euforii, powoduje przypływ energii, pobudza seksualnie, zaostrza zmysły, a nawet zwiększa zdolność empatii. Ale powoduje też wiele negatywnych skutków, takich jak nadwrażliwość, niepokój, który może się przerodzić w napady paniki oraz utratę poczucia kontroli, halucynacje, psychozy i stany depresyjne.

[

]( #opinions )

Po zażyciu ecstasy pojawiają się zmęczenie i trudności z koncentracją uwagi. Do tego często dołączają się objawy typowe dla kaca: zmęczenie, mdłości i zawroty głowy. Może też dojść do uzależnienia. Po zaprzestaniu jego zażywania pojawiają się objawy tzw. zespołu odstawienia, takie jak niepokój, bezsenność i napady agresji.

Przedawkowanie lub nadwrażliwość na działanie amfetaminy może wywołać tzw. "złośliwy zespół neuroleptyczny". Jego objawem jest spadek ciśnienia krwi, gwałtowny wzrost temperatury ciała, drgawki i grożąca śmiercią śpiączka. U niektórych osób dochodzi też do grożącego zgonem migotania komór.

(PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (23)