HistoriaEkranoplan "Łuń"

Ekranoplan "Łuń"

Ekranoplan "Łuń"

08.10.2015 | aktual.: 27.12.2016 15:03

Ekranoplany to rosyjska specjalność militarna - żaden inny kraj nie był tak

Ekranoplany to rosyjska specjalność militarna - żaden inny kraj nie był tak przywiązany do tych maszyn, jak sowiecka Rosja. W Kraju Rad powstało wiele projektów tych niezwykłych maszyn łączących w sobie potencjał okrętów ze zdolnościami operacyjnymi samolotów bojowych. Jednym z nich był "Łuń" - pogromca lotniskowców.

"Łuń" oznacza po rosyjsku błotniaka - dużego ptaka drapieżnego z rodziny jastrzębiowatych, pogromcę. W klasyfikacji NATO rosyjski ekranoplan był po prostu "kaczką" (jak widać, zimna wojna nie omijała również nazw). "Łuń" to jedyny ekranoplan w ramach projektu 903, który udało się całkowicie ukończyć. Budowę rozpoczęto w 1983, wodowanie nastąpiło trzy lata później, w 1986 roku.

1 / 4

Łuń - potężny rosyjski okręt latający

Obraz
© englishrussia.com

Jednostka była pokaźnych rozmiarów. Jej długość dochodziła do blisko 74 metrów, wysokość - 20, a rozpiętość skrzydeł - 44. Osiem turbowentylatorowych dwuprzepływowych silników NK-86 o sile 127,4 kiloNiutona (wg rosyjskiej klasyfikacji 13 000 kilogramów-sił) rozmieszczonych na skrzydłach pozwalało wznieść maszynę ważącą 350 ton na jej wysokość "przelotową", czyli 1 do 5 metrów nad wodą. Następnie pracę przejmowały dwa silniki rozmieszczone na tylnym stateczniku, dzięki którym "Łuń" poruszał się z prędkością nawet 500 kilometrów na godzinę. Zasięg operacyjny jednostki wynosił 2000 kilometrów. Załoga liczyła 10 osób.

2 / 4

Łuń - potężny rosyjski okręt latający

Obraz
© englishrussia.com

"Łuń" miał zwalczać okręty przeciwnika za pomocą zmasowanego ataku rakietowego - chodziło głównie o lotniskowce. Dzięki sporej prędkości oraz dobrej niewykrywalności ekranoplan mógł szybko zbliżyć się do "ofiary" na odległość pozwalającą dokładnie wycelować pocisk przeciwokrętowy 3M80 Moskit, których "Łuń" miał łącznie 8.

Warunkiem skuteczności była jednak słaba obrona przeciwnika, co wytykali jednostce jej krytycy. "Problemem okazało się to, że ekranoplan powinien prowadzić operacje w warunkach silnego oporu ze strony przeciwnika.Niestety jego spory rozmiar, rodzaj obrony przeciwlotniczej i prędkość porównywalna z typowym samolotem sprawiały, że Łuń był wyjątkowo podatny na uszkodzenia".

3 / 4

Łuń - potężny rosyjski okręt latający

Obraz
© englishrussia.com

Paradoksalnie "porównywalna" z samolotami prędkość stanowiła również główną zaletę ekranoplanu, ponieważ, mimo nietypowego jak na okręt sposobu przemieszczania się, był on właśnie okrętem. Prędkości rzędu 500 kilometrów na godzinę nie osiągały żadne analogiczne jednostki pływające wyspecjalizowane w niszczeniu floty przeciwnika - np. brytyjskie niszczyciele rakietowe typu 45 poruszają się z prędkością 29 węzłów, czyli ok 53 km/ h.

4 / 4

Łuń - potężny rosyjski okręt latający

Obraz
© englishrussia.com

Mimo że "Łuń" nie ma na koncie żadnych poważnych osiągnięć bojowych, w ostatnim czasie nie brakuje głosów, że ekranoplany mają znowu powrócić do łask, ponieważ jest to "potężna broń, której Zachodowi nie udało się wypracować" - zauważają rosyjskie media.

Plany rosyjskiej zbrojeniówki zakładają, jak podaje "Moskiewski Komsomolec", powołując się na swoje źródła w ministerstwie obrony, wznowienie budowy ekranoplanów według tego samego projektu co "Łuń" od 2020 roku.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (156)