Elizabeth Taylor
Elizabeth Taylor urodziła się w 1932 roku w Londynie, w rodzinie amerykańskiej. Gdy miała siedem lat, Taylorowie wrócili do Stanów Zjednoczonych i osiedlili się w Los Angeles. Tam rozpoczęła się wielka kariera malej Liz. Zadbała o to matka. Już jako dziecko zadebiutowała na ekranie w filmie „Powrót Lassie”. Potem przyszły kolejne role w filmach "Ojciec narzeczonej" i "Miejsce na słońcu". Do końca życia Elizabeth Taylor zagrała w ponad 60. filmach. To naprawdę imponujący wynik.
Obsesja Liz
W jej życiu, jak w największej hollywoodzkiej produkcji, wszystko było wielkie i głośne: oszałamiająca kariera, ogromne pieniądze i miłość. Ta ostatnia pochłaniała ją bez reszty. Wydaje się, że zbyt często lokowała uczucia na oślep. Mówiło się, że sukcesy ekranowe Liz Taylor nigdy nie szły w parze z powodzeniem w życiu osobistym.
Największym pragnieniem gwiazdy było jednak stworzenie rodziny. „Miała obsesję na punkcie bycia żoną i matką”, wspominała jej przyjaciółka, aktorka Shelley Winters. Nie lubiła być narzeczoną czy kochanką. Chciała być żoną. Z pewnością dlatego już w wieku 17 lat postanowiła wyjść za mąż. Ten krok zapoczątkował serię burzliwych i toksycznych związków, które niszczyły ją psychicznie i fizycznie.
Osiem ślubów, siedmiu mężów
Była naprawdę młoda i bardzo zakochana, gdy wychodziła po raz pierwszy za mąż. W 1950 roku postanowiła związać się z Nicky Hiltonem, synem słynnego hotelarza i spadkobiercą ogromnej fortuny. Małżeństwo trwało zaledwie rok. Liz nie mogła zaakceptować jego zaglądania do kieliszka. Po latach okazało się też, że stosował wobec aktorki żony przemoc psychiczną i fizyczną.
Dalej nie było lepiej. Drugie małżeństwo z niespełnionym aktorem Michaelem Wildingiem, także nie należało do zbyt udanych. Pobrali się w 1952 roku, a rozwiedli w 1957 roku. Para doczekała się dwójki synów.
Mąż numer trzy to Producent Michael Todd. Elizabeth poślubiła Michaela w 1957 roku. Wydawało się, że nareszcie znalazła swoją przystań. Małżeństwo wydawało się udane. Para doczekała się córki Lizy. Ale… rok po ślubie Elisabeth Taylor została wdową. Mike zginął w katastrofie lotniczej, kiedy Liz pracowała na planie „Kotki na gorącym blaszanym dachu”. Czwarty był Eddie Fisher, który zostawił swoją żonę, aktorkę Debbie Reynolds, aby w 1959 roku poślubić Elisabeth Taylor. Uczucie nie było jednak silne. Pięć dni po rozwodzie z Eddie Fisherem, Liz poślubiła walijskiego aktora Richarda Burtona. Para poznała się w 1963 roku na planie filmu „Kleopatra”. On był filmowym Markiem Antoniuszem. Szybko awansował z roli kochanka, do roli męża... Ich romans był tak gorący, że potępił go nawet Watykan. Aktorka dwukrotnie wychodziła za mąż za Richarda Burtona, z którym zagrała w 12 filmach. Związek Elizabeth Taylor z Richardem był wyjątkowy, ale, jak mówiła sama Elizabeth, kochali się zbyt mocno, by być ze sobą. Elizabeth
Taylor i Richard Burton po raz pierwszy pobrali się w 1964 roku, a 10 lat później rozwiedli. Nie mogli bez siebie żyć. W 1975 znów stanęli na ślubnym kobiercu. Tym razem wytrzymali zaledwie rok.
Po Burtonie aktorka odpoczęła od filmowych kochanków. Kolejnym mężem był republikański polityk John Warner. Pobrali się grudniu 1976 roku. Małżeństwo, jak zwykle nie było długie, trwało do 1982 roku.
Ostatnim jej mężem był budowlaniec Larry Fortensky. Taylor poślubiła go w 1991 roku. Niestety, Larry zaczął pić, a po alkoholu stawał się agresywny. Wypominał żonie, że jest od niego dużo starsza, a dzieliło ich 20 lat. Małżeństwo zakończyło się w 1996 roku.
Zaplanowany pogrzeb
79-letnia Taylor, jedna z największych legend Hollywoodu, zmarła w 2011 roku szpitalu w Los Angeles, dokąd trafiła z objawami chronicznej niewydolności serca. Zgodnie z życzeniem aktorki ceremonia pogrzebowa miała charakter prywatny. Wzięła w niej udział rodzina i najbliżsi przyjaciele – w sumie około 40 osób. Aktorka zaplanowała wcześniej, że się spóźni na swój własny pogrzeb. Tak sobie zażyczyła przed śmiercią i tak się stało. Pogrzeb zaplanowany na godz. 14, rozpoczął się z piętnastominutowym opóźnieniem.